Ciąża Po Poronieniu

[selena]

Dziękuję Ala, Mnie tez się podoba to imię, mam je z bierzmowania.
Co do USG, zawsze mi robiono przy każdej wizycie u ginekologa, nie musiałam się prosić. teraz podczas ciązy zmniejszono jego ilośc po I trymestrze. Ale to raczej dobrze.
Koti81, jesteś również z Wrocka, do kogo chodzisz? Miałam zabieg na Kamińskiego, dobrze się mną zajęli. Tam też chcę rodzić.
also, imię to wybrała moja córka, myślałam,że nie będzie to miało dla niej znaczenia, a jednak ma. W związku z tym,że chcę aby miała swój priorytetowy udział, a i imie jest ładne, zmieniłam.
Co z tego ,że ma prawie 16 lat, uczucie jedynaka działa, tylko inaczej się ukazuje.

 

[Alicja1985]

kochane odezwe sei wieczorem z domku buziaki dziewczybki :**********
DZIEKI ZE JESTESCIE NAPRAWDE :*

 

[Koti81]

Selena ja jestem w trakcie poszukiwań dobrego lekarza. Zabieg miałam na Brochowie i nie wspominam tego dobrze, m.in. usłyszałam że nie mam za czym płakać bo zostały same farfocle w macicy...

 

[ola15]

Koti to straszne co oni wygaduja

 

[Koti81]

zero zrozumienia, że dla kobiety ciąża to dziecko, a poronienie nie jest wypadnięciem zęba :-(

 

[ola15]

Selenko co tam

 

[ola15]

u Was:-)

 

[selena]

Ano do przodu, chyba udało mi się znaleźć pomoc dla Taty, Pani jest z Poelgrzymki, od wczoraj zamieszkała z Tatą na wsi. Cały weekend szykowałam jej pokoik, sprzątałam dom.

Na Brochowie mówisz? Jeżdżę tam na USG do dr Saczko. Znasz?

 

[ola15]

a to dobrze,będziesz miała lżej i nie będziesz się martwić co u taty teraz

 

[also]

Koti, niestety niektórzy ludzie nie mają za grosz wyczucia. Nie dotyczy to tylko służby zdrowia, ale czasami innych bliższych osób. Ja jak pierwszy raz straciłam dzidzię to tydzień po zabiegu moja babcia miała imieniny i urodziny i jak do niej zadzwoniłam to bardzo mnie żałowała po czym zapytała czy miałam skrobankę, bo kiedyś to się tak nazywało... Normalnie ręce opadają, wiem, że jest prostą i starą kobietą, ale do wyczucia sytuacji nie trzeba być przecież niewiadomo jak wykształconym. Łatwo powiedzieć, żeby się nie przejmować, ale czasami to nieprzejmowanie się słowami innych jest bardzo bardzo trudne.