reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Hopeful_11 @sadness35 Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło po Waszej myśli:)
U mnie kolejny cykl bez kresek, przyszedł okres i tyle. Czy Wam też się tak trochę rozregulował po poronieniu tzn. zwykle miałam co 28 dnia teraz raz miałam po 31 dniach, teraz mam po 27 dniach. Rozjazd kilku dni jest, wiem że organizm to nie maszyna ale jednak jest inaczej niż było. A może to starość już? ;)
Tez tak mialam. Jeden po 26 dniach, kolejny po 29 gdzie u mnie zawsze jak w zegarku było 27-28dni. Wiem, że to są minimalne różnice ale ja też coś takiego zauważyłam.
 
reklama
A jeszcze ostatnio po usg miałam ciut zabarwionego beżowego śluzu, potem kropla zabarwiona na różowo.
Tak z 3 dni temu i spokój.
A teraz znowu.. ciut jakby starego i ciut różowego.
Ja sie boję, że pojadę na kolejne usg i znowu nie będzie co oglądać 😢
Mam to samo śluz zabarwiony na różowo lub brązowo i tak co kilka dni. W sobotę wizyta na którą niecierpliwie czekam. Mam nadzieję, że juz będę wiedzieć na czym stoję, bo nie lubię życ w takim zawieszeniu.
Musimy wierzyć że będzie dobrze 🙂
 
Hej, dzięki ze pytasz. Czekam właśnie na wypis ze szpitala. Jestem tu od czwartku. Sytuacja wygląda tak, że w macicy pojawił się pecherzyk, który jest pęcherzykiem ciążowym a nie pseudopecherzykiem, wczoraj było widać zarys w kierunku pecherzyka żółtkowego. To co bylo/jest przy jajniku to prawdopodobnie podwojna owulacja i jeden pecherzyk pękł w takim miejscu, że po utworzeniu się cialka żółtego wygląda to jakby coś było dziwnego w jajowodzie... Ale od zeszłego tygodnia to się nie zmieniło, beta przyrasta dobrze wiec prawdopodobnie to właśnie cialko zolte. No ale na pewno czeka mnie dalsza kontrola. To dopiero 4+5 wiec same początki. Wczoraj beta byla ok. 6000. Teraz inna sprawa to jak będzie się rozwijał ten pęcherzyk ciazowy, ale muszę się po prostu uzbroić w cierpliwość. Tez jestem na heparynie od 1.5 tygodnia ale póki co bez siniaków. Ty jaki masz etap?
Super że pęcherzyk pojawił się w macicy 🙂 trzymam kciuki za dalszy pozytywny rozwój. Ja mam kupę siniaków na brzuchu także zazdrosze 😉 i nie wiem od czego to zależy jeszcze niedawno robiłam sobie do 26 tygodnia ciąży i 6 tygodni w połogu i nie miałam siniaków a teraz to jakieś apogeum wyglądam jakby mi ktoś skopał brzuch 🤷
Pozdrawiam
 
Właśnie @Hopeful_11 co u Ciebie?

Ja dziewczyny tez jestem chora… w zasadzie od moich dzieciaków sie zaczęło. Na szczęście u nich tylko katar i gardło. Mi niestety poszło na gardło i ucho… jestem głucha na jedno. Dostałam antybiotyk i czekam żeby zadziałał… jak do czwartku mi sie nie poprawi to musze wybrać sie do laryngologa po steryd…
A robiłaś sobie test na covid?
 
