reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Hej babki.Nie pisałam,bo kiepsko się czuje,stracha mam i w ogóle.W czwartek mam wizytę.Buziaki dla wszystkich.Paaaaaaaaaaa.
 
reklama
Selena ja jestem w trakcie poszukiwań dobrego lekarza. Zabieg miałam na Brochowie i nie wspominam tego dobrze, m.in. usłyszałam że nie mam za czym płakać bo zostały same farfocle w macicy...

Jak mnie takie teksty wnerwiaja, grrr, mi też pewien lekarz powiedział coś nie przyjemnego i powiedziałam, ze do tego szpitala to mnie już nikt nawet wołami nie zaciągnie!!!!

A teraz z innej beczki, to ja dzisiaj rano :-)
Zobacz załącznik 113895
 
Miroslava jaka sliczna "piłeczka" :-)

co do szpitala, to fakt nigdy nie chcę mieć z nim nic już do czynienia.
 
Dziewczyny ja oszaleję. Byłam dzisiaj u mojego gina i okazało się, że jutro mam owulację a ja byłam przekonana, że już miałam i zaszaleliśmy wczoraj z moim M. A lekarz mi przed badaniem tłumaczył, żeby odczekać z ciążą co najmniej 3 miesiące a najlepiej 6 bo wcześniej to niebezpieczne itp. I teraz będę czekać jak nastolatka na @ bo chociaż najbardziej na świecie pragnę zafasolkować to tak mnie nastraszył, że już wolę trochę odczekać niż gdyby znów miało się coś stać.
Silvii Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Mam nadzieję, że 16 usłyszysz same dobre wiadomości.
Koti bardzo współczuję, że Cię tak potraktowano. Ja miałam szczęście w tym całym nieszczęściu i trafiłam na na prawdę wspaniałych ludzi w szpitalu ( klinika św.Rodziny w Poznaniu) którzy pomogli nam przetrwać poród i pomagali jak mogli. Taktowni, mili, współczujący. Życzyłabym każdej kobiecie, żeby mogła rodzić z takimi ludźmi. Tylko zdrowego dzieciaczka do tego sielskiego obrazka brakowało :sad::sad::sad:
 
Poczytałam Was troszkę,ale poodpisywać nie dam rady.
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa.
Trzymam za Was wszystkie kciuki,pamiętajcie !!!
Witam nowe koleżanki,choć bardzo smutno,że tutaj:-(
Hanka,Twoja historia szczególnie mnie poruszyła,przypomina,że nie ma "bezpiecznego" etapu w ciąży:-(
Buziaki.postaram się wpadać częściej.Papapa.
 
Dzień dobry kobitki!

Wczoraj pisałam, że się martwię o miesiączkę, że minął miesiąc...

A wieczorem zaczęłam plamić jak podczas @, ucieszyłam się jak głupia :-)

Tylko zastanawia mnie, że nie jest ona obfita, ani nie towarzyły mi żadne bóle...
Teraz nie wiem, czy to @, czy krwawienie z innego powodu.
:baffled:
Tak bardzo chciałabym, aby wszystko już było dobrze...


Sonita, u mnie tez pierwsza @ byla baaardzo skapa, a bole przedmiesiaczkowe odeszly jakby reka odjal. Ja juz jestem o dwoch @ od zabiegu i obydwie byly niezbyt obfite. Wczesniej zawsze piersi mi rozsadzalo z bolu, o brzuszku juz nie wspmne jak bolal, a teraz nic, zadnego znaku ze sie @ zbliza:baffled:
Mama mi mowila, ze u niej po porodzie wszystkie bole przedmiesiaczkowe zniknely, moze wiec u nas tez o to chodzi, mimo ze ciazy nie donosilysmy do konca?
 
reklama
Hanka, ja to o Was nie moge przestac myslec.
W takich chwilach dobija mnie bezradnosc, bo chcialo by sie jakos pomoc, cos zrobic lub chociaz powiedziec, zeby odrobinke zalagodzic bol.
Modle sie za Waszego Aniolka i za Was, abyscie znalezli w sobie wystarczajaco sily i wiary i aby usmiechnelo sie do Was szczescie.
Nie wiem czy slyszalas o takiej stronce. Mozna tu znalezc wiele cennych porad, min o tym jak pomoc najmlodszym przetrwac zalobe. Mam nadzieje ze choc troszke sie przyda: Poronienie - informacje dla Ciebie
 
Do góry