Ciąża Po Poronieniu

[Gabi]

Karola,u mnie przez dobre kilka miesięcy @ się chrzaniły.
Also,jak sie czuję? Leże i tyle.Staram się nie wariować i być dobrej myśli (ta jasne).Wczoraj mnie cos brzuch bolał i kłuł,teraz lepiej.Za dużo wstawałam chyba
I spać mi sie chce.O 6 rano dzwonił kurier,że ma paczkę i o której będę w domu.No żałuję,że mu nie odpaliłam,żeby po 8 zadzwonił.Ja odebrałam,jeszcze się zdenerwowalam,bo nikt raczej o tej porze nie dzwoni.A tu chłop od 5 w robocie,rodzice w trasie (z siostrą do lekarza daleko),babcia chora,więc mi zaraz tysiąc mysli przebiegło co się mogło stać
No i moje dziecko od razu gadka szmatka,kto dzwonił i koniec spania.A zazwyczaj do 6.30 śpi,nieraz do 7 uda się przeciągnąć wstawanie

 

[Miroslava1979]

Lorettawiktoria, witaj wśród aniołkowych mamuś... strasznie mi przykro, wyobrażam sobie co musiałaś czuć, rodząc dziecko a chwilę potem oddając je ziemii, tulę Cię mocno, pisz do nas jak tylko będziesz miała na to ochote....

 

[Gabi]

Lorettawiktoria,bardzo mi przykro To straszne co piszesz:-(
Zostań z nami.

 

[karola71]

Loretta witaj.

 

[selena]

Lorettawiktoria bardzo mi przykro, straszna decyzja do podjęcia, witam Cię wśród Aniołkowych Mam.

 

[kasiekkm]

Witajcie dziewczynki!!!Loretta strasznie mi przykro... to straszne przez co przeszłaś.....................Tulę mocno...Karola kochana CIebie też,,,,, ni ezamartwiaj sie na zapas,, zobaczysz,,, zrobia operacje i jak pisałaś bedzie cieszył się jeszcze wnukami,, a co do Twojego bólu to moja kolezanke tez tak boli porobiła badani a i usg i jest ok, a teraz tez czeka na dzieciatko,, także spokojnie,,,,, wiesz że jesteśmy z TOba,,,GABI, PIXELKO witam i pozdrawiam,,Słodziutka no jak bym mogła o Tobi ezapomnieć,, Ty wiesz,,,,,,Dziewczyny fajne macie bileciki i dzieciaczki,,,ja uciekam mam robote......neta jeszcze nie mam,,,,buuuuuuuuuu trzymajcie się wszystkie ciepło,, Gabi ty tez uważaj na siebie,,,,

 

[pixella77]

lorettawiktoria - witaj na forum, bardzo Ci wspołczuję, dwie straty...i to tak szybko....

dziewczyny a ja jednak ide dzis na wizytę, wole dmuchac na zimne i zadnej bolaczki nie bagatelizować...chce by m wszedł tym razem ze mną, bedzie mi łatwiej...mój lekarz ma w gabinecie usg wiec sprawdzi stan ciaży...i moze pójdę do 2 grudnia na L4...odpoczn, choć prawde mówiąc w pracy jestem dopiero 2 tyg...nie wiedziałam, ze bedzie mi tak cieżko, w pierwszej ciazy z Wika nie było...

 

[Miroslava1979]

Pixella, pewnie, że idź do lekarza a i L4 Ci się przyda, będziesz miała więcej czasu dla siebie i dla małej.

 

[karola71]

Pixella dobrze,że idziesz do lekarza i daj znac co ci lekarz powiedział.

 

[ola15]

lorettawiktoria bardzo bardzo mi przykro,próbuje sobie wyobrazić co czujesz..to forum ci napewno pomoże znieść te trudne chwile..