Witam dziewczynki, temp spadła do 37. Jak się cieszę.
Niusi@ to Hankę3450 spotkało to straszne nieszczęście :-( :-(
Mój aniołek odszedł w 13 tygodniu :-( :-(.
Takie małe sprostowanko, bo obawiałaś się pomyłki
Swoją drogą to jest okropne, że oprócz przeżywanego nieszczęścia musimy przechodzić te wszystkie komplikacje "fizyczne": goraczki, bóle, rozregulowane krwawienia :-( .
Niusi@ to Hankę3450 spotkało to straszne nieszczęście :-( :-(
Mój aniołek odszedł w 13 tygodniu :-( :-(.
Takie małe sprostowanko, bo obawiałaś się pomyłki
Swoją drogą to jest okropne, że oprócz przeżywanego nieszczęścia musimy przechodzić te wszystkie komplikacje "fizyczne": goraczki, bóle, rozregulowane krwawienia :-( .