reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Ech, ja właśnie przez Chrome wchodzę, spróbuję przez Operę może. Albo trzeba by było zrobić screena żeby wiedzieć, co koło czego jest i gdzie klikać 😅
Niektóre dziewczyny pamiętają układ emotikonek na pamięć ale ja wole nie ryzykować bo też nie zobaczę na jaką reakcję kliknęłam 🙃
Także najczęściej klikam „Lubię to” ewentualnie te 3 widocznej, które pasują do sytuacji… ale przyznam, że jest to bardzo irytujące.
 
Cześć dziewczyny, chciałam zapytać jak to u Was wyglądało.
W styczniu poroniłam 1 ciąże w 8 tc. Po 1 cyklu zaszłam w ciąże, dzisiaj kończę 9 tydzień. Czuje się tragicznie, od miesiąca jedyne co robię to wc i prysznic. Przyjmuje 2*dziennie duphaston i luteinę. Lekarz ostrzegał mnie, że mogę czuć się źle. We wtorek byłam na USG żeby upewnić się, że wszystko ok, lekarz potwierdził 8+4 i serduszko 164u/min. W moim samopoczuciu nic się nie zmieniło, mdli mnie cały czas i nie mam siły, ale dzisiaj rano zobaczyłam lekko brązowy śluz i jestem załamana. Boje się, że tak jak część z Was doświadczyła, że podczas poronienia straciła wszystkie objawy one mogą utrzymywać się u mnie przez leki, które to wywołują/nasilają.
Będę wdzięczna za Wasze doświadczenia.
 
Cześć dziewczyny, chciałam zapytać jak to u Was wyglądało.
W styczniu poroniłam 1 ciąże w 8 tc. Po 1 cyklu zaszłam w ciąże, dzisiaj kończę 9 tydzień. Czuje się tragicznie, od miesiąca jedyne co robię to wc i prysznic. Przyjmuje 2*dziennie duphaston i luteinę. Lekarz ostrzegał mnie, że mogę czuć się źle. We wtorek byłam na USG żeby upewnić się, że wszystko ok, lekarz potwierdził 8+4 i serduszko 164u/min. W moim samopoczuciu nic się nie zmieniło, mdli mnie cały czas i nie mam siły, ale dzisiaj rano zobaczyłam lekko brązowy śluz i jestem załamana. Boje się, że tak jak część z Was doświadczyła, że podczas poronienia straciła wszystkie objawy one mogą utrzymywać się u mnie przez leki, które to wywołują/nasilają.
Będę wdzięczna za Wasze doświadczenia.
Brązowy czy beżowy? Aplikujesz luteinę palcem?

Objawami typu mdłości, zmęczenie, ból piersi, w ogóle bym sobie nie zajmowała głowy. Niektórym około 9 tygodnia słabną, inni się męczą dłużej, inni w ogóle nie mają.
 
Brązowy czy beżowy? Aplikujesz luteinę palcem?

Objawami typu mdłości, zmęczenie, ból piersi, w ogóle bym sobie nie zajmowała głowy. Niektórym około 9 tygodnia słabną, inni się męczą dłużej, inni w ogóle nie mają.
Jasno brązowy. Tak aplikuje palcem, za pierwszy razem (3tyg temu) po użyciu aplikatora czułam dyskomfort i wole robić to palcem.
 
Jasno brązowy. Tak aplikuje palcem, za pierwszy razem (3tyg temu) po użyciu aplikatora czułam dyskomfort i wole robić to palcem.
Aplikator jest odradzany w ciąży, łatwiej drasnac i spowodować plamienia. Musisz sama zastanowić się, czy chcesz to sprawdzać teraz na USG, czy przeczekać. Byłaś we wtorek, USG było dobre, bierzesz leki, które podaje się przy plamieniach, rozumiem, że raczej się oszczędzasz - niewiele więcej możesz zrobić. A lekarz nie pobierał jakiegoś wymazu, może to jeszcze z wizyty coś wypłynęło (brązowe to stara krew)?
 
