marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
Kurde no to niefajnie. Mi powiedzieli ze mnie nie wypuszcza. Mój gin też jest taki że on woli mnie na obserwacji zostawić, zresztą z nim wszystko idzie załatwić. A może ja też dwie tabletki dostałam ? Nie wiem ale rano mieli mi ją zaaplikować i lekarka zapomniała. Potem przyszedł mój lekarz, zrobił haje i zaaplikowal mi sam.Mi podali chyba 3 tabletki, a na pewno dwie. Musiałabym spr w dokumentacji. Może było za dużo... Może jak bym teraz powiedziała to dostanę mniej żeby tylko otworzyło szyjkę. Ale u mnie jest praktyka że dają podają tabletki i odsyłają do domu...
Ja powiedziałam że dla mnie to mega trauma była i nie chce przechodzic tego kolejny raz, a że był to 11 tydzień to i tak bez łyżeczkowania by się nie obyło więc poszli mi na rękę