reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Aga, to tak jak ja, o mnie mozna było mówić tak" małą, grubą jak baryłkę Pan Bóg stworzył przez pomyłkę":-) Przy wzroście 162 cm na początku ciązy ważyłam 80 kg, a teraz 33 tc ważę wg jednej wagi w przychodni 79,6, a wg innej wagi w przychodni 80, 3, no i tak w sumie to nic nie przybrałam, dopiero teraz zaczynam:-)
 
reklama
Cześć dziewczyny:-)

Syla bidulko ale cię męczy ale ważne że dzidzia zdrowa:-):tak::tak::tak:

Marlena no przykra ta bratowa,nie przejmuj się,jeszcze jej udowodnisz że będziesz miała dzieciątko.:-)

AgaIrl piękny stół.przydałby mi się taki:-D

Luiza witaj i gratuluję fasolki,lekarz powiedział że nie ma szans a okazało się inaczej.To daje nadzieję:tak:

Kasiek może lepiej weż l-4,masz się nie przemęczać:tak:cieszę się że wszystko w porządku.Ja straciłam nadzieję,że w tym miesiącu mi się uda,obserwuję siebie i wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują że ten miesiąc nie sprzyja fasolce,owu raczej tym razem nie ma:-(

Gabi dobrze że już lepiej,ty się bidulko należysz:-)no ale po porodzie nie bedziesz juz miała na to czasu tak że leż ile wlezie:tak:

 
Przedwczoraj spóźniła mi się @ i zrobiłam test: wyszły II kreseczki. Zżywam luteinę i wizytę mam dopiero w poniedziałek.
To dopiero 2-3 tydzień i bardzo ale to bardzo się boje. Nie umiem myśleć że będie dobrze, bo ciągle nachodzą mnie złe wpomnienia, płaczę bez powodu. W dodatku od dziś jestem na zwolnieniu i dowiedziałam się że gdyby coś poszło nie tak to nie mam raczej po co wracać do pracy...poprostu same stresy. Jak tu się nie denerwować.....


Wiem, że trudno sie nie denerwować, ale zobacz ile już nas jest i u ilu z nas ciąża przebiega bezproblemowo Kochanie co więcej powiedzieć Cieszę się!!!!!!!!!!!

Witam nowe dziewczyny i wiem, że jest ciężko, ale z nami "dojdziecie do siebie"
Buzia dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Ja dzisiaj już znacznie lepiej się czuję. Wizytę kontrolną mam ok 16, a pozniej wykłady...................... Odezwę się jeszcze jak będę w domciu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Wiecie ja już jednak nie nadaje się do mieszkania z rodzicami, tym bardziej, ze siostra się co chwilę wtrąca w moje życie i przedstawia je rodzicom w "krzywym zwierciadle" Ja wychodze na idiotkę i mam"przechlapane", a ta się cieszy.......... Byle do kwietnia!!!!!!!!! Mam nadzieję, że szybko zleci!!!!!!!!!!!!!
 
wróbelek85, karola71 dziękuje za wiare, to, że Wy wierzycie sprawia, że ja też czuje się lepiej:-)
Dziewczęta prosze napiszcie mi czy od początku ciąży brałyście jeszcze coś poza kwasem foliowym i duphastonem, bądź luteiną?? Boje się że przepisana mi luteina to za mało i zbieram informacje...
 
reklama
Do góry