reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witaj selenko:tak:
Mi rowniez miło ze cie widze;-) no moze masz i racje ze lekarz wie co widzi ale ja jakos nie dowierzam zeby to było mozliwe:szok::szok: no ale zobaczymy co prawda w lekkim jestam szoku ale co ma byc to bedzie:tak::tak::tak:
a u ciebie kochana z tego co czytałam macie sie dobrze:-) to wspaniale mocno trzymam kciuki oby tak dalej:tak::tak::tak::tak:
 
reklama
Zmykam do łóżeczka. Pojawiaj sie częściej jesli możesz.
Na szczęście u nas dobrze póki co. Stanęło na imieniu Magda. Po dzisiejszej naradzie rodzinnej.
Dobrej nocy.
 
Witam dziewczynki...

Chwilę mnie nie było, wchodzę na BB i co widzę...Tyle nowych dziewczynek, aż żal serducho ściska,że następna kobieta musi przechodzić przez to samo co my. Dlaczego jest nas tak dużo?Wszystkie was tulę mocno i pomodlę się za wasze Aniołki...To niesprawiedliwe, że zanim się narodzi już musi odejść od nas nasze maleństwo...Czasami mam chwilę zwątpienia i boję się ,że następna moja ciąża skończy się tak samo...Jak długo jeszcze musi być źle,żeby było dobrze? Czy strach już nigdy nas nie opuści? Nie potrafię się do niego przyzwyczaić i nie chcę...
Nigdy nie byłam strachliwą osobą, ale teraz to mnie chyba trochę przerasta...

ehhhh dziewczynki pogadałam sobie...Trochę to wszystko chaotyczne, ale taka jestem...Idę się przytulić do mężusia...może mi się polepszy

Buziaki Dobranoc
 
Ciągle myślę o moim Aniołku. Dzisiaj pani w przychodni popłakała się pytając czy jakoś sobie radzimy i wspominając jak mój starszy Synek całował mój wielki brzuch mówiąc "braciszku jeszcze tylko kilka dni i się zobaczymy" Niestety nie dane Im było się spotkać. Tak bardzo się cieszył, że będzie miał brata. Jak lekarz w 16tc stwierdził, że jest chłopczyk to Młody po prostu oszalał ze szczęścia a później ciągle z bratem "rozmawiał" bo powiedziałam Mu, że Maleńki będzie poznawał Jego głos jak się urodzi. Nawet jak się przytulał to jakimś "dziwnym trafem" zawsze rączki miał na moim brzuchu bo tam był Jego wymarzony brat. Muszę się trzymać dla mojego starszego Synka, ale to tak bardzo boli. Codziennie odliczam ile dni miałby mój maleńki Synuś i nie mogę uwierzyć, że Go nie ma z nami i nigdy nie będzie. Mój ośmiolatek zapytał mi się czy Mikołaj leży w trumience - odpowiedziałam, że tak a On na to, że miał sobie u nas na tapczaniku leżeć. Nie wiedziałam co Mu odpowiedzieć, jak pomóc zapełnić tą pustkę, z którą sama nie mogę sobie poradzić.
 
witam was!
długo się nie odzywałam bo mam teraz taki młyn z egzaminami że szlag mnie trafia :-(

Witam nowe koleżanko, aż trudno mi uwierzyć że odkąd ja się tutaj zalogowałam w tak krótkim czasie przybyło was aż tak wiele :-( straszne że takie rzeczy się zdarzają, tak nie powinno być że dzieci odchodzą przed nami :-( że patrzymy na ich śmierć.... płakać mi się chce a nie moge bo jestem w pracy :-(
dziewczyny a u mnie duży problem, bo dostałam skierowanie na staż w urzędzie miasta... a ja tak chciałam pracować tutaj i dostać to dofinansowanie i miec normalna prace a teraz musze z niej zrezygnowac.. powiedzcie mi czy jak zajde w ciaze w czasie stazu przysluguje mi cos? nie wiem na jak dlugo ma byc ten staz ale na pewno nie dluzej niz 5 miesiecy a potem jak znam zycie pracy niet :-( bo w urzedach to tylko po znajomości można prace dostac wiem to z doświadczenia bo jeden staz w urzedzie miasta juz odbebniłam bylo to 7 miesiecy potem wyjechałam do irlandi-chyba juz to pisalam... powiedzcie mi co ja mam robic bo nie wiem normalnie, nie wiem czy w czasie stazu jak zajde w ciaze czy mi macierzynski przysluguje no i na jak dlugo? czy nie czasem tylko na okres stazu? ludzie ale mi sie poplątało w życiu znowu... czemu wszystko musi byc takie trudne :-(... skręca mnie bo chciałabym się zacząc starac za miesiac lub dwa a tutaj taki mętlik :-( POMOCY!! przepraszam że tak smęce
 
cześć dziewczyny

Mała:-):-):-) w końcu się odezwałaś..... i to jakie wejście!!!!! poczekaj jeszcze troszkę jak nie przyjdzie @ to gnaj do gina.....

Witam nowe koleżanki:-(..... przytulam was mocno, wszystkie przechodziłyśmy przez ten koszmar i jesteśmy tutaj aby przynajmniej wysłuchać.... czasami doradzić.....

Przyznałam się koleżance że mam takie fajne przyjaciółki z BB a ona zapytała się mnie czy jest mi raźniej że nie jestem sama..... i wiecie co ?????? guzik prawda...... każda nowa koleżanka na tym wątku to smutek.....
 
Pati.b ja jakoś w stażach się nie orientuję ale myślę że jeśli chcesz mieć urlop macierzyński to raczej powinnaś mieć normalny etat..... gdzieś mi się obiło że to jest tak jak w umowie na zastępstwo..... poszukaj w internecie, tam jest wszystko.....

Andzi a jednak Madzia:-D

Aha chciałam się z wami podzielić iż w sobotę robimy ostatnie badanko czyli nasionka M...... i zobaczymy, jeśli będzie ok to za 3 miesięce rozpoczynam staranka:happy:
 
reklama
Do góry