reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja jestem po dwóch stratach z zabiegiem łyżeczkowania, po pierwszej zaszłam równo po roku od zabiegu, drugą straciłam w marcu, więc dopiero wracamy znów do starań. Oba razy było poronienie zatrzymane, za drugim razem czekaliśmy 2tyg czy może samo ruszy, ale niestety nie. Jeśli nie ma niepokojących objawów to nie ma co się martwić o chodzenie z martwym płodem bo tam w środku wszystko jest sterylne. Znam przypadek gdzie rozwój jednego z bliźniaków zatrzymał się w 17tc, drugi urodził się w 34tc i matka chodziła z tym martwym do końca i nic złego się nie działo, przecież nic nie mogli zrobić.

A kiedy teoretycznie miałaś płodne a kiedy były seksy? 😛 Zawsze mnie to fascynuje jak dziewczyny zachodzą wg nich w niepłodnym okresie. Wiem że wszystko w danym cyklu może się poprzesuwać, ale jest to taki chichot losu, fascynujące 🤗
poczekaj sięgnę po kalendarz i opisze moje lozkowe zycie ;) seks: 15.04, 16.04.,17.04.,19.04. 21.04 test owu pozytywny. Więc obstawiam że owu była 22.04. I później kolejne seksy: 24.04, 26.04.,29.04. Więc wg mnie najbardziej prawdopodobne że przetrwały z tego 19.04. Nie wiem ale cykl bez żadnych oczekiwań.
 
reklama
poczekaj sięgnę po kalendarz i opisze moje lozkowe zycie ;) seks: 15.04, 16.04.,17.04.,19.04. 21.04 test owu pozytywny. Więc obstawiam że owu była 22.04. I później kolejne seksy: 24.04, 26.04.,29.04. Więc wg mnie najbardziej prawdopodobne że przetrwały z tego 19.04. Nie wiem ale cykl bez żadnych oczekiwań.
Wytrwałe bestie 😎😁 Nasze chyba wcale... Trzeba trafić w punkt.
 
Cześć Dziewczyny, pojawiłam się tutaj, bo niestety moja ciąża obumarła i jestem w trakcie „oczyszczania się”. Jutro jadę znów do szpitala, gdzie podadzą mi kolejne tabletki pod nadzorem. Straciłam ciążę na etapie 8+3 tc, choć teoretycznie powinnam była być w 12 tc. Dowiedziałam się o tym na przedwczorajszych badaniach prenatalnych. Bardzo mocno to na mnie oddziałuje..łatwo nie jest, ale nie zamierzam się poddać. Teraz jedynie martwię się o swoje zdrowie, bo od 3 tygodni nie miałam świadomości, że chodzę z martwym zarodkiem w organizmie. Nic się niepokojącego u mnie nawet nie działo, dlatego nie miałam o tym pojęcia, gdyby nie to zaplanowane badanie prenatalne. Po jakim czasie od utraty ciąży udało Wam się znów zajść w zdrową ciążę? 🥺
Bardzo mi przykro. Niestety w marcu na badaniach prenatalnych tez się dowiedziałam że serduszko mojego dziecka przestało bić. Z tym że u mnie nastąpiło to jakoś dzień przed badaniami więc dziecko było wymiarami na skończony 12 tydzień. Byłam w takim szoku ze dziwie sie że sama dojechałam 70km do domu samochodem. Ryczałam cała drogę jak bóbr bo właśnie po prenatalnych szykowalismy imprezę urodzinowa starszego dziecka i przy okazji oznajmić mielismy rodzinie ciążę. Jakoś miałam przeczucie by tym razem nie mówić o ciazy do badań prenatalnych. Na zabieg czekałam tydzień. Dostałam w szpitalu tabletki poronne i później lyzeczkowanie.
Jeśli mogę Ci doradzić to zrób badania genetyczne kosmówki. W Polsce płaciłam 1700zl za pełne badania genetyczne (badanie metoda mikromacierzy) + ustalenie płci. Na szczęście kasa z ubezpieczenia dodatkowego to pokryła. U synka wyszła triploidia więc nie mieliśmy wpływu na to i raczej więcej się to nie powtórzy. Było to moje drugie poronienie. Pierwsze w 6 tyg ale dowiedziałam się w 9 tyg, nie robiłam badan wtedy.
Teraz lekarz mi powiedział żeby odczekać 3 cykle po lyzeczkowaniu i mogę się starać i szanse na zdrowa ciaze mam taką samą jak inne kobiety w moim wieku :-) Właśnie zaczęłam pierwszy cykl kolejnych starań.
 
poczekaj sięgnę po kalendarz i opisze moje lozkowe zycie ;) seks: 15.04, 16.04.,17.04.,19.04. 21.04 test owu pozytywny. Więc obstawiam że owu była 22.04. I później kolejne seksy: 24.04, 26.04.,29.04. Więc wg mnie najbardziej prawdopodobne że przetrwały z tego 19.04. Nie wiem ale cykl bez żadnych oczekiwań.
U mnie seks 15 dc a owu 20 dc 🙈 to dopiero surprise 😂 🤰
 
Ostatnia edycja:
reklama
Od wczoraj mam brać luteine 2 x 100 mg dopochwowo. Powiem wam że średnio sie czuje tzn mam wrazenie że ta tabletka tak rozmiękczoną wypada mi co jakiś czas. I zostaje to na wkładce i piecze mnie w tym miejscu
Czy mogłabym zamienić na taka sama dawke tylko pod jezyk? doradźcie mi w tej kwestii może któraś z Was była w takiej sytuacji.
 
Do góry