reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Ja też mam IO i jeśli coś piekę to używam ksylitolu lub erytrolu 😉
ja czasami robie cos z keto deserów. Ja mam tyle szczęścia, że mnie tak do słodkiego nie ciągnie, bardziej do owoców, ale te tez ograniczam 🙈 już kiedyś się stosowałam do zaleceń braci Rodzeń i mi pomogło, 10kg schudłam, ale odpuściłam, teraz znowu się za to wzięłam. Pamiętam, że jak kiedyś się brałam za ich zalecenia to nawet sluz płodny mi się pojawił.
 
ja czasami robie cos z keto deserów. Ja mam tyle szczęścia, że mnie tak do słodkiego nie ciągnie, bardziej do owoców, ale te tez ograniczam 🙈 już kiedyś się stosowałam do zaleceń braci Rodzeń i mi pomogło, 10kg schudłam, ale odpuściłam, teraz znowu się za to wzięłam. Pamiętam, że jak kiedyś się brałam za ich zalecenia to nawet sluz płodny mi się pojawił.
Może i ja się skusze na tą dietę, mam co zrzucać, ale jak czytam "16h post" to już głodna się robię na samą myśl 😳😳. Jesz tak zupełnie zero węgli? Ja kocham węgle ☺️ niestety. Choć oczywiście ograniczam do np pełnoziarnistych, wywaliłam słodycze itp
 
Może i ja się skusze na tą dietę, mam co zrzucać, ale jak czytam "16h post" to już głodna się robię na samą myśl 😳😳. Jesz tak zupełnie zero węgli? Ja kocham węgle ☺️ niestety. Choć oczywiście ograniczam do np pełnoziarnistych, wywaliłam słodycze itp
tak staram się do minimum je zredukować. Nie jem pieczywa np, pije dużo wody, jem tylko od 12 do 20, w sumie nie jestem tak głodna poza moim okienkiem, do tego też idzie się przyzwyczaić, można podpatrzeć na kuchnie keto, zwłaszcza obiady, nie mówię że ma to być ściśle kuchnia keto, bo ja takiej nie stosuje. Mają IO i faszerując się tabletkami, to poza ciągłymi wizytami w toalecie nie było żadnych efektów. Dopiero jak zaczęłam stosować się do 16/8 i zderukowalam węgly, czuje się super, nie mam wzdętego brzucha, nie mam problemu z wypróżnianiem się, mimo wagi czuje się lekka 🙈 i mam więcej energii 😀
 
Mi też przy IO (tylko że u mnie raz wyszło że mam IO a ostatnio z krzywej wskaźnik homa był w normie także nie rozumiem tego za bardzo) zalecali żeby zrezygnować z węgli ewentualnie jeść ciemne pieczywo. Ja kocham makarony i to jest dla mnie nie do przeżycia. Ogólnie jak słucham czego mam nie jesc to płakać się chce.
Zaobserwowałam w ostatnim czasie że np. po obiedzie mam po 1h cukier 114 a po 2 h 119 , czyli rośnie zamiast spadać. Tylko że te moje posiłki nie są zbytnio zbilansowane.
 
Jeśli chodzi o drastyczne diety to pamiętajcie że nie każdemu takie mogą pasować zdrowotne. Zwłaszcza głodówki, detoksy i masowe wyrzucanie danego składnika. Wszystko powinno być zrównoważonego dla naszego organizmu.
No właśnie trochę się obawiam, bo niby każdy dietetyk mi powtarzał " śniadanie do 1h od wstania" i " zbilansowana dieta". Do tego jak brać leki na pusty żołądek żeby go nie zmasakrować... Trudne wybory :) najlepiej skonsultować dietę z dietetykiem, zwłaszcza jak jest się na lekach itp
@KatJak ja też kocham makaron, poszukaj w supermarkecie takiego pełnoziarnistego z węglami ok 30 ( prawie tak samo dobry jak zwykły, do niedawna był w Lidlu, ale chyba wycofali) lub z soczewicy lub grochu ( są w Lidlu)
 
ja czasami robie cos z keto deserów. Ja mam tyle szczęścia, że mnie tak do słodkiego nie ciągnie, bardziej do owoców, ale te tez ograniczam 🙈 już kiedyś się stosowałam do zaleceń braci Rodzeń i mi pomogło, 10kg schudłam, ale odpuściłam, teraz znowu się za to wzięłam. Pamiętam, że jak kiedyś się brałam za ich zalecenia to nawet sluz płodny mi się pojawił.
Wystarczy, że owoc zbilansujesz jogurtem- serkiem i orzechem i już będzie super 😛 co do słodyczy to też mnie nie ciągnęło, piekłam bardziej hobbystycznie, ale zdrowo dla rodziny 😛ja nie zrezygnowałam z żadnych węgli tylko zamieniłam na pełnoziarniste i pieczywo zaczęłam sobie piec sama 😂 No ale to tak jak mówię, ja wypełniałam sobie czas po pracy do granic możliwości, więc mogłam sobie pozwolić na pieczenie pieczywa 😊
 
reklama
Może i ja się skusze na tą dietę, mam co zrzucać, ale jak czytam "16h post" to już głodna się robię na samą myśl 😳😳. Jesz tak zupełnie zero węgli? Ja kocham węgle ☺️ niestety. Choć oczywiście ograniczam do np pełnoziarnistych, wywaliłam słodycze itp

Mi też przy IO (tylko że u mnie raz wyszło że mam IO a ostatnio z krzywej wskaźnik homa był w normie także nie rozumiem tego za bardzo) zalecali żeby zrezygnować z węgli ewentualnie jeść ciemne pieczywo. Ja kocham makarony i to jest dla mnie nie do przeżycia. Ogólnie jak słucham czego mam nie jesc to płakać się chce.
Zaobserwowałam w ostatnim czasie że np. po obiedzie mam po 1h cukier 114 a po 2 h 119 , czyli rośnie zamiast spadać. Tylko że te moje posiłki nie są zbytnio zbilansowane.
Ja jestem na poście i redukcja wegli do min, 2 msc minus 8kg, czuję się rewelacyjnie, nie jestem głodna, mam dużo energii i nie brakuje mi makaronów, pieczywa, ziemniaków.
Mam IO, problemy z tarczyca.
 
Do góry