reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Patrzyłam na marcóweczki Mika ma się świetnie :tak: zrobiła dzisiaj wiele dobrego i pada na ryjek. Nie będzie mieć chyba siły na napisanie nawet na BB :-) A Adrianek nie chce wychodzić ;-):-)

Aguś męża już obudziłam ,zła żonka ze mnie:-D:tak:
 
Alutka i co Twój maz naprodukowal na ten obiad? Zapewne same pysznosci :)

Alicja ja sie nie moge doczekac kiedy bedziemy podziwiac Twoja dzidzie :p

Aga Irl jakie pysznosci narobilas .....pychota !!!!!

Slodziutka ty sie objadlas? No to ile zjadlas ? OJ chyba wynagrodziłas jakos mezowi te swoje humorki....Narobilas mi ochote na golabki iii co teraz ...?

Mordoklejko ty to chyba masz żołądek ze stali :p

Angelka współczuje Ci straty Dla Twojego Aniołka (*)

Scarlet witaj ..... no i przede wszystkim miło ze piszesz
 
witam,ja tylko na chwileczke

ANESTO gratuluje duzej coreczki!!!!!!!!!!

agi tak mi przykro.... przytulam mocno

aga irl moza ja jako jedyna hehe....ale mam przeczucie ze bedzie synek
zjadlam w pracy jednego paczka ale tylko tak tradycyjnie teraz mi bleeee
witam nowe dziewczynki ...przykro
ilawianka bardzo sie ciesze ze jest ok

buziam wszyskie papa
 
Nowe Dziewczynki...witam....zostancie z nami...to najwspanialsze miejsce...które pozwala nam się wyzalić (i nie tylko)...wszystkie doskonale wiemy co przezywacie....tulę Was mocno,przykro mi ...dla Waszych Aniołków
[*]....
Słodziutka...rzeczywiście sporo było do nadrobienia postów...ale to bardzo miło,że Ciebie tu tak wiele...super..jak za dawnych czasów....oby tak dalej....
Alicja....porazka....z pewnych waznych dla mnie względów...,trzymam kciuki za wizytę....
Anesto....wielkie gratulacje kochana.....
Aga Ir...ale "ciacha"....super...a egzaminem się nie przejmuj...widocznie tak miało być....ja wierzę,ze To Synuś.....
Niusia....mam nadzieję,że juz spięcie z M rozeszło się po kościach.....
Carri...kochana a co u Ciebie...bo zauwazyłam,że objełaś moja taktyke.....
Selenka....buziaki.....
Sylwia...zdrówka...
Iławianka...super wieści...
Czy któras ma wiesci od Marty (Ona)...coś długo sie nie odzywa.....


Ola,Agi,Silvii,Guska,Dilajla,Gabi,Wróbelek,Szafirek,Kinguś,Karola,Marlenka,
Alutka,Ozkane,Wonka,Enka,Pixelka,Pati.B,Mała,Cyniczna,Pyzunia,Sasetka,
Hania,Sonita,Mirka,Mordoklejka,Jezyk,Dlaczegotak,...i wszystkie niewymienione dziewczynki ciepło pozdrawiam i zycze miłego popołudnia......
 
obawiam sie jednak, ze przyczyna mogla byc wada genetyczna... a juz na to niestety nie ma rady... :(

Witaj Angelka, dobrze,że trafiłaś na nasze forum, możesz pytać o wszystko, w miare mozliwości pomożemy. Wesprzemy. Jeśli to była wada genetyczna to natura zrobiła swoje, jak byłam w Poradni Genetycznej mądra Pani Profesor powiedziała,że pomimo tego ,że to tak boli, jest lepsze niż patrzenie jak takie chore dziecko chodzi po świecie i cierpi. Ona tez straciła maleństwo. Pomogła mi. Będzie dobrze, uwierz.

Witajcie. Ja też niewiem ile razy zadawalam sobie pytanie dlaczego to mnie spotkało. Odpowiedzi nieuzyskalam.

Nie uzyskasz odpowiedzi, jak większość z nas. Zostań z nami. Zawsze staramy się siebie wspierać wzajemnie. Rozmawiamy o wszystkim i niczym. Jest lżej przechodzić następną ciążę w gronie osób, które rozumieją.

Ja dziś zjadłam 1 pączka i kilka faworków ale mam dość.
Idę się położyć.
Miłego wieczorku kochane.
 
Pewnie że łatwiej z wami! Po poczytaniu o tym ze sa ludzie którzy mają takie same kłopoty jak my z mężem odzyskalismy nadzieje,wiemy ze nie jesteśmy sami. Nawet niewiecie jak bardzo nam pomagacie. Od nowa staramy sie o dzidzie.
 
reklama
Edytko no cannelloni jak na pierwszy raz mi wyszły całkiem całkiem... tylko makaron cos mi się tak nie do końca zrobił... w niektórych miesjcach był twardy :-( nie wiem dlaczego... w jakiej temperaturze pieczesz? bo może ja przesadziłam... ale zjedliśmy i żyjemy... to najważniejsze... będę próbowac... w końcu trening czyni mistrza :-D

Angelka Scarlet
... witajcie... i zostancie z nami... przytulam mocno

Carri... no to co z tym koncertem...wpadacie do krakowa :-p:-p:-p
 
Do góry