reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
No to jestem w dobrej sytuacji :) ja wracam do pracy, może nie muszę jakos bardzo ale odkladamy na budowę domu a z jednej pensji nie ma szans żebyśmy odłożyli cokolwiek , mieszkamy na 45metrach więc chcąc powiększyć jeszcze bardziej rodzinę musimy też mieć większe lokum :) no i rodziców ani nikogo bliskiego nie mamy na miejscu żeby nam pomógł przy małej więc żłobek to jedyne wyjście. Chociaż ja poniekąd chce też wrócić do pracy dla własnego zdrowia psychicznego 😄😄
45 m2 to nie tak mało 🤣 Ale fakt. Z jednej pensji ciezko odlozyc na budowę. My wykańczamy teraz w sroku i ceny są kosmiczne. Doslownie. A ja właśnie do pracy ie chce wracać. Dobrze mi z corka z domu. Trudno mi było przejść ma pewna forme zależności finansowej meza. Bo zawsze zarabiałam swoje. Ale to tylko u mnie w głowie siedziało "Zosia samosia" a teraz mi dobrze. Ja nie mogę psychicznie znieść tego ze nie jestem z corka. Ze gdzies ja zostawiam 🤣😁wiec mam na odwrót. Jak wychodzę na 3 h to mi teskno i nie mogę się skupić.
Takze ciezko mi zostawiać corke aby isx do pracy. Moze od października pomyśleć o wznowieniu zajec które prowadzę. Zobaczymy.
Powodzenia w powrocie do pracy za jakos czas 🥰
 
U mnie jest 7 lat i nie żałuje :)
Muszę coś zrobić to starsza zerka na młodszą, potrafi się nią chwile zająć, przeczytać książeczkę, namalować jej obrazek, tańczą nawet razem w just dance [emoji85]
U mnie będzie 6 lat różnicy jak uda mi się niedługo zajść 😁 ale faktycznie widzę jak chodziliśmy do znajomych i tam były takie malutkie dzieci to moja taka zauroczona była i chciała się opiekować i podawać wszystko. Wszystko zależy też od dziecka, ale takie starsze właśnie może już zerknąć na to młodsze
 
45 m2 to nie tak mało [emoji1787] Ale fakt. Z jednej pensji ciezko odlozyc na budowę. My wykańczamy teraz w sroku i ceny są kosmiczne. Doslownie. A ja właśnie do pracy ie chce wracać. Dobrze mi z corka z domu. Trudno mi było przejść ma pewna forme zależności finansowej meza. Bo zawsze zarabiałam swoje. Ale to tylko u mnie w głowie siedziało "Zosia samosia" a teraz mi dobrze. Ja nie mogę psychicznie znieść tego ze nie jestem z corka. Ze gdzies ja zostawiam [emoji1787][emoji16]wiec mam na odwrót. Jak wychodzę na 3 h to mi teskno i nie mogę się skupić.
Takze ciezko mi zostawiać corke aby isx do pracy. Moze od października pomyśleć o wznowieniu zajec które prowadzę. Zobaczymy.
Powodzenia w powrocie do pracy za jakos czas [emoji3059]

Miałam dokładnie tak samo :))) Dlatego siedziałam pół roku jeszcze na L4 [emoji2960]
Teraz Młoda ma 1,5 roku i dopiero czuję że zniosę rozłąkę z nią. Ona idzie w lipcu do żłobka a ja od sierpnia wracam do pracy i już naprawdę nie mogę się doczekać :)
 
No nie wiem - u mnie było 26 miesięcy. Lekarka co przyjmowała poród powiedziała, że nie może mi odmówić cc, ale czy nie chcę spróbować sn - a ja ją zapytałam, co ona uważa. Powiedziała, że mogę spróbować sn (bo dziecko nie będzie duże - bo to był 35tc), a w razie czego w każdej chwili można zdecydować o cc.
Ale ty rodziłaś już ladmyh parę lat temu ;) a to się zmieniło jakieś rok-dwa lata temu. Wcześniej było tak, że lekarz nie mógł kobiecie po cc kazać rodzić sn. A teraz jeśli minęło więcej niż 18 miesięcy to właśnie moze
 
Dziewczynki!
Oczekuje na okres i po chce isc do nowego specjalisty i to bedzie pierwsza wizyta u niego. Nie wiem czy udac sie zaraz po ostanim dniu krwawienia (czyli ok 5 dc) czy lepiej udac sie juz w okolicy prawdopodobnej owulacji (czyli nie mam pojecia kiedy ale na pewno nie wczesniej niz 10dc)? Dodam, ze pierwsa wizyta 250 zl... ale jesli chcialby stymulowac od razu ten cykl to chyba lepiej od razu po krwawieniu?
Ja bym poszła przed. Na początku cyklu robi się dużo badań hormonalnych, które może Ci zlecić.
 
U mnie będzie 6 lat różnicy jak uda mi się niedługo zajść 😁 ale faktycznie widzę jak chodziliśmy do znajomych i tam były takie malutkie dzieci to moja taka zauroczona była i chciała się opiekować i podawać wszystko. Wszystko zależy też od dziecka, ale takie starsze właśnie może już zerknąć na to młodsze
No u mnie jest 5 lat różnicy i uważam że to za dużo. Teraz chciałam mniejszą, 3 lata max ale los zweryfikował - najpierw miałam termin na czerwiec, potem grudzień. A teraz nie wiadomo ile będzie trwała diagnostyka, czy coś znajdą i kiedy znajdę więc będzie 4-5lat różnicy. U dzieci to kosmos :(. Ale nic nie poradzę
 
No u mnie jest 5 lat różnicy i uważam że to za dużo. Teraz chciałam mniejszą, 3 lata max ale los zweryfikował - najpierw miałam termin na czerwiec, potem grudzień. A teraz nie wiadomo ile będzie trwała diagnostyka, czy coś znajdą i kiedy znajdę więc będzie 4-5lat różnicy. U dzieci to kosmos :(. Ale nic nie poradzę
Ja mam dzieci teraz w wieku 10, 5, 3. I wolę różnicę 5 niż 2, ale to też zależy od temperamentów.
 
reklama
Do góry