reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Gabi - KCIUKI !

Anetka_83 kupiliśmy większe łoże - nie pomogło.

u mnie w pracy o tym co się stało wiedzą tylko przełożeni i osoby mi najbliższe w pracy. Wkurza mnie jedno i smuci. Trzy dni przed.... dziewczyny z innego działu zaczęły się dopytywać czy jestem w ciąży, bo widać (takie taktowne mam "koleżanki" ) Ponieważ był już koniec 12 tyg, powiedziałam prawdę :-( Teraz pewnie będą pytać dlaczego już nie widać :-( i chyba uduszę
 
U mnie w pracy już wszyscy wiedzą. Dla niektórych to news miesiąca i niezła zabawa w przekazywanie informacji dalej. Bardzo zabawne :angry:

no niestety...tacy są ludzie...

Anetko znam to znam,mój jak jemy wskoczy na narożnik w kuchni i bez słowa,tzn nie piszczy ale oprze głowe na mojej rece tak w zgieciu łokcia(no jak jemy to zginam reke)i tak przywrze pyszczkiem i wiadomo juz o co chodzi
wczoraj tak zrobił jak jedlismy kapusniak i mowie ,przeciez nie bedzie tego jadł bo kwasne ale dałam mu,zeby sie przekonał i oczom nie wierzyłam bo wpylił az sie uszy mu trzesły:-)

ale jaja...!!! jeszcze nie słyszałam żeby psiak kapuśniak wcinał :szok::-D moja papuga uwielbia kapuśniak...ale pies :-D

a moja to czasami ma tez różne pomysły... kiedyś mieliśmy jakąś mała imprezke... na ławie talerz z wędlinami... a my sobie z goścmi poszliśmy zapali do kuchni... wracamy a tam pół talerza wędlin breakuj... Nuka na stolę i się oblizuje...:szok:
a kiedyż w nocy moj M mnie budzi... i cos pokazuje... a ze ciemno było zobaczyłam tylko kontur mojego psa,,,jak buszuje po ławie...:szok:

ale to własnie uroki zycia z psem :happy:

dobra nie marudz i zabieram sie za odkurzanie...
a po zapraszam na kawkę... któras chętna ??? :-D:-D:-D
 
hehe to też znam ale on sie boi jak jesteśmy w domu ale jak wracam z pracy to widze włosy na stole,wiec ja sie pytam skąd psa włosy na stole??wiadomo
mój je dużo róznych rzeczy,uwielbia rzodkiewkę ,banany a za pistacjami to szaleje wprost,acha a wczoraj jadł nalesniki z białym serem
 
Witam dziewczyny.Wlasnie dopiero sie zarejestrowalam na tym forum i chcialam dolaczyc do Was:-D.Ja porobilam w 23 tyg ciazy w 2007 roku i od tego czasu pol roku musialam odczekac i zeby spowrotem prubowac ale juz tyle czasu i niestety nici.Czy to mozliwe?Odpiszcie
Witaj. Każdy organizm jest inny i potrzebuje trochę więcej czasu. A jak szybko zaszłaś w pierwszą ciążę?

Z siostrą się pożegnałam.. wiec jeszcze napiszę kilka zdań do Was.. Wiem że bardzo się z tego cieszycie :-p:-D zwłaszcza te co maja zaległości :rofl2::-D
No pewnie;-);-)

mam pytanko. zastanawiałam się nad jedną rzeczą - czy niski progesteron może powodować brak objawów w ciąży typu mdłości itd ? bo mnie to właśnie dziwiło, że nic mi nie dolegało :baffled: może u mnie coś nie tak z progesteronem ... ? .
Dałaś mi do myślenia. W moim laboratorium norma dla I trymestru to 50 a ja mam 66 i nie mam żadnych objawów oprócz bólu piersi.


Mój misiu już po wszystkim i jest ok. Tylko wogóle nie spał przez tego dziadka (bo on straszny nerwus jest i musi miec idealną ciszę żeby usnąc). Smutno mi tak samej w domciu. A jeszcze niedawno miałam go dosc :zawstydzona/y: Dobrze że Mundek jest...
Niech szybko do domku wraca. Kiedy go wypuszczają?

Witam wszystkich, w zeszłym roku w wakacje straciłam dziecko w 11 tyg ale umarło w 6 tyg.
22 listopada 2008 zaszłam ponownie w ciążę i jak na razie jest dobrze i mam nadzieję że będzie tak nadal.
Bardzo się cieszę, że udało Ci się powtórnie. Życzę spokojnej ciąży.

jest mi bardzo zle :-(
Co się stało. Przytulam mocno

hej dziewczyny
no niestety wymioty nadal męczą, ehhh fakt ze juz mniej ale jednak
no ale dzis zaczynamy 12 tydzień więc mam nadzije ze niebawem ustąpią:-)
Ale czas leci. Kiedy zaczęły Ci się wymioty, mdłość?

Mój dzisiejszy brzuszek w 20 tc.
:-)ŚŁiczny brzusio

Jak wszystko będzie dobrze i nic się nie zmieni ... po następnej @ zaczynam stara się o upragnionego dzidziusia :tak:
Powodzenia ;-);-)

Cześć a ja egoistcznie o kciuki poproszę:zawstydzona/y: Za godz. do gina idę.Strach mnie paraliżuje.
Buziaki dla wszystkich.Pa.
Mocno trzymam kciuki;-);-) Odezwij się po wizycie.
 
Olu trudno oczekiwać odrobiny taktu od osoby która pyta : Ty tak przytyłaś czy w ciąży jesteś ? Bo my tak właśnie o Tobie rozmawiamy od kilku dni i zastanawiamy się ...
 
Kinguś z tym progesteronem to takie moje przemyślenia nocne. Ja w pewnym bądź razie będę naciskać, żeby go zmierzyć. Nic nie stracę (no może $) , ale będę spokojniejsza.
 
reklama
Do góry