reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Gratulacje oby wszystko dobrze się poukładało [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
Hej zrobiłam test I wczoraj wieczorem i dzisiaj rano oba pozytywne i to takie krechy jakich w życiu nie widziałam zawsze cienie byly teraz są mocniejsze od tych kresek co są tam zawsze. Przed chwilą tez napisałam smsa do swojego gina to kazał mi przyjść w piątek o 14.30 odrazu mi lżej ze aż tyle nie muszę czekać. Tylko wiecie co wczoraj powiedziałam mojemu ten juz zadowolony jak nie wiem co a ja? ja jakoś cieszyć się nie umiem tym chyba jak zobaczę na monitorze to dopiero będę się cieszyła
 
reklama
Hej dziewczyny był wczoraj na sorze ale zostałam kulturalnie olana ....
Ani mnie nie zbadali ani nic przeciwbólowego nie dali pffff ....
Wróciłam do domu najadłam się dalej tabletek napisałam smsa do mojego lekarza przepisał mi na szybko leki przeciwbólowe , mąż w nocy jeździł szukał w aptekach , ok 2 w nocy się uspokoiło .
W czwartek idę na kontrol chyba że znów będzie taka akcja to mam dzwonić przyjechać wcześniej.

Są też dobre wiadomości
Od lekarza rodzinnego załatwiłam i moje i męża skierowanie do poradni genetycznej
Udało mi się dziś też załatwić wizytę w poradni genetycznej na 10 grudnia [emoji16]
Mega się cieszę [emoji16][emoji16]
Byłyśmy razem na czerwcowych, też udało mi się dostać skierowanie. Wizyta na 3 grudnia.
 
Hej dziewczyny był wczoraj na sorze ale zostałam kulturalnie olana ....
Ani mnie nie zbadali ani nic przeciwbólowego nie dali pffff ....
Wróciłam do domu najadłam się dalej tabletek napisałam smsa do mojego lekarza przepisał mi na szybko leki przeciwbólowe , mąż w nocy jeździł szukał w aptekach , ok 2 w nocy się uspokoiło .
W czwartek idę na kontrol chyba że znów będzie taka akcja to mam dzwonić przyjechać wcześniej.

Są też dobre wiadomości
Od lekarza rodzinnego załatwiłam i moje i męża skierowanie do poradni genetycznej
Udało mi się dziś też załatwić wizytę w poradni genetycznej na 10 grudnia [emoji16]
Mega się cieszę [emoji16][emoji16]
Ehh ta nasza służba zdrowia, widocznie nie wyglądałaś na mocno cierpiącą, sorki ale tak podchodzą do pacjentów. Najważniejsze, że lepiej po tabletkach i super, że tak szybko wizytę udało się załatwić, ktoś tam czuwa u góry :)
 
Hej zrobiłam test I wczoraj wieczorem i dzisiaj rano oba pozytywne i to takie krechy jakich w życiu nie widziałam zawsze cienie byly teraz są mocniejsze od tych kresek co są tam zawsze. Przed chwilą tez napisałam smsa do swojego gina to kazał mi przyjść w piątek o 14.30 odrazu mi lżej ze aż tyle nie muszę czekać. Tylko wiecie co wczoraj powiedziałam mojemu ten juz zadowolony jak nie wiem co a ja? ja jakoś cieszyć się nie umiem tym chyba jak zobaczę na monitorze to dopiero będę się cieszyła
Gratuluję :) obawa zawsze będzie ale już jest o kogo się martwić ;)
 
Hej zrobiłam test I wczoraj wieczorem i dzisiaj rano oba pozytywne i to takie krechy jakich w życiu nie widziałam zawsze cienie byly teraz są mocniejsze od tych kresek co są tam zawsze. Przed chwilą tez napisałam smsa do swojego gina to kazał mi przyjść w piątek o 14.30 odrazu mi lżej ze aż tyle nie muszę czekać. Tylko wiecie co wczoraj powiedziałam mojemu ten juz zadowolony jak nie wiem co a ja? ja jakoś cieszyć się nie umiem tym chyba jak zobaczę na monitorze to dopiero będę się cieszyła
Cudownie!!! Też się będziesz cieszyć. Musisz tylko poczuc się pewniej. Najważniejsze że się udało, teraz tylko na kontrolę do lekarza i masz być dobrej myśli. Zawsze może się coś stać ale nie ma co się tym dręczyć bo z drugiej strony niby dlaczego ma być źle
 
