reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
jeju jaka okropna noc ....ale jeszcze gorszy poranek....mała w nocy wymiotowała (sama wodą :-()..potem miała rozwolnienie...płyny z niej uciekały...no ale wypiła przynajmniej 2 szklanki wody....i oołakała chyba co godzine, jestem zdechłaaaaa....
 
witam
czytam zaleglosci i tu taka niespodzianka:-)
edytko nawet nie wiesz jak sie ciesze :tak:wszystkiego dobrego!!!!!!!! No i oczywiscie gratulacje dla Ciebie i Wiesia;-)
pixella a moze do lekarza wez mala dostanie jakies leki

pozdrawiam Was wszystkie i zycze dobrego weekendu
Buzka
 
Karolka moze powtorz test tak jak pisza dziewczynki ...moje testy laduja w smieciach po 5 min wiec nie mialam nigdy takiej sytuacji
zycze Ci aby sie udalo
 
marlenko mam kontakt z lekarzem, pani doktor pracuje w bardzo dobrym szpitalu dziecięcym na pediatrii w Wawie i jest moją znajomą dobrą, to typowy rotawirus, mała pije sporo, jest w sumie wesoła a my mamy jeszcze 1-2 dni przebojów i powinno samo przejsc....w szpitalu jej tylko kroplówke dadzą, a to możemy jej załozyc sami w domu - mama pracuje w szpitalu dzieciecym a pani doktor do nas przyjdzie jak bedzie źle w ciagu 10 minut bo bardzo blisko mieszka, załozy jej wenflon i poczeka az płyn spłynie ale to dopiero jak bedzie źle, na razie na moje oko z mała jest dobrze....gorączki brak, nie jadła więc nie wymiotuje od wczorajszej nocy...dziś przezyjemy a jutro bedzie lepiej, nie jestem zwolenniczka szpitala, byłysmy z mała latem przze tydzień i yło okropnie, zamkniete w izolatce, mała mimo 40st rozsadzało i nie mogłam jej utrzymac w pokoju, jeździłam cały dzień po korytarzzu wózkiem, a ona najchetniej i tak siedziała w pokoju pielęgniarek a nie w łózku :-)
 
Edytko kochana:-)
Jak przeczytałam dzisiaj wczorajszy twój post to rozpłakałam sie ze szczęscia,parę dni temu napisałaś jedno zdanie(nie pamiętam już dokładnie jakie)które mnie zastanowiło czy ty czasem nie jesteś w ciąży.Nie pytałam bo w razie czego nie chciałam cię ranic.
To cudowna wiadomośc,widzisz?cuda się zdarzają:tak:teraz leż,niczym się nie przejmuj,życzę zdrowia Tobie i fasolce.


Ja powtórzę test za parę dni,jeśli @ nie przylezie,dziś jest 31 dzień cyklu ale czuję się fatalnie i krzyż mnie mocno boli i jakby troszkę mdliło.

Dziewczyny życzę wam cudownego dnia.:-):tak:
 
Witajcie......w sobotni...brzydki dzionek.....
Ja jak zwykle na chwilunię.....podczytuje Was ale naprawdę nie mam sił do pisania....wybaczcie....dołki,dołki........mam ich dość!!!!!!!
Życze Wam Wszystkim spokojnych ciąz......i usmiechniętych bobasków....
 
reklama
witajcie kobiety

Przez ostatnie 2 dni tak strasznie bolał mnie ząb że nie miałam siły i ochoty na nic..... ale dzisiaj wizytka u dentysty i mam nadzieję ze będzie ok...... ale pieniążki z portfela uciekły błyskawicznie..... i oczywiście na tym się nie skończy bo okazało się że jeszcze parę wizyt mnie czeka.....

Pixella rzeczywiście męczy się to twoje maleństwo..... jeśli to ten wirus to już jutro powinno być dobrze....
 
Do góry