Ciąża Po Poronieniu

[lola83-1]

Witam dziewczyny.Wlasnie dopiero sie zarejestrowalam na tym forum i chcialam dolaczyc do Was.Ja porobilam w 23 tyg ciazy w 2007 roku i od tego czasu pol roku musialam odczekac i zeby spowrotem prubowac ale juz tyle czasu i niestety nici.Czy to mozliwe?Odpiszcie

 

[Carri]

Lola najwazniejsze nie jest odczekanie półroku tylko wazne sa badania
Dowiedziec sie co było powodem poronienia .....

 

[lola83-1]

">http://[URL="http://www.abcslubu.pl/"]


">

 

[szafirek13]

Lola czasem im bardziej chcesz tym trudniej jest zajść trzeba troszkę odpuścić

 

[lola83-1]

Szafirek13 ja Cie rozumiem ale juz tyle czasu a wiesz jak to boli i jakby sie chcialo miec sowje dzieciatko.A nie mysle tak caly czas tylko czasami.

 

[slodziutka_e]

Witaski
Z siostrą się pożegnałam.. wiec jeszcze napiszę kilka zdań do Was.. Wiem że bardzo się z tego cieszycie zwłaszcza te co maja zaległości

Alutka więc czekam z niecierpliwością na TWĄ delegację do TARNOWA!! Moj dom stoi dla Ciebie otworem!Już powiedziałam Wiesiowi i bardzo się cieszy... tak jak i ja..
A jakie wyższe stanowisko dostałaś?

Carri powiem Ci szczerze ze u mnie humore też nie najlepszy ale "trzymam" się jakoś. Bo muszę. Ale pogoda i sytuacje które miałam w ostatnim tygodniu nie sprzyjają dobremu myśleniu. Ale staram się.. cóż mogę wiecej zrobić.. Najchętniej nie wstawałabym z łózka. Ale mobilizuję się.. i męża. Bo trzeba i koniec. Ale jak strasznie trudno jest przekonać samą siebie do wstania
Tulę Cię w Twych troskach. Najlepiej zażyj coś na noc. Niech to coś co chce Cię złapać najdalej od Ciebie odejdzie.

Szafirku bardzo się cieszę Kasiu że piszesz. Naprawdę. Zobaczysz że jeśli podejmiesz walkę i Ty będziesz się cieszyć z upragnionej fasloeczki. Ale póki co daj sobie czas...i męzowi również. Obydwoje jego potrzebujecie.

Aguś AJ piękny uśmiech był.. przykro że nie porozmawiałyśmy. Tulę Cię do serduszka i cały czas myślę nad sposobem jakby Ci pomóc.. ale bez chęci z Twojej strony jestem bezradna :-( Ufam również że wkońcu w TWYM życiu na dłużej zagości słoneczko.. i będzie opromieniać Twoje codzienne życie i Twój piękny uśmiech.

Lola - witaj wśród Aniołkowych mam. Dla Twojego Aniołka który odszedl zbyt wcześnie.. zapalam (*)
Tak podpisuję się pod słowami Szafirka że IM bardziej się chce.. tym czasem trudniej zajść w ciąże. A najważniejsze są badania po stracie. Bo mogą pomóc odnaleźć jak nie przyczynę to pokazać co należy podreperować w naszym oragzniźmie przed ponowną próbą. Moze warto zrobić choć podstawowe badania?
A zdrowa para na zajście w ciąże ma czas do roku... norma jest taka. Po 6 miesiącach można iść do specjalisty skontrolować się. Ale czasem własnie figle działa psychika. Może jakiś monitoring cyklu itp?
Będziemy trzymać kciuki by wkońcu się udało.

Wróbelek bardzo się cieszę z wieści od Ciebie. Musi być słodkie słyszeć bijące serduszko swego maleństwa!! Super dziś wieści na forum. Od rana..

 

[slodziutka_e]

AGuś AJ.. pięknego posta nam Gosia napisała A Ty zapamiętaj to sobie raz na zawsze- nie smęcisz nam tutaj!!

Alutka kochana jutro trzymam kciuki gdy wiadomość o awansie dla pozostałych stanie się faktem..
Będzie dobrze. A Ty bądź dumna.

Beatko spokojnej nocy Wam życzę.

Enka kochana oczywiście trzymam kciuki za operację męża!! Zapomniałam przez cały dzień o tym wspomnieć wybacz.

Pixelko Aniu bardzo się cieszę że wczorajsza wizyta przebiegła OK. Dzidzia rośnie i zdrowo się ma i to jest najważniejsze! A +3,5 kg?? Jesooo ja tego nie widzę

Edytko dobrze że jednak nic nie wyszło. Wierz mi że lepiej być zdrowym. A to rzeczywiście u Was mógł być niestety "przypadek"...

Pyzunia.. ślicznie wyglądasz na tym zdjęciu.. chyba też zapomniałam napisać. Ale dużo tych zaległosci miałam i to mnie troszkę tłumaczy

patrycja 80 gdzieś Ty była jak Cię nie było? Dawno nie pisałaś na BB. Ostatnio zamilkłaś po tym jak napisałaś że mnie widziałaś.. czyżbyś się mnie przestraszyła? Przecież chyba nie wygladam tak źle

 

[Carri]

Słodziutka jak zwykle piekne posty piszesz ..... Dziekuje za ciepłe słowa.
Nie czuje sie najlepiej dla tego sie nie bede rozpisywac powiem tylko ze DZIEKUJE ZE JESTESCIE:-)

Na koniec oczywiscie powiem DOBRANOC zycze Wam słodkich i kolorowych snów Spijcie spokojnie !

Nazywam sie Iza........ Dobranoc

 

[karola71]

Wróbelek same dobre wieści:-)cieszę się,

A mnie jakoś smutno,M się pochorował,grypsko trzyma,ja jak na razie nie zaraziłam się.

Dobranoc wszystkim,dobrej nocki:-)

 

[Koti81]

cześć dziewczynki. dziś miałam dołkowy dzień, ale przyszedł wieczór i jest lepiej.

mam pytanko. zastanawiałam się nad jedną rzeczą - czy niski progesteron może powodować brak objawów w ciąży typu mdłości itd ? bo mnie to właśnie dziwiło, że nic mi nie dolegało może u mnie coś nie tak z progesteronem ... ?

miło się czyta o forumowych fasoleczkach, aż się ciepło w sercu robi. Trzymam kciuki za wszystkie maleństwa .