Powiem ci że myślałam że tam tak będzie .
Niestety szpital Wojewódzki a takie praktyki mają :(
Byłam u nich że skierowaniem z poronieniem też mnie potraktowali jak debila.
Zajechałem w poniedziałek to mi doktorka powiedziała że dziś już za późno ale mam przyjechać we wtorek rano Ok 8 naczczo z torbą do przyjęcia na oddział . No więc tak zrobiłam.
Jak tam zajrchalam dostałam Opierdziel co ja tu robię przecież ona nie ma miejsca i ona zajmuje się porodami a nie poronieniami i zabiegami ..... Zaczęłam wyć jak diabli. Na oddział oczywiście mnie nie przyjęła kazała sobie szukać innej placówki . No to ja w płaczu i w nerwach zaczęłam tam wyklinać że zadam odmowy na piśmie i tego tak nie zostawię. Jak juz dostałam papiery o odmowie to miła pani z recepcji miała więcej serca niż lekarka , pytała jak się czuje, czy mamy wgl czym jechać gdzieś, co ja teraz mam zrobić, czy doktorka coś mi powiedziała gdzie mam jechać. I na koniec dała mi kartkę z namiarami na kilka szpitali .
Taka zapłakana zaczęłam dzwonić wszędzie i pytać łaskawie gdzie mnie przyjmą .
Jak do 2 szpitala gdzie mnie przyjęli byłam w szoku taka troska i wgl i byli mega wściekli na poprzedni szpital z odmowa , poprosiła mnie pani doktor czy może zrobić zdjęcie odmowy przyjęcia i że ona jako szpital napisze siatkę na tamtą placówkę .
Tak mi się miło zrobiło chociaż trochę.
Na oddziale złote położne były , lekarze też poprostu widać że się tobą opiekują chodzą pytają sprawdzają ...
Teraz mam już potwierdzenie po wczorajszej nocnej wizycie że niestety Opole szpital Ginekologiczny Wojewódzki nie jest taki piękny jak go wszyscy opisują. A zwykły szpital z oddziałem ginekologicznym w tak trudnej dla mnie sytuacji okazał się bardzo dobrym rozwiązaniem
Ehh ta nasza służba zdrowia, widocznie nie wyglądałaś na mocno cierpiącą, sorki ale tak podchodzą do pacjentów. Najważniejsze, że lepiej po tabletkach i super, że tak szybko wizytę udało się załatwić, ktoś tam czuwa u góry :)
 
@Mayred91 - straszne jest to co Ciebie spotkało 😟 Ale naprawdę nie dziwi mnie już takie zachowanie personalu medycznego 🤬 Powinni przechodzić jakieś testy psychologiczne plus z empatii, bo zachowują się jakby łaskę nam robili pomagając/ratując życie. Znieczulica i czysta bezczelność króluje we wszystkich szpitalach, tylko nieliczni niestety robią to z powołania.
 
Powiem ci że myślałam że tam tak będzie .
Niestety szpital Wojewódzki a takie praktyki mają :(
Byłam u nich że skierowaniem z poronieniem też mnie potraktowali jak debila.
Zajechałem w poniedziałek to mi doktorka powiedziała że dziś już za późno ale mam przyjechać we wtorek rano Ok 8 naczczo z torbą do przyjęcia na oddział . No więc tak zrobiłam.
Jak tam zajrchalam dostałam Opierdziel co ja tu robię przecież ona nie ma miejsca i ona zajmuje się porodami a nie poronieniami i zabiegami ..... Zaczęłam wyć jak diabli. Na oddział oczywiście mnie nie przyjęła kazała sobie szukać innej placówki . No to ja w płaczu i w nerwach zaczęłam tam wyklinać że zadam odmowy na piśmie i tego tak nie zostawię. Jak juz dostałam papiery o odmowie to miła pani z recepcji miała więcej serca niż lekarka , pytała jak się czuje, czy mamy wgl czym jechać gdzieś, co ja teraz mam zrobić, czy doktorka coś mi powiedziała gdzie mam jechać. I na koniec dała mi kartkę z namiarami na kilka szpitali .
Taka zapłakana zaczęłam dzwonić wszędzie i pytać łaskawie gdzie mnie przyjmą .
Jak do 2 szpitala gdzie mnie przyjęli byłam w szoku taka troska i wgl i byli mega wściekli na poprzedni szpital z odmowa , poprosiła mnie pani doktor czy może zrobić zdjęcie odmowy przyjęcia i że ona jako szpital napisze siatkę na tamtą placówkę .
Tak mi się miło zrobiło chociaż trochę.
Na oddziale złote położne były , lekarze też poprostu widać że się tobą opiekują chodzą pytają sprawdzają ...
Teraz mam już potwierdzenie po wczorajszej nocnej wizycie że niestety Opole szpital Ginekologiczny Wojewódzki nie jest taki piękny jak go wszyscy opisują. A zwykły szpital z oddziałem ginekologicznym w tak trudnej dla mnie sytuacji okazał się bardzo dobrym rozwiązaniem
Mało jest lekarzy i personleu medycznego z powołania, to jest naprawdę trudna i obiciążająca psychicznie praca, trudne studia i w zasadzie całe życie trzeba się dokształcać, medycyna się rozwija...więc jeśli ktoś się decyduje na ten zawód to powinien być uświadomiony na co się pisze. Tak w dużej części przypadków nie jest, co widać po Twojej historii. Na szczęście istnieją empatyczne i troskliwe osoby. Odpoczywaj teraz jeśli możesz i nabieraj sił:)
 
