M
modroklejka
Gość
Witacjie!
nie jestem w stanie nadrobic tego coscie naprodukowały, zwłaszcza ze nie zagladamała na forum przez ponad 10 dni!
u nas ok...w miare...od 23 grudnia mam skurcze...niebolesne ale zadziwiająco regularne....lekarz powiedział ze narazie mam sie nimi nie przejmowac i poczekac do 24 stycznia czyli do nastepnej wizyty....ale w razie gdyby cos sie działo bolesnego mam natychmiast pedzic do szpitala....mały lezy poprzecznie...głowa pod moja watroba....kopie mnie w zołłądek wiec wesoło....
puchne na potege...woda mi sie zatrzymuje w organizmie, a na dodatek tyje masakrycznie....2 kg w 2 tyg!pociesza mnie jedynie mysl ze czesc z tego to woda
maluszkowe zakupy prawie pokonczone...czekamy na wyrko
poza tym dziecko nasze nadal pozostaje bezimienne...uparciuchy jestesmy i zadne nie chce ustąpic...najwyzej bedzie numerem jeden
sciskam ciepło i miłego dnia...
nie jestem w stanie nadrobic tego coscie naprodukowały, zwłaszcza ze nie zagladamała na forum przez ponad 10 dni!
u nas ok...w miare...od 23 grudnia mam skurcze...niebolesne ale zadziwiająco regularne....lekarz powiedział ze narazie mam sie nimi nie przejmowac i poczekac do 24 stycznia czyli do nastepnej wizyty....ale w razie gdyby cos sie działo bolesnego mam natychmiast pedzic do szpitala....mały lezy poprzecznie...głowa pod moja watroba....kopie mnie w zołłądek wiec wesoło....
puchne na potege...woda mi sie zatrzymuje w organizmie, a na dodatek tyje masakrycznie....2 kg w 2 tyg!pociesza mnie jedynie mysl ze czesc z tego to woda
maluszkowe zakupy prawie pokonczone...czekamy na wyrko
poza tym dziecko nasze nadal pozostaje bezimienne...uparciuchy jestesmy i zadne nie chce ustąpic...najwyzej bedzie numerem jeden

sciskam ciepło i miłego dnia...