reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny, także polecam tę stronę co Dilajla o poronieniach Poronienie - informacje dla Ciebie naprawdę jest tam wiele ciekawych informacji w kwestii, która nas dotyczy. Dla tych, które są już jakiś czas po zabiegu i zamierzają zacząć starania polecam także stronkę Dowiedz się więcej o swoim organizmie. Buduj i analizuj wykresy obserwując własny rytm płodności. - 28dni można na niej robić wykresy i zapisywać codzienne obserwacje, co ułatwia określenie dobrego momentu na staranka.

Pozdrawiam Was wszystkie gorąco!!!
 
reklama
Jezyk- z okazji urodzinek wszystkiego naj naj naj, spełnienia marzeń, zdrówka i radosci!Sto lat:-)
Monikaaa2 - bardzo mi przykro, ze musisz przez to przechodzić.Trzymaj się, choc wiem jak Ci trudno.Przytulam Cie z całego serca.
Pozdrawiam cieplutko Was wszystkie
 
Dzięki also tak w ogóle to tę stronkę to powinnam wysłać wszystkim naszym bliskim i mniej bliskim by to przeczytali i postarali się nas zrozumieć bo tak jak pisała dosia często się zdarza że ludzie nawet nie próbują nas zrozumieć i nie martw się dosiu bo ja mam podobną sytuacje z rodziną męża oni nie rozumieja a na moje łzy reagują słowami że mam przestać rozpamiętywać i mam zapomnieć..............:crazy: Przecież my nigdy nie zapomnimy

Dziś mam taki dzień że mogłabym cały czas płakać:-(
 
Dilajla - i ja mam i mialam podobna sytuację.Za każdym razem kiedy płakalam słyszałam od mojej teściowej, ze mam zapomnieć, usmiechać się i przeciez jestem młoda i bedę miała dzieci.A jak ja miałabym zapomieć o mojej Kruszynce??? niestety niektórzy potrafią bardzo ranic pustymi słowami.W koncu mój mąż powiedział jej co o tym myśli, a ona sie obraziła.Bo juz nic nam nie mozna powiedzieć.
Ja też mam takie dni i pewnie kazda z nas, że łzy same płyną.Usciski dla Was dziewczyny
 
Tak to niestety jest, że niektórzy nawet nie próbują nas zrozumieć... ale najlepiej postarać się nimi nie przejmować, chociaż to trudne jak cholera. Najgorzej jest w mniejszych miejscowościach, gdzie ludzie żyją czyimś życiem i tylko patrzą jaka będzie czyja reakcja i w kółko wypytują. Mam dużo rodziny i znajomych w takiej mniejszej miejscowości. I powiem Wam, że jestem wdzięczna mojemu doktorowi, że gdy przechodziłam przez ten koszmar po raz pierwszy to zabronił mi gdziekolwiek jeździć, bo chciałam jechać do rodziców. Jak bym tam pojechała od razu to chyba przechodziłabym to jeszcze gorzej. Pojechałam tam dopiero po 2 miesiącach, na chrzciny do rodziny. Na przeciwko mnie siedziała taka dziewczyna 20 letnia, która wpadła i miała taki termin, jaki ja bym miała. Widać już było brzuszek. Ona tak cicho siedziała, wiem, że to nie jej wina, że mi się to przydarzyło. Ale jak wróciłam do domu to wyłam pół nocy. Dla mnie to było przeżycie i ona i to małe dziecko. A tydzień później byłam na kolejnych chrzcinach, ale tych już aż tak bardzo nie przeżywałam.
Trudno się pogodzić z tym co się stało, ale trzeba wierzyć, że będzie lepiej. Jak przychodzi dół to nie ma co dusić w sobie, lepiej poryczeć, ale potem trzeba brać się w garść. Niestety nie unikniemy ludzi i durnych sytuacji. Przytulam Cię mocno Dilajla. A jeśli chodzi o teściową to skoro tak reaguje to postaraj się być silna i nie płakać przy niej, bo tylko się będziesz dodatkowo denerwowała. A jak będzie ktoś pytał to po prostu powiedz, że nie chcesz na ten temat rozmawiać. Masz do tego prawo i jak nie chcesz to nie musisz o tym gadać z kimś kto nie potrafi Cię zrozumieć.
 
............." Panie Boże dlaczego nie mogłem
choć raz powiedzieć do niej "mamo"
uśmiechnąć się
zrobić pierwszy krok
dostać pierwszą piątkę w szkole
zakochać się...
czy naprawdę aż tak bardzo mnie potrzebowałeś?
dlaczego nie mogłem dalej żyć?"...................
 
JEŻYKU z okazji twojego święta,życzę spełnienia najskrytszych marzeń,dużo słońca i abyś doczekała się jak najszybciej wyczekiwanej fasolki :-D

MONIKA dużo siły w tych trudnych chwilach.Głowa do góry,będzie dobrze.

Dziewczyny mam jeszcze pytanie,które z badań po stracie ciąży można zrobić na fundusz?

Pozdrawiam wszystkie Aniołkowe Mamusie :-) :-) :-) :-)
 
mbieg, możesz zrobić badania na NFZ, ale musisz mieć skierowanie od lekarza z przychodni, bo jak będziesz miała skierowanie z prywatnego gabinetu to niestety trzeba płacić. Czasami to jedyna metoda, bo do lekarza do przychodni to często są takie kolejki, że czeka się po 3-4 miesiące, masakra jakaś.
 
reklama
Bardzo Wam dziekuje z CAŁEGO SERCA. Tak naprawde tylko Wy i moj ukochany mnie rozumiecie:(
GOSIU1985-Twoja tesciowa Ci mówiła ,ze jestes mloda itp... U mnie to był lekarz, rodzina. Nawet usłyszałam DZIEKI BOGU TO TYLKO TO....Tylko? Dla mnie cały swiat sie zawalil.
Tak bardzo chciała bym miec to wszystko za soba. A jeszcze nosze aniolka...To niesprawiedliwe ,ze mowia mi -dziecka juz nie ma. Ja oplakuje je a na kolejnym USG nadal we mnie jest ,rosnie i znow przygotowuja mnie do usuniecia. Czuje sie rozszarpywana.
Boze tylko narzekam hmmmm ale moje dni wlasnie tak wygladaja :(
 
Do góry