reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Beatko, strach ma wielkie oczy. Nie wiem który to tydzień u Ciebie, ale wiesz sama ,że u każdej z nas jest inaczej. Nie ma reguły. Koniecznie napisz jak tylko wrócisz.
Wg om 5tc i 5 dni a wg owulacji 3 t i 1dzien. Pęcherzyk ciążowy miał 4 mm ale ginka powiedziała, że dobrą ma wielkość.

Carri, dzieciątko ma już prawie 16 lat i wdaje się ze mną w dyskusje dlaczego to nie pozwalam jej ubrać adidasów jak pada śnieg. Ma to swój urok, ale jak pomyślę,że czeka Mnie "powtórka z rozrywki" to Mnie to odrobinkę przeraża. Choć.. liczę,że będzie podobna do Oli, to "złote dziecko", nie zapeszając.
:-D:-D Na pewno Ci pomoże przy maleństwie.

Dziewczyny nie wiem co ja bym bez Was zrobiła. Pewnie bym siedziała w kącie i ryczała:tak::tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Iza30 trzymamy oczywiście kciuki za drugiego marca!! Oby ukazały sie Twoim oczom dwie wspaniałe kreski na teście ciążowym!

czterdziecha - jak moje poprzedniczki już napisały jak dla mnie - porobić podstawowe badania by przygotować się do ciąży, znaleźć dobrego ginka i jak nie ma przeciwskazań to próbować i próbować ile się da .. by wkońcu się udało. Znam również kilka dziewczyn co urodziły zdrowe!!! dzieciaczki po 40-stce!
Życzę szczęścia!

silvii28 mam nadzieję że jutro również i u Was wszystko będzie OK. Że serducho będzie bić jak oszalałe i że będziesz najszczesliwsza pisząc nam o Tym zdarzeniu!!

Omelka czekamy na wieści od Ciebie.. ehh fajnie tyle zafasolkowanych!Niech będzie tak dalej!

Sylwia kochana cieszę się że wszystko u Was wraca do normy. Że wymioty już Cię nie męczą. I że wracasz do świata chodzących ;-)

Pati (niusi) kochana super że doleciałaś zdrowo i szczęsliwie. Niech go tylko ciotka nie rozpieszcza bo później mama będzie miała problemy jak ciocia wyjedzie :-p Odpoczywaj! I wróc do nas!

Alicja1985 już niedługo przekonamy się na własne oczy że suknia będzie piękna,makijaż też i fryz.. a Ty będziesz wyglądać zjawiskowo!
A z tymi objawami ciekawa sprawa :szok::tak: Czekamy na rozwój wydarzeń.

Alutka kochana GRATULUJĘ AWANSU!!:rofl2::-D;-):-) No nic, trza to oblać jak nic! Nie ujdzie Ci to na sucho...:-p co poniektóre szcześciary będą raczyć się piccollo.. ale ja się tym nie zaspokoję :zawstydzona/y:;-)
A staranka... 2-3 miechy w tą.. czy w tą.. !! Super że nasionką męża wyszły Ok. Leukocyty chyba są w moczu? Może inaczej jest jak się używa tej prezerwatywy. Nie wiem jeśli jest ich dużo może swiadczyć o stanie zapalnym i wystarczy jakiś antyb. dla meża. Ale najlepiej poradzić się lekarza.

Mała Agulka i jak przyszła @?????? Ależ mnie ciekawi co u Ciebie!! Proszę jeśli podczytujesz koniecznie daj znać co i jak!

Carri wielkie dzięki za pamieć o mnie i za tak ciepłe przywitanie :tak: U nas dzisiaj cały dzień pada śnieg z deszczem .. jak ja nie lubię takiej pogody :no:;-) chcę wiosnę.. ale już bliżej do niej jak dalej :sorry2: Jak zdrówko? Lepiej już? Mam nadzieję że nic się nie wykluło..:dry:
Królik i szczur.. niezły zwierzyniec :tak:

magdalenka i jak wyszedł torcik??? Nie podzielisz się z nami?Taki bunt to jest super :zawstydzona/y:;-):tak: ja Go mam na co dzień :szok::-D
 
Witaj Carri :-)

Andzi postaram się w miarę normalnie być. Spodnie - piękny prezent.. można by rzec. I jak ogromnie sentymentalny.
Olcia będzie tak dumna z siostrzyczki że hej ;-)

Beatko to faktycznie wszystko jest dobrze!! Pęcherzyk OK.. niech tylko krwawień czy brudzen nie będzie (może to było od zagnieźdźenia się zarodka?)
I niech choróbsko odejdzie.
 
Swoją drogą zastanawiam się co u Wróbelka. Mówiła ze będzie późno.. ale niech już napisze co i jak!!

Gabi Tobie już naprawdę niedużo zostało... teraz to już "prawie" z górki :tak:

Allaa pisz do nas częściej kochana!

Anesto a Ty gdzie przepadłaś???

Madziu(modroklejko) mówisz ze problem był z dostaniem się? Ehhh jak dobry lekarz trudno dostępny.. jak średni to znów wolny .. i jak to wszystko przetrwać :baffled::sorry2:

malutka80 zapewne powrót do pracy wyjdzie Ci na dobrze. Tak jak pisałas czas szybciej zleci i ani się obejrzysz a będziesz miec zielone światelko i zaczniecie znów starać się o dzidzię!

Koti81 napewno w pracy będą albo milczeć albo pocieszać bo tak wypada. Nie jedna z nas bała się powrotu do pracy. Ale uwierz mi ze dasz sobie rade. Będziemy Cię wspierać dzielnie a jak tyle kciuków będzie zaciśniętych to napewno wszystko poukłada się po Twojej myśli!

Agatko betka śliczna :tak::-D Buziam Cię bardzoooo mocno i fasoleczkę..
 
Aguś AJ coż masz pisać? Czasem wystarczy sam uśmiech.. a temat do rozmowy sam sie znajdzie. Jak się czujesz? Pisałas że choróbsko znów Cię dopadło...??
 
Dobra zmykam kochaniutkie. Siostra uspała małą.. posiedzimy sobie troszkę. Jak jutro nie pojadę do pracy.. to odezwę się rano!!

Buziale i póki co kolorowych senków Wam życzę!!!!]

Jezyk :-D:rofl2::-)
 
Edytko więc bardzo proszę.....:-):-):-D:-D......
Ano...ja czuję się jak dzdzownica na haczyku....hihi...dopadło mnie choróbstwo i ni cholerki nie chce odpuścic....juz było dobrze....i masz babo...a co .....
Ogólnie sytuacja u mnie nie zbyt ciekawa...więc więcej smutków i stresów niż to warte...ale taki juz mój los....no dobra nie będe smęcic....:zawstydzona/y:.......:-D
No to pa Edytko....
I ja musze zaraz uciekać bo trza dziecię do łóżka szykować.....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Buziale i póki co kolorowych senków Wam życzę!!!!]
Buziaczki :tak::tak:

Ano...ja czuję się jak dzdzownica na haczyku....hihi...dopadło mnie choróbstwo i ni cholerki nie chce odpuścic....juz było dobrze....i masz babo...a co .....
Ogólnie sytuacja u mnie nie zbyt ciekawa...więc więcej smutków i stresów niż to warte...ale taki juz mój los....no dobra nie będe smęcic....:zawstydzona/y:.......:-D
No to pa Edytko....
I ja musze zaraz uciekać bo trza dziecię do łóżka szykować.....
Jeszcze Cię trzyma ta choroba?
 
Ostatnia edycja:
Do góry