reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Luiza czekam na wiadomosc.
Dziewczyny zycie jest cholernie niesprawiedliwe. Ja poronilam 3 razy a jednak cud sie zdarzyl urodzilam zdrowego synka i teraz czekam na kolejnego dzidziusia juz czuje jego kopniaczki. Jak juz komus mowilam cuda sie zdarzaja, trzeba w to wierzyc.
 
reklama
Tylko się przywitam.
Agatko, bardzo mi przykro:(
Luiza, nadzieję zawsze trzeba mieć. Poczekaj do jutra.
Aguś AJ, Szafirku, Edytko:-)
Alicjo, dawka powinna być większa, według mnie conajmniej 87,5 uq. taką dawkę miałam zbijając 3,8 na 1,3 w ciągu dwóch tygodni i zaszłam w ciążę.
Teraz mam 0,14 ale moja lekarka mówi aby tym się nie sugerować bo w ciąży ważne jest ft4. Słucham.
Pozdrownienia dla wszystkich forumowiczek.
 
Wiadomość od Anesto (ANI)

"Wszystko narazie OK. Mam dzisiaj trochę badań. Pewne jest to że jutro (tylko nie wiem o której) cesarka bo dziecko waży 4300 wg usg. Niby wszystko jest cacy ale się boje jak cholera(.......) I pozdrów dzieczynki z BB!

Wkurzył ją też młody lekarz bo na jej pytanie przy usg czy wszystko wporządku odpowiedział a po co to pani przecież dzisiaj albo jutro pani urodzi :wściekła/y::angry::no:
 
Witam

Mirka ciekawa jestem czy dzisiaj bedziesz tez miala dom pelen gości :)

Alutka mam nadzieje ze maz sie nie podda i bedzie szukal czego innego:-)

Mordoklejko pieknie wygladasz z brzuszkiem

Niusia to trzymam kciuki za nie palenie :)

Koti dobrze ze udało Ci sie przetrwac dzien w pracy,zobaczysz z kazdym dniem bedzie lepiej Heh z biegiem czasu zaczniesz zapamietywac nasze imiona :)

Iławianko bede trzymac kciuki za Twoje dzieciatko .... Ale masz sliczna córeczke :)

Hania witaj Mam nadzieje ze u rodziców odpoczełas :)

Anetko kazdy z nas chciałby zapewne wiosne :) A TWÓJ maz to tak jak mój w poniedziałek wział urlop sobie bo chciał poleniuchowac :p

Syla28 oj bidulko a ja juz myslałam ze wymioty sie u Ciebie skonczyły.... Słodkie malenstwo :)

Luiza trzymam kciuki by było dobrze ......

Aga28 ...... Trzymaj sie kochana (*)..... Aniołku daj siły mamie i tacie :(

Gabi kochana jeszcze troszke i ty bedziesz pisac smski ze urodziłas :) Jednak mam nadzieje ze brzuszek obnizony nie oznacza cos zlego.......

Slodziutka dziekuje za wiadomosci od Anesty Pozdrów ja od Nas i przekaz ze trzymamy kciuki by poród byl bezproblemowy a dzidzia w pelni zdrowa :)
 
Agi:-( (*)....... brak słów, przytulam

Gabi może i się obniżył ale to nie znak że już będziesz rodzić..... mam nadzieję że maleństwo poczeka jeszcze ze 4 tygodnie...... niech podrośnie..... z drugiej strony nie zawsze jest tak fajnie......

Kaskax i takie osoby jak ty dają nam nadzieję........

A Anesto będzie miała dużego bobaska:happy:..... trzymamy kciuki za szybki poród.....

idę robić obiadek
 
PRZEPIS NA DOBRY ROK

Bierzemy 12 miesięcy:
oczyszczamy je dokładnie
z goryczy, chciwości, małostkowości i lęku,
po czym rokładamy każdy miesiąc na 30 lub 31 części tak,
aby zapasu wystarczyło
dokładnie na cały rok.

Każdy dzień przyrządzamy osobno:
z jednego kawałka pracy
i dwóch kawałków pogody i humoru.
Do tego dodajemy trzy duże łyżki
nagromadzonego optymizmu,
łyżeczkę tolerancji,
ziarenko ironii i odrobinę taktu.

Następnie całą masę polewamy dokładnie dużą
ilością miłości.
Gotową potrawę przyozdabiamy bukietem uprzęjmności i
podajemy codziennie z radością, filiżankę dobrej, orzeżwiającej herbaty.

Przepis znany od bardzo dawna. Receptura prosta,
wykonalna oraz zalecana wszystkim, którym marzy
się radość, szczęście i zdrowie.
Nie ma działań ubocznych, nie truje, nie niszczy nikogo.
Daje wspaniałe perspektywy na każdy dzień i przyszłość.
Zalecana jest, aby recepturę powielać i rozdawać-
smutasom, pesymistom, chorym na duszy i ciele.
 
reklama
Witajcie kochane, chciałam Wam z całego serca podziękować za wsparcie, ciepłe słowa, trzymane kciuki i w ogóle za to, że jesteście. Dzięki Wam jest mi łatwiej:)ja już w domciu po zabiegu. Wszystko przebiegło szybko i sprawnie, nic nie czułam, a teraz żadnego bólu, a krwawienie minimalne. Idę się położyć i odpoczywać, bo w końcu należy mi się....:) dla mnie skończył się pewien etap, który zostawiłam w szpitalu, przede mną nowe, piękne....w niedzielę jadę na narty, a za dwa tygodnie na weekend do Zakopanego z ukochanym- postanowiłam brać życie garściami, a tak jak jedna z Was napisała (przepraszam najmocniej, ale zapomniałąm która:): dzidziuś sam do nas przyjdzie, tzreba mieć tylko wiarę i nadzieję:)a ja ją mam, więc BĘDZIE DOBRZE!!!!jeszcze raz dzięki za wsarcie:)
 
Do góry