Dzięki.
Ja w pierwszej ciąży miałam krwawienie i ta ciąża udana! ❤️
Tylko piersi dokuczały od początku, potem miałam mdłości, uczucie guli w gardle i wymioty.
No czułam zdecydowanie, że jestem w ciąży !
A teraz najbardziej się boję, że będzie tak jak w drugiej.. Jakieś słabe objawy miałam, nic nie czułam, trochę piersi i senność i naprawdę żadnych oznak. Podobnie żadnych znaków, że coś nie tak i poronienie zatrzymane. Serce było i się zatrzymało.
Rozumiem Ciebie, bo sama teraz tez bym siała panikę i wolałabym mieć objawy niż nie mieć. Jednak uwazam ze to nie wytyczna poronien. Moje udane ciaze byle bezobjawowe. Teraz w tych 2 nieudanych czułam się nie najlepiej…
A robiłaś sobie test na covid?
Tak, ujemny. Zdiagnozowano angine. Dostałam augmentin. Z samopoczuciem najgorzej było w niedziele. Ale denerwuje mnie to przytkane ucho.
Pare lat temu tez mi tak uszy zatkało po infekcji i musiałam brać sterydy, bo miałam tak wyschnięte kanaliki słuchowe ze bębenki mi się wciągnęły… także obawiam się ze sama antybiotykoterapia mi nie pomoże… no ale zobaczymy. Na razie wzięłam tylko 2 dawki antybiotyku i zdecydowanie lepiej już jeżeli chodzi o bol gardła 😅
 
Aspekt to co tam sprawdzić przy tej heparynie - ddimery, inr, fibrynogen i próby wątrobowe?
Jestem zła jak osa! Biorę te zastrzyki no więc uważam na siebie na każdym kroku.. nie spotykam się prawie z nikim, maska,żel non stop. A teraz sąsiadka u której byłam po córkę jakąś godzinkę przed weekendem się przyznała, że chora(dalej chora) bo już 2 tydzień głowa ją boli, zatoki.
Kur... Ludzie są nienormalni, a sama zadzwoniła do mnie żeby młoda przyszła się trochę pobawić.. bo ja nawet nie zapraszam ostatnio.
A zawsze pytam czy zdrowe..bo takie lajtowe mają podejście do życia,że ehh.A teraz nie dopytałam bo nie planowałam,że tam będę nawet 10min.
Mam nauczkę :/

Mała_93 gratulacje :)
 
@Hopeful_11 @sadness35 Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło po Waszej myśli:)
U mnie kolejny cykl bez kresek, przyszedł okres i tyle. Czy Wam też się tak trochę rozregulował po poronieniu tzn. zwykle miałam co 28 dnia teraz raz miałam po 31 dniach, teraz mam po 27 dniach. Rozjazd kilku dni jest, wiem że organizm to nie maszyna ale jednak jest inaczej niż było. A może to starość już? ;)
u mnie też po poronieniu cykle się rozjechały. Pierwszy był krótszy 26, a teraz dobijają do 32 dni. Zawsze miałam 28 dni (dzień opóźnienia był jeśli długa podróż lub zmiana klimatu).
 
@Hopeful_11 @sadness35 Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło po Waszej myśli:)
U mnie kolejny cykl bez kresek, przyszedł okres i tyle. Czy Wam też się tak trochę rozregulował po poronieniu tzn. zwykle miałam co 28 dnia teraz raz miałam po 31 dniach, teraz mam po 27 dniach. Rozjazd kilku dni jest, wiem że organizm to nie maszyna ale jednak jest inaczej niż było. A może to starość już? ;)
U mnie to samo. Po ostatnim poronieniu (październik) cykle są co miesiąc innej długości. (30, 27, 39, 30 i ten co aktualnie jest będzie znowu 27 bo owu była w 12dc. Co miesiąc mam w innym dniu cyklu owulację.
 
reklama
@Hopeful_11 @sadness35 Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło po Waszej myśli:)
U mnie kolejny cykl bez kresek, przyszedł okres i tyle. Czy Wam też się tak trochę rozregulował po poronieniu tzn. zwykle miałam co 28 dnia teraz raz miałam po 31 dniach, teraz mam po 27 dniach. Rozjazd kilku dni jest, wiem że organizm to nie maszyna ale jednak jest inaczej niż było. A może to starość już? ;)
U mnie po poronieniu rok temu okres przyszedł tydzień później, kolejne skracały się co cykl o 2 dni, aż wróciłam do swoich 27-28 dni, raz jeden miałam 24dni po kilku miesiącach. Teraz czekam na pierwszą @.
 
Do góry