Gondzi_a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 937
Dokładnie jakbym o sobie czytała@KatJak powiem Ci ze doskonale rozumiem podejście do ciąży na chłodno, emocje zostawione z boku. Ja jedyne co czułam po ujrzeniu 2 kresek to strach. Betę zrobiłam sprawdzając tylko jeden przyrost, teraz w ciąży z synem tak samo. Ale najwięcej stresu miałam zawsze pod gabinetem przed wizytą i jak lekarka zaczynała robić usg.... Ja nie oddychałam nawet zamykałam oczy i czekałam jak na wyrok. Dopiero jak lekarka mówiła że jest serduszko to mógł odetchnąć i otworzyć oczy
Najgorszy stres był przed gabinetem i na USG. I tylko myśli w głowie, będzie dobrze, będzie dobrze... Niestety nie było Ale tak jak piszesz emocje jakoś były z boku, przecież liczyłam się z tym.