Pod językiem wchlanialnosc/działanie jest gorsze, niektórzy lekarze uważają, że trzeba brać więcej niż miejscowo. Ale generalnie też się ją stosuje, ja brałam dość długo, bo miałam obfite krwaiwenia i dopochwowo nie miało to sensu. Przy czym ta pod język może być nieznośna w smaku, więc nie ma co kupować od razu kilku opakowań. Generalnie z luteina tak jest, że wypływaja grudki. A jak aplikujesz rano i nie leżysz cały dzień, to każdy lek z pochwy będzie kapal i podrażniał skórę/śluzówkę. Można próbować mega często zmieniac wkładkę i stosować takie tylko z włókniny bawełnianej. Można pogadać z ginem, czy nie lepiej na noc dawkę 200. Ja w tej ciąży biorę inne dopochwowe - utrogestan, mam wrażenie że jest delikatniejszy ale nie jest refundowany i koszt miesięcznej kuracji miałabys jakos 100-200 zł...