reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Hej, czy biorąc Acard 75 macie częściej siniaki?
Zauważyłam ostatnio trzy na nogach, a nie kojarzę uderzeń za bardzo.
Biorę też Encorton od miesiaca prawie. Acard dłużej.
 
reklama
Drogie Panie, liczę na Wasza wiedzę i pomoc. Jestem po 2 poronieniu. Oba samoistne jednak po 2 byłam na łyżeczkowaniu. Po zabiegu zdecydowałam się przesłać próbki do badań dna. Nie dawno otrzymałam wyniki testów i wszystkie parametry zostały opisane jako prawdziwe. Czy mam to rozumieć w ten sposób, że genetycznie jest wszytsko ok i skupić się na badaniach autoimulogicznych ?
 
Pozwolę sobie zadać tu szybkie pytanie, czy krwawienie 2 dni po poronieniu w takim żywym kolorze krwi jest normalne? Niby nie jest tak silne, żeby co chwila zmieniac podpaskę, ale dzisiaj jest bardziej intensywne niż np. wczoraj. Minęły ponad dwie doby od stwierdzenia poronienia całkowitego.
Raczej normalnie, ja krwawiłam ok 12 dni
 
Hej, czy biorąc Acard 75 macie częściej siniaki?
Zauważyłam ostatnio trzy na nogach, a nie kojarzę uderzeń za bardzo.
Biorę też Encorton od miesiaca prawie. Acard dłużej.
Tak ja miałam taki problem. Ogólnie miałam tendencje do powstawania siników ale odkąd biorę acard trochę się to nasiliło. Wystarczy dotknąć i już siniak. Jednak nie skonsultiwalam tego z żadnym lekarzem
 
Drogie Panie, liczę na Wasza wiedzę i pomoc. Jestem po 2 poronieniu. Oba samoistne jednak po 2 byłam na łyżeczkowaniu. Po zabiegu zdecydowałam się przesłać próbki do badań dna. Nie dawno otrzymałam wyniki testów i wszystkie parametry zostały opisane jako prawdziwe. Czy mam to rozumieć w ten sposób, że genetycznie jest wszytsko ok i skupić się na badaniach autoimulogicznych ?
W kierunku trombofili bym zrobiła badania, na jakim etapie zatrzymała się ciąża?
 
Cześć. Wracam do Was po kilku miesiącach 😊 Jesteście największą kopalnia wiedzy więc proszę Was o interpretację wyników tarczycy.
TSH 0.68
Ft3 2.99 norma 2-4.4
Ft4 1.28 norma 0.93 do 1.71
Anty tpo 439.9 norma do 34
Anty tg 549.9 norma do 115
Ostatni raz miałam usg pod koniec października i wyszło zapalenie. Dopiero terqz jakoś się ogarnęłam i zrobiłam wyniki z krwi. Wskazują na hashimoto?
 
Mi gin przy krwiaku kazał odpoczywać ale nie stosować reżim łóżkowy. Miałaś krwawienie?
Tu wrzucam link co mama ginekolog o tym sądzi, ciekawy artykuł : https://mamaginekolog.pl/lezenie-odpoczywanie-oto-pytanie/

A w skrócie to właśnie główne wady tego reżimu łóżkowego (22h w pozycji leżącej i wyjście tylko do WC) : zwiększenie ryzyka obrzęków, zanik miesni, zaburzenia pracy jelit a co za tym idzie i zaparcia, depresja. Mój gin chyba jeszcze coś o zakrzepicy wspominał.
Ciąża ciąży nierowna. Mi koleżanka po poronieniu powiedziała że to przez to że pracowałam. A pracę mam siedzaca, na nawet położyć się mogę. Pracuje tylko 3 dni w tygodniu, obiadek pod nos mi przynoszą 😁 a w domu wiadomo przy dziecku zawsze robota jest...
I to powiedziała mi koleżanka co w obu ciążach wieszała firanki, mylą okna i latała z siatkami. Urodziła zdrowe donoszonej dzieci. Eh
Cieszę się że wszystko ok z twoja ciąża kochana i już z górki pójdzie😊 co będziesz miała ?

Tak ja też tak miałam. Ja przez tydzień krwawił strasznie, podpaska co pół godziny wymieniana. Potem popuscilo i potem zaś mega krwawienie

Wiem, że reżim łóżkowy niesie za sobą również pewne skutki uboczne, ja nie miałam na myśli całej ciąży tylko tego etapu pokonania krwiaka. U mnie trwało to 4 miesiące bo krwiaki były spore, jeden bardzo przewyższał wielkość dziecka na tamtym etapie ciąży, a potem mój maluch przerósł tego dziada krwiaka 🙂💪 Od tamtego czasu powoli wracałam do aktywności ale na tyle na ile mój organizm mi na to pozwala😉
Co do równości ciąży to zgadzam się, że każda jest inna, ja w pierwszej z córką pracowałam do końca 7 m-ca, byłam jak "perszing"😂, w drugiej pracowałam do 3 m-ce też byłam aktywna, ale straciłam synka😢 a teraz na początku krwiaki, krwawienia, teraz też ciągle coś ale już odliczam dni do spotkania z moim ❤️, a będzie synek❤️❤️❤️🥰🥰🥰
 
reklama
Do góry