Ciąża Po Poronieniu

[KatJak]

Dziewczyny byłam dziś u gina na kontroli po poronieniu. Na szczęście wszystko ok.
Rozmawialiśmy też o dalszym leczeniu. Dla przypomnienia dodam, że mam za sobą 3 poronienia, ostatnie na intralipidzie, clexane i acard. Lekarz przy kolejnej ciąży zaleca wlewy z immunoglobuliny. Czy któraś z was się na to zdecydowała i się udało? Powiem szczerze, że jestem załamana. Cena powala z nóg. Nie wiem co mam robić.

Tak mi przykro. Czy znasz powody tych poronień ?

 

[Gondzi_a]

Tak mi przykro. Czy znasz powody tych poronień ?

Najprawdopodobniej moja immunologia m.in za dużo NK, cytokiny podwyższone, PAI 1.

 

[Carry88]

Najprawdopodobniej moja immunologia m.in za dużo NK, cytokiny podwyższone, PAI 1.

A na Nk encorton? Pai homo czy hetero?

 

[Gondzi_a]

A na Nk encorton? Pai homo czy hetero?

Mój lekarz nie proponował encortonu ale czytałam, że wiele dziewczyn to bierze. Co do Pai to mam napisane "polimorfizm delecyjny 4G/5G"

 

[Carry88]

Mój lekarz nie proponował encortonu ale czytałam, że wiele dziewczyn to bierze. Co do Pai to mam napisane "polimorfizm delecyjny 4G/5G"

No chyba nawet bardziej popularny niż wlewy jest. Ja dostałam zalecenie na encorton. Tutaj chyba np. Wlewy z tego co pamiętam nie pomogły @Agnieszka_1988 jeśli czegoś nie mylę? Encorton chyba skuteczniejszy.
A zarodki badaliscie?

 

[Gondzi_a]

No chyba nawet bardziej popularny niż wlewy jest. Ja dostałam zalecenie na encorton. Tutaj chyba np. Wlewy z tego co pamiętam nie pomogły @Agnieszka_1988 jeśli czegoś nie mylę? Encorton chyba skuteczniejszy.
A zarodki badaliscie?

Ja bym się na ten encorton zdecydowała tylko mój gin nie proponuje a samej to tak głupio narzucać coś.
Zarodek badaliśmy po ostatnim poronieniu, wynik niby wyszedł prawidłowy ale coś mi nie pasuje i nie wiem czy nie zrobimy jeszcze jakiegoś badania.
Problem jeszcze może leżeć w nasieniu. Badanie ogólne wyszło dobre ale fragmentacja DNA na poziomie 30 %. Namawiam D żeby poszedł do andrologia i zobaczymy co powie.
Taki mam mętlik w głowie, że już sama nie wiem co robić

@Agnieszka_1988 z tego co pamiętam miała wlewy z intralipidu i chyba nie pomogły. Mi też nie pomogły bo miałam je kilka miesięcy przed ciążą co miesiąc i w ciąży co 2 tygodnie.

 

[agaaataaaa]

Tak mi przykro. Czy znasz powody tych poronień ?

Ja bym się na ten encorton zdecydowała tylko mój gin nie proponuje a samej to tak głupio narzucać coś.
Zarodek badaliśmy po ostatnim poronieniu, wynik niby wyszedł prawidłowy ale coś mi nie pasuje i nie wiem czy nie zrobimy jeszcze jakiegoś badania.
Problem jeszcze może leżeć w nasieniu. Badanie ogólne wyszło dobre ale fragmentacja DNA na poziomie 30 %. Namawiam D żeby poszedł do andrologia i zobaczymy co powie.
Taki mam mętlik w głowie, że już sama nie wiem co robić

@Agnieszka_1988 z tego co pamiętam miała wlewy z intralipidu i chyba nie pomogły. Mi też nie pomogły bo miałam je kilka miesięcy przed ciążą co miesiąc i w ciąży co 2 tygodnie.

Mój gin mówił, po badanou nasienia, że fragmentacja na pozimie ponad18% moze odpowiadać za poronienia. Także może warto coś tu podziałać,

 

[Agnieszka_1988]

Dokładnie. Mi pogorszyły sytuację wlewy.

No chyba nawet bardziej popularny niż wlewy jest. Ja dostałam zalecenie na encorton. Tutaj chyba np. Wlewy z tego co pamiętam nie pomogły @Agnieszka_1988 jeśli czegoś nie mylę? Encorton chyba skuteczniejszy.
A zarodki badaliscie?

