reklama
Charlotte21
Fanka BB :)
Przykro mi, ja właśnie biochemiczna a test tez nie wiem czy nie oszukał. Czy wogole cos bylo. Bo mi tez tylko test wyszedl i okres 4 dni spóźnienia.Beta ujemna, facelle oszukał ;(
Chattahoochee
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2022
- Postów
- 2 235
Przykro mi Co teraz w takiej sytuacji?Ja znam przyczynę drugiego poronienia - zaśniad częściowy czyli przyczyna typowo losowa. Z którąś z Was pisałyśmy czy naprawdę można wierzyć że dwa poronienia pod rząd to przypadek - i jak widać u mnie jest potwierdzenie…
kasiaa91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2019
- Postów
- 9 965
Kontroluje betę i czekam - przy częściowym nie tak długo bo min 4 miesiące (a i tak 3 czekałabym ze względu na łyżeczkowanie)Przykro mi Co teraz w takiej sytuacji?
Hopeful_11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2020
- Postów
- 2 996
Bardzo mi przykro. Z drugiej strony faktycznie wygląda to jak zdarzenia losowe i trzeba być dobrej myśli w kontekście dalszych prób.Kontroluje betę i czekam - przy częściowym nie tak długo bo min 4 miesiące (a i tak 3 czekałabym ze względu na łyżeczkowanie)
A na jakim poziomie jest beta? Spada odpowiednio?
kasiaa91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2019
- Postów
- 9 965
Na 4 tygodnie po wynosiła 11ng, Zobsczymy jak po tygodniuBardzo mi przykro. Z drugiej strony faktycznie wygląda to jak zdarzenia losowe i trzeba być dobrej myśli w kontekście dalszych prób.
A na jakim poziomie jest beta? Spada odpowiednio?
Andromacha
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2021
- Postów
- 66
Współczuję Ci.. sama jestem za pierwszym poronieniem w listopadzie tamtego roku i boje się powtórki. I ci z tego że przebadany się wzdłuż i wszerz jak później takie losowe rzeczy się przydarzają. Ja się cała trzęsę z obawy kiedy znów i jak to będzie.Na 4 tygodnie po wynosiła 11ng, Zobsczymy jak po tygodniu
Dziewczyny pytanie do Was może już kiedyś było, ale jak radziliście sobie z lekiem i stresem przed utrata i w momencie planowania ?
reklama
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 20 255
Współczuję Ci.. sama jestem za pierwszym poronieniem w listopadzie tamtego roku i boje się powtórki. I ci z tego że przebadany się wzdłuż i wszerz jak później takie losowe rzeczy się przydarzają. Ja się cała trzęsę z obawy kiedy znów i jak to będzie.
Dziewczyny pytanie do Was może już kiedyś było, ale jak radziliście sobie z lekiem i stresem przed utrata i w momencie planowania ?
Ja się przebadałam wzdłuż i wszerz - gdyby coś wyszło wiedziałabym jak leczyć (w sumie wyszła mi lekka IO bo miałam dziwne wyniki krzywej). A jako że nic specjalnego nie wyszło to jestem pozytywnie nastawiona, że teraz musi się udać
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 1 tys
S
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 61 tys
Podziel się: