Ciąża Po Poronieniu

[marsi89]

Mam pytanie, czy któraś z was tak miała bo może to normalne. Wczoraj miałam plamienie i byłam przekonana że może to @ ale to by był 23 DC. Zazwyczaj mam normalne 28 cykle. No i była to tylko kropla przy podcieraniu ale przygotowałam się normalnie na okres. Dzisiaj patrzę wszystko czyste. Kolejna kropla przy podcieraniu i ani grama więcej. Nie wiem co o tym sadzic. Zaczekan chyba te 3 dni jeszcze do spodziewanej @ i będę tescic jak się sytuacja nie rozwinie. Miałyście takie cykle może po poronieniu? Dodam, że już minęło 5 miesięcy

Ja tak miałam w cyklu w którym zaszłam w ciążę dlatego ciężko teraz określić termin ostatniej miesiączki bo rozkręcała się kilka dni. Cykle miałam 28-29 dniowe. Ok. 24 DC plamienie, potem cisza jeden dzień, następnego dnia plamienie i potem zaś cisza i tak w 29dc dostałam okres. Dodam że byłam wtedy też 5 miesięcy po poronieniu

Dziewczyny jak to jest z tym początkiem cyklu w końcu? Liczycie od pierwszego dnia brudzenia, plamienia czy jak typowo rozkręci się okres czerwona krwią ?

 

[Euforia0204]

Ja tak miałam w cyklu w którym zaszłam w ciążę dlatego ciężko teraz określić termin ostatniej miesiączki bo rozkręcała się kilka dni. Cykle miałam 28-29 dniowe. Ok. 24 DC plamienie, potem cisza jeden dzień, następnego dnia plamienie i potem zaś cisza i tak w 29dc dostałam okres. Dodam że byłam wtedy też 5 miesięcy po poronieniu

Dziewczyny jak to jest z tym początkiem cyklu w końcu? Liczycie od pierwszego dnia brudzenia, plamienia czy jak typowo rozkręci się okres czerwona krwią ?

ja zawsze od pierwszego plamienia z bólem brzucha, ale nigdy nie miałam przerwy, tylko to się rozkręcało od razu w krew.

 

[Paueczka91]

Dziewczyny jak to jest z tym początkiem cyklu w końcu? Liczycie od pierwszego dnia brudzenia, plamienia czy jak typowo rozkręci się okres czerwona krwią ?

Ja liczę od pierwszej żywej krwi. Bardzo długo miałam plamienia, które trwały ok 3-4 dni przed i jakoś na jednej z wizyt lekarz przepisał mi hormony na wyregulowanie miesiączki, którego miałam brac od 15 dc i jak go zapytałam od kiedy ten pierwszy dzień mam liczyć to powiedział ze zawsze od krwi.

 

[Eevee]

A to już swoją droga, za miesiąc mam wizytę. Oczywiście nikt nie zlecil mi żadnych badań. Mozecie polecić coś co będzie dobre na początek?
No i oczywiście łudzę się że to może rzeczywiście implementacja

 

[Smaily]

Ja tak miałam w cyklu w którym zaszłam w ciążę dlatego ciężko teraz określić termin ostatniej miesiączki bo rozkręcała się kilka dni. Cykle miałam 28-29 dniowe. Ok. 24 DC plamienie, potem cisza jeden dzień, następnego dnia plamienie i potem zaś cisza i tak w 29dc dostałam okres. Dodam że byłam wtedy też 5 miesięcy po poronieniu

Dziewczyny jak to jest z tym początkiem cyklu w końcu? Liczycie od pierwszego dnia brudzenia, plamienia czy jak typowo rozkręci się okres czerwona krwią ?

Okres, to okres, krew, ból, skurcze... takie plamienie wieczór przed, to nie ma co liczyć. Zresztą, nieraz okres zacznie się w nocy, albo późnym wieczorem i też się liczy dopiero od następnego dnia.

 

[marsi89]

Okres, to okres, krew, ból, skurcze... takie plamienie wieczór przed, to nie ma co liczyć. Zresztą, nieraz okres zacznie się w nocy, albo późnym wieczorem i też się liczy dopiero od następnego dnia.

