Ciąża Po Poronieniu

[aga_irlandia]

alutka ja nie wiem jakie wy macie zwyczaje w tej pracy...ciagle imprezy....przeciez wszysscy macie rodziny?ech....

 

[dilajla]

Ilona bardzo mi przykro, popłakałam się czytając Twoją historię, bardzo mi przykro:-( [']

 

[aga_irlandia]

a ja oczywiscie mam cos z pecherzem wrrrrr....zmarzlamw nogi ostatnio ech.....wzielam trzy furaginy popilam pol litrem wody niegazowanej moze bedzie dobrze.....ide po nastepna butelke....a wczoraj wypilam pol szklanki pepsi....i to byl blad.....moje nerki tego nie trawia....wrrrr

 

[Agnieszka_AJ2811]

Witajcie dziewczynki.....w niedzielne przedpołudnie.....
Ilona....berdzo mi przykro...dobrze,ze jednak zdecydowałaś sie do nas "przyjść"....razem łatwiej bedzie przejśc przez te trudne chwile,tule......
Aga Ir...uwazaj na nereczki...kurcze wiem co to znaczy.....
Alutka....miłego rodzinnego dnia......
Wszystkim duzo optymizmu.........i miłego dnia....

 

[aga_irlandia]

ech agus ja te nerki to ``czuje`` od szkoly podstawowej.....niestety,....i w ciazachzawsze problemy mam bo wyniki kiepskie....ech.....zawsze cos.....

 

[Agnieszka_AJ2811]

Aguś....nerki mnie zawsze tez "dopadały" ale dwa lata temu było dosłownie strasznie.....udało mi się z nimi uporać ale było cięzko...dwa tyg.antybiotyków....i bardzo wysokiej goraczki...buuu...jak sobie wspomnę....to....teraz bardzo uwazam....a krew mnie zalewa jak widzę w taki ziąb młode dziewczyny z gołymi plecami.....
Dilajla....kurczę Wy juz 10tydzien?....jak to leci szybciutko...jak samopoczucie?

 

[aga_irlandia]

no ja niestety mam prawa nereczke zepsuta hehhehe.....nie pracuje niestety tak jak powinna...kilka lat tamu urolog powiedzial ze moja nereczka jest to wymiany....ale....jakos daje rade....

 

[Agnieszka_AJ2811]

Agunia....to niedobrze ale mam nadzieję ze bedzie dobrze i tego zyczę ........

 

[aga_irlandia]

ja sie juz przyzwyczailam....
niekapie sie w jeziorach,rzekach,morzach ,oceanach.....przemoglam sie i kapie sie na basenie ale tam mamy ciepla wode i nie chodze na boso tylo w klapkach....i korzystam z sauny jak juz tam jestem....
do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic....

 

[Gabi]

Hej,Ilona,bardzo mi przykro Mam ciarki na całym ciele,bo ja właśnie leżę przez szyjkę:-(
Ale dziekuje,że to opisalaś,na pewno było dla Ciebie trudne.Ale może komuś pomoże.Chociąz tutaj wszystkie dziewczyny,chuchają i dmuchaja na ciążę.a tak trudno przestrzec kogoś,kto nie doświadczył straty i uważa,że "ciąża to nie choroba".Jak na różnych ciążowych wątkach piszę czy mówię koleżankom,żeby dziewczyny zwracały uwagę na mierzenie szyjki,to za panikarę jestem uważana.Niestety nie ma innego sposobu,skracajaca szyjka nie boli,a jak sa jakies objawy to jest za późno.
Ilona,trzymam kciuki za Ciebie,bo teraz naprawdę ciężkie dni przed Tobą.Zostań z nami...
Ale się rozpisałam.
Witam wszystkich z wyrka