reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Byłam,ale nic o tym nie mówiłam i lekarz też nic nie mówił podczas USG. Tak te 14 lat bez zabezpieczenia i przed partnerem obecnym też miałam innych. Z obecnym partnerem jestem 11 lat. Przez te lata miałabym już stadko dzieci, dlatego wiem,że coś jest nie tak. Podczas USG lekarz mówi,że wszystko jest w porządku,potwierdził owulację. Robiłam teraz wyniki hormonalne,i partner będzie robił badania nasienia w maju. Ja po prostu mam takie przeczucie,że albo są zrosty albo niedrożność jajowodów albo jedno i drugie.
A czy lekarz coś mówi o Waszych bezskutecznych staraniach przez tak długi czas? Chodzi mi o to, że po takim czasie sam powinien kierować Cię na badania aby wykluczyć jak najwięcej przyczyn Waszych niepowodzeń. No i też właśnie kwestia badania nasienia partnera, bo może w tym tkwi przyczyna. A nie dał Ci skierowania na drożność?
 
A czy lekarz coś mówi o Waszych bezskutecznych staraniach przez tak długi czas? Chodzi mi o to, że po takim czasie sam powinien kierować Cię na badania aby wykluczyć jak najwięcej przyczyn Waszych niepowodzeń. No i też właśnie kwestia badania nasienia partnera, bo może w tym tkwi przyczyna. A nie dał Ci skierowania na drożność?
Nic nie mówił,choć powiedziałam co myślę i co podejrzewam. Kazał właśnie zrobić nasienie i ja czekam na wyniki cytologii płynnej i jak będzie ok to weźmie mnie na HSG,bo on jest ordynatorem w szpitalu u mnie. Tak szczerze,to my się nie staraliśmy przez te lata,ale kurczę 11 lat bez zabezpieczenia to byłabym już w ciąży.
 
Nic nie mówił,choć powiedziałam co myślę i co podejrzewam. Kazał właśnie zrobić nasienie i ja czekam na wyniki cytologii płynnej i jak będzie ok to weźmie mnie na HSG,bo on jest ordynatorem w szpitalu u mnie. Tak szczerze,to my się nie staraliśmy przez te lata,ale kurczę 11 lat bez zabezpieczenia to byłabym już w ciąży.
Niekoniecznie 😉 regularny seks co 2-3dni przez rok😉 możecie po prostu nie trafiać w dni płodne. Wydaje mi się, że nie do końca mówisz prawdę, ale to nie mnie oceniać. W tym, jak się to stało może tkwić też odpowiedź na to, dlaczego nie idzie teraz. Ja nie chcę Cię urazić, ale znam podobną historię. Pogadaj szczerze z lekarzem.
 
Hej dziewczyny,

Rok temu straciłam ciążę w 9 tygodniu, przyczyną było zatrzymanie akcji serca wyszło na USG.. Po roku czasu zaszłam w ciążę i obecnie jestem w 8 TC ❤️ ogromnie się cieszę ale również jestem bardzo zestresowana że znowu może mnie spotkać taka sytuacja.. Może za dużo panikuje ale czy duży stres może być przyczyną utraty wczesnej ciąży ? Mam go sporo w pracy czasem też w domu z partnerem... I jeszcze jedno chwilami boli mnie brzuch podobnie jak na "okres" lecz szybko przestaje , czy to może świadczyć bo czymś złym ? 😔
ps. jak radzicie sobie że stresem w ciąży ? Ja choruje na Hashimoto i nie jest mi łatwo. Oczywiście pije często melisę ale szukam innych sposobów na walkę ze stresem.
Może konsultacje online z polskim psychologiem/?
 
Niekoniecznie 😉 regularny seks co 2-3dni przez rok😉 możecie po prostu nie trafiać w dni płodne. Wydaje mi się, że nie do końca mówisz prawdę, ale to nie mnie oceniać. W tym, jak się to stało może tkwić też odpowiedź na to, dlaczego nie idzie teraz. Ja nie chcę Cię urazić, ale znam podobną historię. Pogadaj szczerze z lekarzem.
Napisałam priv
 
reklama
Do góry