Porannelatte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2021
- Postów
- 2 159
Długo się nie odzywam, bo odczuwam ogolnozyciowy, głęboki kryzys. Nie tylko związany z brakiem ciąży.Cześć dziewczyny.
Izzy, myślę o Tobie, przytulam.
W tym cyklu [emoji205] taka jak mialam zawsze, zanim coś się rozregulowało. To znak, że wraca wszystko do normy. Przynajmniej mam taką nadzieję
Mieliśmy z mężem kochać się co 3 dni, jednak jest "gorzej" niż w zeszłym miesiącu.. przytulanki są minimum 2x dziennie [emoji50]
Czuję się jak za szczeniaka, gdzie to z moim mężem nie mogliśmy się od siebie oderwać. Kto by pomyślał, że po tak długim stażu związku może być tak jak na początku. Toż to szok [emoji38]
Na chwilę obecną nie zabezpieczamy się, co ma być, to będzie. Jednak mam wrażenie że bardziej koncentrujemy się na sobie i bliskości niż na ciąży [emoji2960]
Nadrobię wszystkie historie uważniej, tym razem odniosę się tylko do Izzy, że współczuję i przytulam, serce aż pęka na myśl o tym, co teraz się u Ciebie dzieje... Życzę Ci, żeby w końcu nadeszło lepsze.
@MamaLama zazdroszczę bardzo. Dzisiaj miałam przykrą rozmowę z mężem, że jemu nie chce się seksu co dwa dni. Najwyżej dwa razy w miesiącu nie wiem, jak przy takim podejściu się starać.