reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć babki.U nas rekordy mrozu:szok:
Mnie jakies skurcze dopadają,miałam w czwartek do gina,ale chyba pójdę jutro.
Buziaki.I trzymajcie kciuki za mnie:zawstydzona/y:
Na razie.pa.
 
reklama
alla wlasnie takie to zycie trudne a przeciez okres ciazy powinnien byc szczesliwym czekaniem na maly cud ...tyle ze nas juz zycie doswiadczylo i musimy byc bardziej cierpliwi ...

ale dzidzius ten trud Nam wynagrodzi

ja tez uciekam konczyc to co zaczelam

alutka milej wizyty u fryca laseczko

gabi trzymamy kciuki za Was
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczynki! U nas też zima i biało dookoła. Ja kompletnie nie wiem co na obiad zrobić. Może w necie czegoś poszukam ciekawego. Też mam całą stertę prasowania i codziennie mam zamiar po kilka rzeczy poprasować, tyle, że to trwa już od września i zawsze mi coś zostaje a potem dochodzi nowe pranie i znowu jest sterta.

Alla, cieszę się, że napisałaś. Ja też gdzieś dopiero od tygodnia w miarę regularnie czuję moją dzidzię. Fajne uczucie i przez to jestem chyba troszkę spokojniejsza.

Gabi, trzymam kciuki za Ciebie. Dzielna z Ciebie babka, ale już chyba dużo mniej tych dni leżenia zostało. Mam nadzieję, że skurcze przejdą i jak pójdziesz do gina to będzie wszystko ok.

Alutka, Ola, Wonka, Aga_Irl, Marlena, Cyniczna i wszystkie niewymienione gorąco pozdrawiam w ten zimowy dzionek!!!
 
Allu... to jest wlaśnie to, czego w obiadkach u mamy nie lubię - kurczak, ziemniaki i ogórek. Jak sama mam lenia, a mam go dość często, to gotuję z "pomysłem na...". No, rybę w tej ichniejszej wersji uwielbiam :)
 
Gabi, trzymam kciuki.
Luby dostal obiadek, a teraz się czegoś więcej domaga... hymmm... deserek :)

z tego co widzę (kolejny post) szybki deserek :zawstydzona/y:;-);-):-D:-D

a ja zmykam konczyc obiad... lezę jeszcze po frytki i zaraz moj M przyjdzie :-)
Zyczę wszystki miłego popołudnia i wieczorku bo nie wiem czy mnie TZ do kompa dopuści ;-) a móiwłam mu wczoraj że na urodziny mu laptopa kupię to on nie chce :szok:

Buziaki :-)
 
reklama
A moj M uwielbia taki obiad, hehe, mógłby przez dwa tyg jesc to samo i by mu codziennie smakowało wybornie. Ja zjem wszystko co stanie na mojej drodze, wiec dzis bedzie posiłek szybki i łatwy:-):-):-).
 
Do góry