reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Hej wszystkim, wczoraj na wizycie stwierdzono ciążę obumarłą 9+4. Jutro jadę do szpitala na wywołanie poronienia. Chciałbym zacząć się starać po poronieniu. Czy ktos brał olej z wiesiolka po poronieniu?
Ja teraz biorę 2x2 do dnia owulacji. Raczej chyba nic nie daje. Endometrium jak było wąskie tak jest - 6mm. No ale cóż lepiej chyba brać niż nie brać.
 
Ja teraz biorę 2x2 do dnia owulacji. Raczej chyba nic nie daje. Endometrium jak było wąskie tak jest - 6mm. No ale cóż lepiej chyba brać niż nie brać.
On ma działać nie tyle na endometrium co na śluz. Trzeba tylko pamiętać, żeby po owulacji odstawić, bo może powodować skurcze. Na endometrium to dobry jest reswaratol (lub/i czerwone wino).
 
Przy 9+4 raczej będą po tabletkach robić łyżeczkowanie, to jest już zaawansowana ciaza. Wtedy się zaleca żeby jednak ten jeden cykl odczekać żeby się hormony uregulowaly - mi beta np spadała przed ponad 6tygodnii po zabiegu a miałam 6+4 (U mnie tabletki nie dały rady 2x i 2x miałam lyzeczkowanie). Daj sobie czas, żeby też głowa odpoczela. Ja zaczęłam po pierwszej stracie starania "od razu", ale pierwszy cykl byl bezowulacyjny, potem doszly problemy z progesteronem i zaszlam ponownie w 4cs ale niestety znowu zarodek obumarł... Mam 2ke dzieci, partner ten sam. Powodu konkretnego brak - tak zeby lekarz mi powiedziałial, ze to najpewniej przez to... Więc najpewniej u mnie wiek + miałam pecha 2x pod rząd 🤷🏻‍♀️. Z doświadczenia Ci poradzę, ten 1 cykl poczekać żebyś sobie zaoszczedzila stresu jeśli zajdziesz od razu - co jest jak najbardziej możliwe.
 
Przy 9+4 raczej będą po tabletkach robić łyżeczkowanie, to jest już zaawansowana ciaza. Wtedy się zaleca żeby jednak ten jeden cykl odczekać żeby się hormony uregulowaly - mi beta np spadała przed ponad 6tygodnii po zabiegu a miałam 6+4 (U mnie tabletki nie dały rady 2x i 2x miałam lyzeczkowanie). Daj sobie czas, żeby też głowa odpoczela. Ja zaczęłam po pierwszej stracie starania "od razu", ale pierwszy cykl byl bezowulacyjny, potem doszly problemy z progesteronem i zaszlam ponownie w 4cs ale niestety znowu zarodek obumarł... Mam 2ke dzieci, partner ten sam. Powodu konkretnego brak - tak zeby lekarz mi powiedziałial, ze to najpewniej przez to... Więc najpewniej u mnie wiek + miałam pecha 2x pod rząd 🤷🏻‍♀️. Z doświadczenia Ci poradzę, ten 1 cykl poczekać żebyś sobie zaoszczedzila stresu jeśli zajdziesz od razu - co jest jak najbardziej możliwe.
tego łyżeczkowania się boje, liczę że sama tabletka da radę.
 
On ma działać nie tyle na endometrium co na śluz. Trzeba tylko pamiętać, żeby po owulacji odstawić, bo może powodować skurcze. Na endometrium to dobry jest reswaratol (lub/i czerwone wino).
Nie mogę wina :( mam stan przedcukrzycowy- piłam tylko słodkie, wytrawne nie przejdzie mi przez usta. Na endometrium dostałam duphaston - ostatnio pomógł w pierwszym cyklu i teraz też mam zalecony więc nie będę kombinować. Ja śluzu lepszego nie widzę - 2 cykle stosowania ale ponoć czasem dopiero po 3 widac roznice wiec daje mu szansę.
 
reklama
Do góry