Nie wiem czy ten czynnik leiden nie świadczy już o trombofili ( nie chce wprowadza w błąd), jest to czynnik krzepnięcia ale nie jestem pewna czy żeby stwierdzić trombofilie nie trzeba jeszcze poszerzyć diagnostyki.
Takie coś znalazłam:
czynnik V Leiden (mutacja genu V czynnika krzepnięcia krwi) sprzyja powstawaniu zakrzepicy żylnej i tętniczej, zawału serca czy udaru mózgu. Uważa się, że homozygotyczni nosiciele mutacji są obciążeni większym ryzykiem rozwoju zakrzepicy niż heterozygoty. W literaturze znajdują się liczne doniesienia potwierdzające znaczenie mutacji czynnika V Leiden w rozwoju zakrzepicy żył głębokich, głównie u osób należących do rasy kaukaskiej. Są również dowody na związek mutacji czynnika V Leiden z występowaniem poronień nawracających,
Mutacje MTHFR to wiadomo - upośledzają wchłanianie kwasu foliowego i mogą powodować kumulację homocysteiny - brałaś może jej poziom ?
PAI z kolei może powodować problemy z zagnieżdżeniem zarodka.
Moim zdaniem to kwalifikuje się do heparyny ale jak wiemy to wszystko zależy od lekarza.