No ja też tak zawsze liczyłam ale ostatnio gin pytam mnie czy czasem wcześniej nie dostałam okresu bo ciąża wygląda na starszą niż podaje miesiączke i mowilam mu że kilka dni rozkręcał mi się ten okres i w ogóle owu była szybko i cykl krótki. Ale ostatecznie wpisał pierwszy dzień takiego fest krwawienia a nie plamienia.

Dziewczyny dziś mam kolejną wizytę u gina i już od rana biegunka. Jakiegoś takiego stresa mam. Dziś mi się śniło że urodziłam bliźniaki, były takie małe że się mieściły w dłoni, dwie dziewczynki, nie przeżyły .... I jakis taki niepokój straszny mam

 

[outofthebox]

No ja też tak zawsze liczyłam ale ostatnio gin pytam mnie czy czasem wcześniej nie dostałam okresu bo ciąża wygląda na starszą niż podaje miesiączke i mowilam mu że kilka dni rozkręcał mi się ten okres i w ogóle owu była szybko i cykl krótki. Ale ostatecznie wpisał pierwszy dzień takiego fest krwawienia a nie plamienia.

Dziewczyny dziś mam kolejną wizytę u gina i już od rana biegunka. Jakiegoś takiego stresa mam. Dziś mi się śniło że urodziłam bliźniaki, były takie małe że się mieściły w dłoni, dwie dziewczynki, nie przeżyły .... I jakis taki niepokój straszny mam

Marsi trzymam mocno kciuki, rozumiem Twój stres dobrze…

 

[Hopeful_11]

No ja też tak zawsze liczyłam ale ostatnio gin pytam mnie czy czasem wcześniej nie dostałam okresu bo ciąża wygląda na starszą niż podaje miesiączke i mowilam mu że kilka dni rozkręcał mi się ten okres i w ogóle owu była szybko i cykl krótki. Ale ostatecznie wpisał pierwszy dzień takiego fest krwawienia a nie plamienia.

Dziewczyny dziś mam kolejną wizytę u gina i już od rana biegunka. Jakiegoś takiego stresa mam. Dziś mi się śniło że urodziłam bliźniaki, były takie małe że się mieściły w dłoni, dwie dziewczynki, nie przeżyły .... I jakis taki niepokój straszny mam

Chyba ciężko jest się wyzbyć tego stresu o której masz wizytę? Trzymam mocno kciuki. Nie przejmuj się snami, bo glowa to potrafi niezle nawywijać jak człowiek ma jakieś stresy

 

[marsi89]

Chyba ciężko jest się wyzbyć tego stresu o której masz wizytę? Trzymam mocno kciuki. Nie przejmuj się snami, bo glowa to potrafi niezle nawywijać jak człowiek ma jakieś stresy

Wszystko jest ok ale jak przychodzi dzień wizyty jest mega stres. Bo ja się tak mega dobrze czuje, a wszędzie przy bliźniakach pisze że mamy czują się fatalnie. O 14 mam wizytę

 

[Destino]

No ja też tak zawsze liczyłam ale ostatnio gin pytam mnie czy czasem wcześniej nie dostałam okresu bo ciąża wygląda na starszą niż podaje miesiączke i mowilam mu że kilka dni rozkręcał mi się ten okres i w ogóle owu była szybko i cykl krótki. Ale ostatecznie wpisał pierwszy dzień takiego fest krwawienia a nie plamienia.

Dziewczyny dziś mam kolejną wizytę u gina i już od rana biegunka. Jakiegoś takiego stresa mam. Dziś mi się śniło że urodziłam bliźniaki, były takie małe że się mieściły w dłoni, dwie dziewczynki, nie przeżyły .... I jakis taki niepokój straszny mam

Po poronieniu jak byłam w ciąży to na początku często mnie budziły bardzo realne koszmary. Na szczęście nie potwierdziły się. Czujesz strach. Będzie ci chyba towarzyszył do końca. Trzeba wierzyć, że będzie dobrze, a sen to tylko sen. Oby było wszystko w jak najlepszym porządku [emoji177] jesteś dzielna