G
guest-1693758626
Gość
Zgadza się! Widok jest cudowny ❤❤Dziękuję Wam bardzo dziewczyny! dzisiaj wszystko dobrze, równiutko 10 tydzień, serduszko bije, maluch machał rączkami i nóżkami- niesamowity widok... Oczywiście patrzyłam na to ze łzami w oczach Duphaston i neoparin ze mną zostają, następna wizyta 2 czerwca, a pierwsze usg genetyczne powinnam zrobić około 6 czerwca. Oczywiście strach zostaje.. Ale dzisiaj mi łatwiej dzięki temu, że wszystko dobrze
Poprzednia zatrzymała się mniej więcej na 8+6, a dowiedziałam się pod koniec 9 tygodnia... Więc tak jakby ten krytyczny moment już za mną, ale i tak mam obawy co dalej. Niestety, nie wiem co było przyczyną zatrzymania ciąży.
Mam objawy i to dość silne, dzisiaj już myślałam, że skończę w toalecie... Ale jednak nie. Plus ból piersi, ale nie jakiś dramatyczny. Właśnie ostatnio przegapiłam ten moment zatrzymania objawów... Teraz jestem bardziej uważna.
Z tego wzruszenia dzisiaj zapomniałam lekarzowi zapłacić ale na szczęście w porę zawróciłam haha
Również łezka mi poleciała a na badaniu usg prenatalnym nie mogłam się powstrzymać tak mi łzy leciały ❤❤
Ja np w poprzednich ciążach gdzie od początku było źle miałam mega wymioty a w tej nie mam od początku może z 3 razy zwymiotowałam więc tym bym się nie sugerowała.
Jedna ma objawy a druga nie ma.
Ja np nad ranem odczuwam bol piersi no i w nocy chodzę na siku nic po za tym.
Zero mdłości wymiotów itp.
No to ładnie że nie wiele brakowało a zapomniałabys zapłacić.
Ale to są emocje człowiek tak się cieszy na widok tej małej fasolki że zapomina o Bożym świecie.
Ja ostatnio notuje w kalendarzu pytania które mam zadać pani doktor bo zawsze chce się zapytać a tu człowiek z emocji zapomina.
❤❤❤