aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 989
czemu robiłaś teraz krzywa?Dziewczyny, moje wyniki krzywej: 91 / 146/ 99. Mieszczę się jeszcze w normie? Czy ten poranny powinien mnie stresować? Noc slaba
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
czemu robiłaś teraz krzywa?Dziewczyny, moje wyniki krzywej: 91 / 146/ 99. Mieszczę się jeszcze w normie? Czy ten poranny powinien mnie stresować? Noc slaba
Mam dziecko z makrosomia i takie są zalecenia. Niepokoi mnie ten cukier na czczo, ale ja się bardzo źle czułam w nocy...czemu robiłaś teraz krzywa?
poniżej 92 jest w normie a skoro noc średnia to co najwyżej wynik zawyżony. Ale ja mam krzywa w normie dla ciężarnych a i tak stwierdzili mi cukrzyce ciążowa, więc już mnie nic nie zdziwiMam dziecko z makrosomia i takie są zalecenia. Niepokoi mnie ten cukier na czczo, ale ja się bardzo źle czułam w nocy...
Mam dziecko z makrosomia i takie są zalecenia. Niepokoi mnie ten cukier na czczo, ale ja się bardzo źle czułam w nocy...
Zrób to hsg, może też histeroskopie, skoro już masz lekarza ordynatora, ale myśl też o zmianie lekarza, bo to jest trochę dziwne. Pisałaś o hormonach. No nie są takie super idealne, bo TSH do zachodzenia w ciaze to niby 1, aczkolwiek przy 1,7 też nie ma tragedii, tylko warto zbadać TSH po pozytywnym teście. W każdym razie, nie wydaje mi się, żeby 1,7 powodowało niepłodność. Poza tym zbadalas progesteron w pierwszej fazie cyklu a to praktycznie nic nie znaczy. Może być tak że masz problem z niskim progesteronem po owulacji (skąd wiadomo, że jest?) i dlatego nie masz ciąż (albo masz ciążę które kończą się z terminem miesiączki zanim wyjdzie test). Cytologia to standard profilaktyki, ale nie jest to posiew.Nic nie mówił,choć powiedziałam co myślę i co podejrzewam. Kazał właśnie zrobić nasienie i ja czekam na wyniki cytologii płynnej i jak będzie ok to weźmie mnie na HSG,bo on jest ordynatorem w szpitalu u mnie. Tak szczerze,to my się nie staraliśmy przez te lata,ale kurczę 11 lat bez zabezpieczenia to byłabym już w ciąży.
Mam zamiar jeszcze raz iść na glukozę dla swojego spokoju sumienia...masakra...mnie jeszcze to jest teraz potrzebneponiżej 92 jest w normie a skoro noc średnia to co najwyżej wynik zawyżony. Ale ja mam krzywa w normie dla ciężarnych a i tak stwierdzili mi cukrzyce ciążowa, więc już mnie nic nie zdziwi
Lekarz w ogóle nie patrzył na TSH, stwierdził,że dobre wyniki i tyle. Ginekolog potwierdził owulację i też np w lutym w 24 DC było widoczne ciałko żółte. Teraz w 10 DC byłam na monitoringu i gin stwierdził,że już po owulacji,bo był widoczny płyn. Miesiączki mam książkowo co 28 dni, dziwne,żeby tak szybko pękł.Zrób to hsg, może też histeroskopie, skoro już masz lekarza ordynatora, ale myśl też o zmianie lekarza, bo to jest trochę dziwne. Pisałaś o hormonach. No nie są takie super idealne, bo TSH do zachodzenia w ciaze to niby 1, aczkolwiek przy 1,7 też nie ma tragedii, tylko warto zbadać TSH po pozytywnym teście. W każdym razie, nie wydaje mi się, żeby 1,7 powodowało niepłodność. Poza tym zbadalas progesteron w pierwszej fazie cyklu a to praktycznie nic nie znaczy. Może być tak że masz problem z niskim progesteronem po owulacji (skąd wiadomo, że jest?) i dlatego nie masz ciąż (albo masz ciążę które kończą się z terminem miesiączki zanim wyjdzie test). Cytologia to standard profilaktyki, ale nie jest to posiew.
W sumie spoko opcja ale szukam jakichś naturalnych metod radzenia sobie ze stresem.Może konsultacje online z polskim psychologiem/?
A chodzisz do lekarza, który specjalizuje się w takich problemach? Ja postanowiłam zmienić lekarza i widzę, że taki lekarz ma nieco inne podejście i dla niego „norma” jest nieco inna, a zwłaszcza z uwzględnieniem historii pacjentki.Lekarz w ogóle nie patrzył na TSH, stwierdził,że dobre wyniki i tyle. Ginekolog potwierdził owulację i też np w lutym w 24 DC było widoczne ciałko żółte. Teraz w 10 DC byłam na monitoringu i gin stwierdził,że już po owulacji,bo był widoczny płyn. Miesiączki mam książkowo co 28 dni, dziwne,żeby tak szybko pękł.
Nie, chodzę do ginekologa zwykłego. U mnie nie ma żadnych od problemów niepłodności.A chodzisz do lekarza, który specjalizuje się w takich problemach? Ja postanowiłam zmienić lekarza i widzę, że taki lekarz ma nieco inne podejście i dla niego „norma” jest nieco inna, a zwłaszcza z uwzględnieniem historii pacjentki.