Hej dziewczyny. Sorki, że się tak odzywam w kratkę, ale mam teraz bardzo intensywny czas w pracy... W każdym razie chciałam Wam podziękować, bo bardzo mi pomogłyście w kwestii metyli. Chciałam sobie zbadać homocysteinę, ale mam jeszcze jeden dylemat: skoro teraz jakoś od 2,5 miesiąca nie biorę żadnego kwasu, żadnych witamin, to czy ten poziom homocysteiny coś mi powie? W 2020 przed pierwszą ciążą przez kilka miesięcy brałam femibion 0, później była przerwa po poronieniu i w tym roku najpierw mama dha a później duphavit start. W czerwcu dowiedziałam się o ciąży i przed poronieniem brałam pregnę plus. Od tego czasu nic nie biorę. Czy jeśli teraz zbadam poziom homocysteiny to będzie miarodajny? W sumie dowiem się tylko tyle, czy nie jest za wysoki, ale to wciąż nie powie mi, czy powinnam brać same metyle czy pół na pół... [emoji848]