reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Przepraszam ze sie wtrace, czesc Agus, ale i tak was podczytuje.
Marlena78, poronilam 3 razy i gdy znow zaszlam w ciaze moja wlasna matka przywitala nowine taka gadka TY I TAK PORONISZ:baffled:I wiesz co jak na zlosc nie poronilam wrecz przeciwnie ciaza przebiegla bez problemow, nawet w szpitalu nie lezalam nie liczac porodu. A teraz maly jeszcze nie ma roczku a do mojego brzucha jakos wskoczyla fasolka i tez jest wszystko ok.
Nie przejmuj sie takim gadaniem, tylko staraj sie o dzidzie bo warto:-D:-D:-DTrzymam kciuki
 
reklama
Marlenko nie dołuj sie kochana:-( Czasami najblizszi rania słowami . Niezdaja sobie z tego sprawy jak nas to boli ....Ale juz jest nowy dzien . Odgon te złe słowa od siebie i spróbuj sie usmiechnac :-)
 
Witam Was wszystkie baaardzo gorąco!! Długo mnie tu nie było i widzę , że sporo zmian zaszło... Mam nadzieje że jeszcze mnie pamiętacie:-)
U mnie dużo się działo. Jak zapewne robiłam mnóstwo badań z których nic nie wynikało. Przyczyny poronienia nie poznałam do dziś. Do niedawna miałam mieć zabieg skrócenia szyjki z powodu wirusa HPV, na szczęście ostatnie badanie wykazało cofające się zmiany. Zaczęliśmy z M starać się o dzidzie i namówiłam mojego M na badanie nasienia, tak na wszelki niewielki.....i niestety badanie wyszło źle: bardzo obniżona ruchliwość i w ogóle do d... Lekarz powiedział że prawdopodobnie naturalne metody starań nie przyniosą efektów.
Przedwczoraj spóźniła mi się @ i zrobiłam test: wyszły II kreseczki. Zżywam luteinę i wizytę mam dopiero w poniedziałek.
To dopiero 2-3 tydzień i bardzo ale to bardzo się boje. Nie umiem myśleć że będie dobrze, bo ciągle nachodzą mnie złe wpomnienia, płaczę bez powodu. W dodatku od dziś jestem na zwolnieniu i dowiedziałam się że gdyby coś poszło nie tak to nie mam raczej po co wracać do pracy...poprostu same stresy. Jak tu się nie denerwować.....
 
Witam dziewczynki..
.wszystkie,,,:-D:-D:-D:-D:-D

Nie był o mnie parę dni,,,, heh jakos tak niebardzo sie czuje,,,,a do tego miałam iśc wczoraj do pracy,,a tu mały na maxa się rozchorował,,,,, eh,,,,,, dobra zmykam nadrobic zaległosci i odezw się,,,heh,,,

zdązyłam tylko zauwazyc ze LUIZA,,,,,:-D:-D:-D:-D

LUIZA WIELKIE GRATULACJE!!!!ALe się cieszę......:-D:-D:-D:-D Poroniłysmy w ten sam dzień 13.06.2008....bu,,,,ale jak widzisz ja nadal trzymam sie w 2-paku,,,,heh i z dzidzia jest ok mimo ,ze mam krwiaka,,,,, dzis zjkaczył sie 14 ,zaczoł 15,,,heh.... zobaczysz i tobie sie uda,,życze spokojnej ciąży,,,,,,:-D:-D:-D:-D

idę czytać zaległości,,,,,:-D:-D:-D
 
witam
dzieki dziewczynki ...za wsparcie
juz jest lepiej ...a slowa bardzo bola
moja bratowa jest walnieta ...wczoraj to tylko potwierdzila....

luiza gratuluje !!! i pamietaj ze my tu wszystkie bedziemy Cie wspierac ...bedzie dobrze...
 
Dziękuje za wszystko- to wsparcie jest dla mnie najważniejsze, zwłaszcza teraz.
kasiekkm Tobie też szczególnie kibicowałam właśnie ze względu na łączącą nas przykrą datę. Cieszę się baaardzo że u Was wszystko w porządku. Modlę się żeby też doczekać tak pięknego tygodnia... Najgorsze będzie pierwsze 10. To dla mnie magiczny przełom i zacznę wierzyć że się uda chyba dopiero wtedy... Nie zrozumcie mnie źle- wierze , ale już po takim doświadczeniu jest inaczej...
marlena78 słowa ranią nas bardzo. Ja podobnie czułam się wczoraj kiedy moja kierowniczka pwiedziała że coś może się potoczyć nie tak.. Od razu przeprosiła i powiedziała że oczywiście ma nadzieje że będzie dobrze, ale uraza w serduszku pozostała...
 
witajcie kochane
ja tylko melduje ze zyjemy
lezymy ciągle i mamy dosyc:-(
ehh
w przyszły czwartek wizyta i mam nadzije ze lezec juz nie bede musiala, nie chodzi mi o latanie po miescie ale chociaz w domu bym cos porobila,a tak męzus wraca wieczorami i cały dom na głowie razem ze mną ma, a ja maaaarudna strasznie jestem:-p
garlo mnie juz boli od wymiotów..a tyłek i plecy od lezenia..
no nic ponarzekała i poszla dalej lezec...
 
Cześć babki.Ja chora,ale zaczynam kontaktować (tzn. muszę bo ktoś się musi dzieckiem zająć).
Zdrówka wszystkim.Spróbuję poczytać co u Was,ale mam mało baterii, a kabel od laptopa w niedostępnym dla mnie miejscu.
Także zdrówka.Buziaki.Na razie.Pa.
 
reklama
Witam was kobietki . Jestem tu nowa. Mam już dwóch synów 10 i 14 lat ale w zeszłym roku we wrześniu wpadłam .Niestety nie udało się 10 stycznia miałam wywoływane poronienie z powodu odejścia wód był to 21 tydzień ciąży i dziecko chociaż było zdrowe jednak za małe aby dać mu szansę .Pisałam o tym na forum poronienia w wątku- wywoływane poronienie -przeczytajcie-.jednak chcę znowu próbować ale nie wiem kiedy mogę .
 
Do góry