Ja też się bałam narzucać lekarzom encorton i leczenie ale... to nasze ciąże i nasze życie. Warto przegadać. Ja miałam sobie pomóc intralipidem ale z uwagi na alergię na jajko (przeciwwskazanie) wzrosły mi NK aż do 32 % a to był mniej więcej 8 tc. Więc szybko dostałam od immunologa encorton 10 mg i brałam do 16 tc a później schodziłam z dawki po 2.5 mg co tydzień.

Obecnie 23 tc.

Tam mam pai 1 homo, mthfr hetero, nk wysokie, podejrzenie zespolu antyfosfolipidowego, hashi ...

Ja bym się na ten encorton zdecydowała tylko mój gin nie proponuje a samej to tak głupio narzucać coś.
Zarodek badaliśmy po ostatnim poronieniu, wynik niby wyszedł prawidłowy ale coś mi nie pasuje i nie wiem czy nie zrobimy jeszcze jakiegoś badania.
Problem jeszcze może leżeć w nasieniu. Badanie ogólne wyszło dobre ale fragmentacja DNA na poziomie 30 %. Namawiam D żeby poszedł do andrologia i zobaczymy co powie.
Taki mam mętlik w głowie, że już sama nie wiem co robić [emoji17]

@Agnieszka_1988 z tego co pamiętam miała wlewy z intralipidu i chyba nie pomogły. Mi też nie pomogły bo miałam je kilka miesięcy przed ciążą co miesiąc i w ciąży co 2 tygodnie.

 

[Gondzi_a]

Mój gin mówił, po badanou nasienia, że fragmentacja na pozimie ponad18% moze odpowiadać za poronienia. Także może warto coś tu podziałać,

Na razie próbuję coś z dietą.
Musimy znaleźć jakiego androloga, może coś poradzi. Na pewno przypilnuje tego tematu.

Dokładnie. Mi pogorszyły sytuację wlewy. Ja też się bałam narzucać lekarzom encorton i leczenie ale... to nasze ciąże i nasze życie. Warto przegadać. Ja miałam sobie pomóc intralipidem ale z uwagi na alergię na jajko (przeciwwskazanie) wzrosły mi NK aż do 32 % a to był mniej więcej 8 tc. Więc szybko dostałam od immunologa encorton 10 mg i brałam do 16 tc a później schodziłam z dawki po 2.5 mg co tydzień.

Obecnie 23 tc.

Tam mam pai 1 homo, mthfr hetero, nk wysokie, podejrzenie zespolu antyfosfolipidowego, hashi ...

Cieszę się że u Ciebie wszystko dobrze
Sama zasugerowałaś lekarzowi encorton? U mnie między 8 a 9 tygodniem serduszko przestało bić i to samo było w poprzedniej ciąży tylko w pierwszej było inaczej bo tam od samego początku serduszko biło bardzo słabo.
Powiedz mi jeszcze gdzie badałaś NK?
Bo ja badałam tylko raz i nie kontrolowałam tego a może warto by sprawdzić to

 

[Agnieszka_1988]

Szczerze rozmawiałam z immunologiem. On proponował intralipid ale z kontrolą poziomu NK i się właśnie okazało że rośnie zamiast maleć. Unikała encortonu bojąc się o POTENCJALNIE gorszy przebieg covid jakbym złapała. Ale ostatecznie i ja i ona się na to zdecydowałyśmy.

Za pierwszym razem robiłam całą subpopulację limfocytów w vitalabo ( ok 280 zl) A później już same komórki NK w vitalabo kontrolnie (105 zl). Po 2 tygodniach na encortonie spadły z 32 na 18 % I dalej spadały. Później już nie musiałam kontrolować.

Moja gin natomiast uważa że to też PAI 1 mocno miesza i ja miałam acard 150 od starań, Clexane 0.4 na czas starań i od pozytywnego testu Clexane 0.6. Jak mi zaczęły parametry krzepliwosci być poza normą to mam Clexane 2 x dziennie 0.4 już. Do tego antyXa może będę jeszcze badać.

Na razie próbuję coś z dietą.
Musimy znaleźć jakiego androloga, może coś poradzi. Na pewno przypilnuje tego tematu.

Cieszę się że u Ciebie wszystko dobrze [emoji846]
Sama zasugerowałaś lekarzowi encorton? U mnie między 8 a 9 tygodniem serduszko przestało bić i to samo było w poprzedniej ciąży tylko w pierwszej było inaczej bo tam od samego początku serduszko biło bardzo słabo.
Powiedz mi jeszcze gdzie badałaś NK?
Bo ja badałam tylko raz i nie kontrolowałam tego a może warto by sprawdzić to [emoji848]