Ja też mam nadzieję że ten nadchodzący rok będzie lepszy..... w tym roku jedyne co dobre mnie spotkało to zmiana pracy..... wiem co czujesz....w 2005 roku straciłam dwie moje fasolki i w dodatku gdy zmieniłam pracę to wpakowałam się w zupełne bagno.... to był chyba najgorszy rok.... mimo że właśnie w listopadzie tego roku wzięliśmy ślub... wszystkie nieszczęścia jakoś przyćmiły ten fakt.....
ale kochamy się z każdym dniem coraz bardziej więc nawet nie myślimy o tej dacie....
ale kochamy się z każdym dniem coraz bardziej więc nawet nie myślimy o tej dacie....