marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
Tak mnie też to hmm...drażni. wrzucanie na neta zdjęcie testu ciążowego, a co jak się nie uda? Te tłumaczenia, te pytania potem. Mam ochotę takiej osobie powiedzieć, że niczego nie może być pewna a wrzucanie tego dla lajków jest bez sensu. Dla mnie to takie jest pod publikę. Tak samo jak wrzucanie co 5 minut zdjęcia dziecka na nocniku, w kąpieli, podczas jedzenia... Gdzie tu prywatnoścMoja terapeutka mówi, że są dwie częste drogi u kobiet po takich przejściach: jedna to staranie się o dziecko natychmiast po stracie, a druga to odpuszczenie, czasem i długoletnich starań. Ja chciałabym mieć reset mózgu, bo po tym co mnie spotkało ani na swoją następną ciążę nie będę reagować tak entuzjastycznie, ani na ciążę znajomych też nie. Jak już widzę jak ktoś na fejsa wrzuca test ciążowy i pisze "za 9 miesięcy będziemy mieć dziecko" to sobie myślę jak bardzo jest naiwny. Może dlatego nie wierzę nikomu kto mówi mi, że takie coś dwa razy to się nie zdarza