Cześć dziewczyny, chciałam zapytać jak to u Was wyglądało.
W styczniu poroniłam 1 ciąże w 8 tc. Po 1 cyklu zaszłam w ciąże, dzisiaj kończę 9 tydzień. Czuje się tragicznie, od miesiąca jedyne co robię to wc i prysznic. Przyjmuje 2*dziennie duphaston i luteinę. Lekarz ostrzegał mnie, że mogę czuć się źle. We wtorek byłam na USG żeby upewnić się, że wszystko ok, lekarz potwierdził 8+4 i serduszko 164u/min. W moim samopoczuciu nic się nie zmieniło, mdli mnie cały czas i nie mam siły, ale dzisiaj rano zobaczyłam lekko brązowy śluz i jestem załamana. Boje się, że tak jak część z Was doświadczyła, że podczas poronienia straciła wszystkie objawy one mogą utrzymywać się u mnie przez leki, które to wywołują/nasilają.
Będę wdzięczna za Wasze doświadczenia.
Popieram to co pisze @aspekt. Czasami tak się zdarza, jakby się nasilało pojechałabym sprawdzić. Może być to też od luteiny która dodatkowo wysusza i podrażnią śluzówkę. Może jesteś teraz w okolicy terminu kiedy teoretycznie powinnaś dostać okres? Czasami dziewczyny też tak w ciąży mają. Wiem że się stresujesz, ale oszczędzasz się, dostajesz leki i nie masz na nic wpływu, po prostu odpoczywaj i staraj się nie denerwować, to najważniejsze.
 
No mnie to właśnie strasznie irytuje i mi przeszkadza. Nie wiem czy to może nie być dobre, bo generalnie czytałam, że to może wskazywac na niedomagę lutealną, ale to pisali w internetach, a tam różne rzeczy piszą i wiadomo, że każdy przypadek jest inny. Ktoś faktycznie może mieć tą niedomogę, a u kogoś po prostu tak jest. U mnie gin nic w sumie o tym nie mówiła tylko od razu przepisała progesteron.
Ja jak mowilam o tym swojemu to powiedział żeby się tym niepokoić ze niekiedy tak jest.
 
reklama
Może mój organizm tez się kiedyś ogarnie i wróci do dawnego trybu 😅 Btw czy Wy tez macie problem z reakcjami? Wyświetlają mi tylko 3, a reszty nie ma
ja też miałam problem. Ściągnęłam nową aplikację i już nie ma tego problemu
Cześć dziewczyny, chciałam zapytać jak to u Was wyglądało.
W styczniu poroniłam 1 ciąże w 8 tc. Po 1 cyklu zaszłam w ciąże, dzisiaj kończę 9 tydzień. Czuje się tragicznie, od miesiąca jedyne co robię to wc i prysznic. Przyjmuje 2*dziennie duphaston i luteinę. Lekarz ostrzegał mnie, że mogę czuć się źle. We wtorek byłam na USG żeby upewnić się, że wszystko ok, lekarz potwierdził 8+4 i serduszko 164u/min. W moim samopoczuciu nic się nie zmieniło, mdli mnie cały czas i nie mam siły, ale dzisiaj rano zobaczyłam lekko brązowy śluz i jestem załamana. Boje się, że tak jak część z Was doświadczyła, że podczas poronienia straciła wszystkie objawy one mogą utrzymywać się u mnie przez leki, które to wywołują/nasilają.
Będę wdzięczna za Wasze doświadczenia.

Na objawy nie patrz, raz są raz nie ma. Mi się wczoraj śniło że poroniłam po raz kolejny, cały dzień chodziłam struta tym bardziej że wczoraj miałam zero mdłości a ostatnio z rana miałam dosyć silne. Ale dziś wrócily, na tyle silne że zwymiotowałam jak weszłam do rzeźnika. Ale wstyd 🤦
 
Do góry