reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja dziś 5 dc - i wyniki porobiłem i zdziwiona jestem prolaktyna chyba diostinex za mocno działa bo mam 2,31 a norma 4,79- 23,3 ; inne wyniki chyba okej tsh 2,58, estradiol 28,1, progesteron 0,11 wiec Ok bo to początek i kwas foliowy 15,50 wiec nic tylko do roboty w tym cyklu 😂
TSH jest za wysokie. Powinno do starań najlepiej być poniżej 1.5.
 
reklama
Dziewczyny gdybym jutro zrobiła betę, a kolejną dopiero w poniedziałek to jak interpretować wyniki?
Jutro skończony 5tc ❤️❤️❤️
A dziś na popołudniowym teście piękna gruba, ciemna krechą praktycznie odrazu wyskoczyła. Na taką czekałam.
Ja nie pamiętam, ale chyba wtedy przyrost minimum to 120 procent? Gdzieś na necie jest takie zestawienie, że po 48 to 66, po 72 to ponad 110, 96 ponad 170? Ale nie jestem tego pewna
 
Bardzo mi przykro, że też przez to przechodzisz ☹️
Ja miesiąc temu poroniłam ciążę w 11 tygodniu, pierwsze dni i tygodnie były traumą i morzem rozpaczy. To forum było dla mnie namiastką terapii, otrzymałam tu dużo wsparcia dlatego jeżeli będziesz potrzebowała czegokolwiek to pisz tutaj śmiało. Bardzo to polecam.
Jeżeli tylko będę umiała Ci pomóc to chętnie to zrobię.
Co do ciąży to jeszcze się nie wypowiem. Ale podobnie jak Ty przeszukiwałam internet w poszukiwaniu informacji po poronieniu. To miejsce okazało się być najbardziej pomocnym, a każda ciąża po poronieniu, o której dziewczyny tutaj piszą daje nadzieję.
Trzymaj się! I przeżyj tą stratę po swojemu, masz takie prawo.
Ściskam! 🤗😚
Bardzo Ci dziękuję za wsparcie ❤️ Napisałam tutaj na forum, bo od dłuższego czasu śledzę i wypowiadam się w różnych wątkach i to bardzo podbudowuje, wzajemne wspieranie się. Zastanawiam się nad tym, czy powinnam dalej kontynuować branie witamin wraz z kwasem foliowym po poronieniu? W sumie chyba jednak jest to dalej takie wpieranie organizmu..
 
Cześć Dziewczyny, pojawiłam się tutaj, bo niestety moja ciąża obumarła i jestem w trakcie „oczyszczania się”. Jutro jadę znów do szpitala, gdzie podadzą mi kolejne tabletki pod nadzorem. Straciłam ciążę na etapie 8+3 tc, choć teoretycznie powinnam była być w 12 tc. Dowiedziałam się o tym na przedwczorajszych badaniach prenatalnych. Bardzo mocno to na mnie oddziałuje..łatwo nie jest, ale nie zamierzam się poddać. Teraz jedynie martwię się o swoje zdrowie, bo od 3 tygodni nie miałam świadomości, że chodzę z martwym zarodkiem w organizmie. Nic się niepokojącego u mnie nawet nie działo, dlatego nie miałam o tym pojęcia, gdyby nie to zaplanowane badanie prenatalne. Po jakim czasie od utraty ciąży udało Wam się znów zajść w zdrową ciążę? 🥺
Bardzo mi przykro, że Cię to spotkało 😔 Ja też chodziłam z martwym zarodkiem przez 3 tygodnie i lekarz, który mnie badał, powiedział, że mogę jeszcze przez 2 tygodnie poczekać, bo mialam poronieninie zatrzymane, to może samo się zacznie 😑 Ale poszłam do innego i dał mi od razu skierowanie do szpitala na zabieg. Co do badań, to bardzo często się słyszy, że pierwsza strata, to przypadek, że tak się zdarza, ale jeżeli zacznie się diagnostykę, to można już mieć na coś wpływ i nie mieć później wyrzutów sumienia, że się czegoś nie zrobiło. Ja usłyszałam to samo i na własną rękę robię badania, a zaczęłam od trombofilii. Mieszkasz za granicą więc nie wiem jakie masz możliwości, ale myślę że warto już po pierwszym poronieniu zacząć diagnostykę. A witaminy jak najbardziej bierz.
@Alabama89, przykro mi, trzymaj się! @Mamafasolki , trzymam kciuki. Będzie dobrze!
 
ja acard wyłączyłam sobie sama jak odebrałam wyniki. A gin teraz też mi zalecił brac jedna tabletkę. Wizyta za dwa tyg także zapytam jak długo mam brać.
A powiedz te strzykawki gdzies oddajesz do utylizacji?
a to.bierzesz acard rano a heparynę wieczorem czy jak? Bo ona krew rozrzedzają nie ? Nie masz żadnych plamien po nim?
Strzykawki normalnie do kosza🙊
@Alabama89 wyłapałas biochemiczną. Przykro mi kochana...

Dziewczyny, ja mam dziś wizytę i takiego stresa, jak chyba w życiu 🙈 jeszcze 3 godziny
trzymam kciuki i ja też mam zawsze takie stresy przed wizytą. Pamiątaj: będzie dobrze ! W końcu jesteś mamafasolki 😌
 
reklama
a to.bierzesz acard rano a heparynę wieczorem czy jak? Bo ona krew rozrzedzają nie ? Nie masz żadnych plamien po nim?
Strzykawki normalnie do kosza🙊
trzymam kciuki i ja też mam zawsze takie stresy przed wizytą. Pamiątaj: będzie dobrze ! W końcu jesteś mamafasolki 😌
no teraz acard bede brać do południa a zastrzyk o 22 bo tak maz jest w domu najpóźniej bo pracuje na dwie zmiany.
 
Do góry