reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

cyprysiowa super wieści oby takich więcej

also witaj przykro mi że spotykamy sie w takich okolicznościach ale będziemy cię wspierać jak najlepiej potrafimy

Ja też dostałam tabletki.
przyjechałam pod wieczór z plamieniem to nie chcieli mi dać na noc dostałam tylko głupiego jasia i poszłam spać a rano koło 9 dostałam dwie tabletki i o 15 "urodziłam" w łazience potem wyczyścili i na drugi dzień rano pozwolili iść do domu.Tabletki dostałam po to żeby za długo się nie męczyć żeby jak najszybciej urodzić i cierpieć mniej.
 
reklama
Cześć dziewczyny, kurcze, naprawdę Was przepraszam. Małgosiu jestem i zawsze zaglądam, nie zawsze czytam, czasem przeglądam wyrywkowo, żeby być w miarę na bieżąco. Właśnie wróciłam z pracy po całodniowym maratonie, jutro znowu musze wstać o 5.30 i jestem zmęczona. Dlatego przepraszam Was, dzisiaj również nie czytam... Cieszę się Małgosiu, że pamiętasz o mnie :-). A Ty w ogóle wesoła dziewczyna jesteś :-)

Aga1108 - Pracuję od połowy lutego, w pracy spoko :-), awansowałam :-)
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie, witam nowe dziewczyny. Cyprysiowa, cieszę się z Tobą :-)
 
Berbelku, zartowalam oczywiscie. ja po prostu moge sobie pozwolic na spokojne uwieszenie sie na komputerze przez godzine-dwie dziennie, bo mam duzo okienek miedzy lekcjami, a w domu jest tylko pies do obslugi :-D

Also, witam i przytulam do serduszka. Zostan z nami!

Co do tabletek, to ja mialam wybor: albo tylko cytotec ( w sumie dostalam 3 krotnie... i po ostatnich wypuscili mnie do domu) albo tabletki ( maja za zadanie rozszerzyc szyjke i wywolac poronienie, jesli sie nie zaczelo) + zabieg.
Przeklinalam wybor tabletek, bo przez 2 tygodnie lalo sie za mnie makabrycznie ale oczyscilo sie rzeczywiscie wszystko... Teraz latwo o tym pisac... ale w grudniu ... myslalam, ze umre... :no:

Dobrej nocki Malutkie, spijcie dobrze i niech Wam sie bocianki przysnia :-D
 
"Tylko Anioły wiedzą co to jest Cierpienie
i jak najlepiej je zwalczyć,
bo one maja skrzydła by po swej tragedii wzlecieć wysoko..."


Anioł nigdy nie upada.
Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie.
Człowiek upada i powstaje.
/ Dostojewski /

we śnie
szedłem brzegiem morza
z Panem
oglądając na ekranie nieba
całą przeszłość mego życia.
Po każdym z minionych dni
zostawały na pisaku dwa ślady
mój i Pana.
Czasem widzałem tylko jeden ślad
odciśnięty w najciężych
dniach mego życia
i rzekłem:
- Panie, postanowiłem iść zawsze z Tobą
przyrzekłeś być zawsze ze mną
czemu zatem zostawiłeś mnie samego wtedy,
gdy było mi tak ciężko?
odrzekł Pan:
wiesz synu,że cię kocham
i nigdy cię nie opuściłem
w te dni, gdy widziałeś
tylko jeden ślad
ja niosłem ciebie na
swoich ramionach"
 
Wpadłam jeszcze na chwileczke:tak:

Powiedzcie mi czy też tak miałyście u mnie jest 2 tyg po poronieniu i np jak ide do ubikacji to nieraz czuje taki dyskomfort jakby cos tam gdzies mnie uwierało uciskało to nie boli mocno ale jest tak inaczej i to samo mam jak dmucham nos w chusteczkę wtedy też mnie pobolewa tam w środku
Zastanawiam sie czy to po zabiegu jednaj była ingerencja lekarza wiec moze wszystko tam jest jeszcze obolałe
Krwawić już nie krwawie więc mam nadzieję że wszystko jest ok tylko moja macica dochodzi do siebie a ja moze niepotrzebnie sie denerwuje
 
Jezyk:tak:
Dziewczyny, właśnie zrobiłam sobie body wraping:tak::-D Jest mi teraz tak przyjemnie :-) W gabinecie kosmetycznym kosztuje jakieś 250 zł, a w domu duuuuużo mniej:tak::-D:rofl2:
Trzeba o siebie zadbać, ja zaczynam od dzisiaj, wypiłam 3 szklanki czerwonej herbaty, a jutro postaram się wypić 5, chociaż ona jest nie za bardzo smaczna(piję nie slodzoną )
Życzę Wam słodkich snów!!!! Buziaczki!!!
 
dziewczynki złapałam mega doła. raz ze jutro do pracy - boję się strasznie.
dwa - moja kumpela była dzis na usg, bedzie dziewczynka ( ja tez bardzo chcialam mieć dziewczynkę) ciesze sie razem z nią, a z drugiej strony to tak bardzo boli,
po trzecie te wyniki badań, niby chciałabym znać przczynę mojej straty a z drugiej tak bardzo się boję.
ide spać, moze sen przyniesie ukojenie. :-(
 
hej hej
ale piszecie.
Ja tylko na chwilkę.podczytałam troszkę ale czasu mało to nie ma kiedy nawet napisać i przeczytać wszystkiego.
Cyprysiowa Trzymam kciukasy. wynik bety bardzo ładny. Ja jak byłam w 10 tygodniu na USG to tak się cała trzęsłam że musiałam sobie nogi trzymać bo lekarz nie mógł usg zrobić. Ale zdziwiony nie był, bo pamiętał że ja byłam wtedy u niego pierwszy raz i To on powiedział ze jest źle więc jak za drugim razem powiedział że serduszko bije to łzy płynęły mi po twarzy rzeką i trzęsłam się nadal z wrażenia jak galareta.Doskonale Cię rozumiem, niestety tak bedziesz miała już przez całą ciązę. Taki los jak się przeżyło stratę. Ja nadal mam schizy że coś nie gra:szok:

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, idę wyłożyć się jak wieloryb koło małzonka. dobranoc:-)
 
reklama
To i ja sie witam w piatkowy poranek :-)
Mika, trzymam kciuki za Twoja czerwona herbatke. Na mnie jakos nie dziala (cooooz, nie pilam nigdy dluzej niz tydzien) i do tego niespecjalnie mi smakuje..:no:. Ale dalej trzymam sie mojej dietki :-D tyle, ze chodze GLODNA!!!! Ale sie zawzielam. Po szkole znowu na gimnastyke :tak:.

Jutro mam ciezka probe, bo spotykam sie z kolezanka ktora ma termin za 3 tygodnie. Ogromnie ja lubie i otrzymalam od niej wiele wsparcia w trudnych chwilach, ale wiecie jak to jest patrzec na napecznialy brzuszek.

Jezyk :-) Dzieki za piekny wiersz

POZDROWIONKA I MILEGO DZIONKA :laugh2::-)
 
Do góry