Powiem ci że myślałam że tam tak będzie .
Niestety szpital Wojewódzki a takie praktyki mają :(
Byłam u nich że skierowaniem z poronieniem też mnie potraktowali jak debila.
Zajechałem w poniedziałek to mi doktorka powiedziała że dziś już za późno ale mam przyjechać we wtorek rano Ok 8 naczczo z torbą do przyjęcia na oddział . No więc tak zrobiłam.
Jak tam zajrchalam dostałam Opierdziel co ja tu robię przecież ona nie ma miejsca i ona zajmuje się porodami a nie poronieniami i zabiegami ..... Zaczęłam wyć jak diabli. Na oddział oczywiście mnie nie przyjęła kazała sobie szukać innej placówki . No to ja w płaczu i w nerwach zaczęłam tam wyklinać że zadam odmowy na piśmie i tego tak nie zostawię. Jak juz dostałam papiery o odmowie to miła pani z recepcji miała więcej serca niż lekarka , pytała jak się czuje, czy mamy wgl czym jechać gdzieś, co ja teraz mam zrobić, czy doktorka coś mi powiedziała gdzie mam jechać. I na koniec dała mi kartkę z namiarami na kilka szpitali .
Taka zapłakana zaczęłam dzwonić wszędzie i pytać łaskawie gdzie mnie przyjmą .
Jak do 2 szpitala gdzie mnie przyjęli byłam w szoku taka troska i wgl i byli mega wściekli na poprzedni szpital z odmowa , poprosiła mnie pani doktor czy może zrobić zdjęcie odmowy przyjęcia i że ona jako szpital napisze siatkę na tamtą placówkę .
Tak mi się miło zrobiło chociaż trochę.
Na oddziale złote położne były , lekarze też poprostu widać że się tobą opiekują chodzą pytają sprawdzają ...
Teraz mam już potwierdzenie po wczorajszej nocnej wizycie że niestety Opole szpital Ginekologiczny Wojewódzki nie jest taki piękny jak go wszyscy opisują. A zwykły szpital z oddziałem ginekologicznym w tak trudnej dla mnie sytuacji okazał się bardzo dobrym rozwiązaniem
Skoro jesteś z Opola, to może spróbuj poradnie pani dr Królik. Jest na NFZ. Robią dużo badań. Ale nie wiem, czy się łapiesz ze wskazaniami. Na wątku o poronieniach nawykowych jest świeżo dziewczyna po wizycie w tej poradni. Trzeba uzbroić się w nerwy, bo pewnie będą komentarze nt. diety, ale jeśli zależy Ci na zaoszczędzeniu pieniędzy na badaniach, to tam jest większa oferta na NFZ niż w innych miejscach.
 
reklama
Hej zrobiłam test I wczoraj wieczorem i dzisiaj rano oba pozytywne i to takie krechy jakich w życiu nie widziałam zawsze cienie byly teraz są mocniejsze od tych kresek co są tam zawsze. Przed chwilą tez napisałam smsa do swojego gina to kazał mi przyjść w piątek o 14.30 odrazu mi lżej ze aż tyle nie muszę czekać. Tylko wiecie co wczoraj powiedziałam mojemu ten juz zadowolony jak nie wiem co a ja? ja jakoś cieszyć się nie umiem tym chyba jak zobaczę na monitorze to dopiero będę się cieszyła
Gratuluję!!!!
 
Do góry