reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Wg mnie nie ma sensu teraz (czy za 3 tygodnie) badac homocysteiny, B12, D3 skoro dopiero zaczynasz suplementację. Poza tym już w pakiecie z B12 i homocysteina zrób kwas foliowy.
No właśnie tez tak się nad tym zastanawiałam, to zrobię te hormony w 3-4 dniu a reszta najwyżej przed sama wizyta do niego jak już chwile pobiorę tych suplementów :)
 
reklama
Bingo ! Czyli jednak. Ja miałam operację rozległą na jelitach w podstawówce. Może wtedy coś schrzanili :( dziękuję.
Dokładnie tak jak roki napisała. Ja miałam operację wyrostka w ciazy w 14/15 tyg i w 19 tyg. Poroniłam. Do momentu operacji ciąża rozwijała się prawidłowo, badania prenatalne też idealne. Także uważam że ta operacja jelit w dzieciństwie żadnego wpływu nie miała. U mnie chodziło właśnie o świeży stan zapalny. Też miałam w dzieciństwie operację ale jakoś pierwszą ciążę przeszłam bezproblemowo. Więc nie tu pewnie leży w twoim przypadku problem.
 
To nie miało wpływu. Marsi miała operacje wyrostka już w wyższej ciąży i w wyniku tej operacji straciła malucha. A u ciebie minęło tyle lat to nie ma szans
Rozumiem. Myślałam że może coś schrzanili no jakieś zrosty czy coś, dłuższy czas już mi to po głowie nawet chodziło. Nie miałam jeszcze chyba tylko badań immunologicznych i trombofilii robionej. Skoro doszło do zagnieżdżenia zarodka to też może coś być "skopane" w immunologii? Zarodek obumarl. Było serduszko. Z drugiej strony mam przewlekłą anemię którą bardzo ciężko wyleczyć, może i to też miało wpływ bo skoro organizm jest osłabiony to może nie jest w stanie utrzymać kolejnego 🤔
 
Dokładnie tak jak roki napisała. Ja miałam operację wyrostka w ciazy w 14/15 tyg i w 19 tyg. Poroniłam. Do momentu operacji ciąża rozwijała się prawidłowo, badania prenatalne też idealne. Także uważam że ta operacja jelit w dzieciństwie żadnego wpływu nie miała. U mnie chodziło właśnie o świeży stan zapalny. Też miałam w dzieciństwie operację ale jakoś pierwszą ciążę przeszłam bezproblemowo. Więc nie tu pewnie leży w twoim przypadku problem.
Muszę więc szukać dalej...
 
Rozumiem. Myślałam że może coś schrzanili no jakieś zrosty czy coś, dłuższy czas już mi to po głowie nawet chodziło. Nie miałam jeszcze chyba tylko badań immunologicznych i trombofilii robionej. Skoro doszło do zagnieżdżenia zarodka to też może coś być "skopane" w immunologii? Zarodek obumarl. Było serduszko. Z drugiej strony mam przewlekłą anemię którą bardzo ciężko wyleczyć, może i to też miało wpływ bo skoro organizm jest osłabiony to może nie jest w stanie utrzymać kolejnego [emoji848]
A jesteś pod opieką gastrologa? Operacja na jelita i przewlekla anemia to trochę skalda się w zaburzenia wchłaniania. Przy diagnostyce anemii sprawdza się też kwas foliowy i B12, masz to pod kontrolą?
 
Rozumiem. Myślałam że może coś schrzanili no jakieś zrosty czy coś, dłuższy czas już mi to po głowie nawet chodziło. Nie miałam jeszcze chyba tylko badań immunologicznych i trombofilii robionej. Skoro doszło do zagnieżdżenia zarodka to też może coś być "skopane" w immunologii? Zarodek obumarl. Było serduszko. Z drugiej strony mam przewlekłą anemię którą bardzo ciężko wyleczyć, może i to też miało wpływ bo skoro organizm jest osłabiony to może nie jest w stanie utrzymać kolejnego 🤔
Jeśli byś chciała sprawdzić czy nie ma zrostów to musiałbyś wykonać laparoskopię diagnostyczną ale to według mnie zbędna operacja jeśli nie masz dolegliwości typowo gastrycznych typu np. wzdęcia częste, dyskomfort. Pytał o to jak byłam ostatnio na USG jamy brzusznej bo mi właśnie po operacji wyrostka zrobil się zrost co zatkał jelito i musiałam mieć druga operacje. Na szczęście wszystko już ok, wręcz idealnie.
Co do anemii, pewnie że mogła mieć wpływ. Pamiętam jak moja lekarka w pierwszej ciąży panikowała że mam mega anemie, na szczęście w porę zareagowaliśmy. Teraz też mój lekarz się śmieje że wyglądam jak kupa nieszczęścia bo nie dość że waga 47 kg przy wzroście 170 to po poronieniu anemia wyszła. Ale dostałam zelazo i przeszło tylko waga skoczyła do 51kg i stoi w miejscu mimo że bardzo dużo jem. Ale chyba taki mój urok. W piereszej ciąży przytyłam tylko 6 kg
 
Szczerze nie trafiłam jeszcze ja gastrologa który by się tym zajął. Każdy tylko chce wycinać polipy które nota bene niestety sporej wielkości teraz mam w jelitach. Ostatni gastrolog z cudownymi opiniami, u którego byłam nie chciał ich wycinac bo przecież nic narazie nie boli a covid jest...mało tego jak powiedzialam że leczę się w klinice niepłodności i zależy mi bo chce w ciążę zajść to on normalnie prawie mnie wywalił z oburzeniem że dziecko ma 50/50 szans obciążenia tą samą chorobą co i ja. 😪 Ja to wiem ja będę z tym żyć. Przecież ludzie mają różne choroby i mają dzieci i to często zdrowe! A ja to co wadliwą jestem to trzeba unicestwić takich ? :(
 
Jeśli byś chciała sprawdzić czy nie ma zrostów to musiałbyś wykonać laparoskopię diagnostyczną ale to według mnie zbędna operacja jeśli nie masz dolegliwości typowo gastrycznych typu np. wzdęcia częste, dyskomfort. Pytał o to jak byłam ostatnio na USG jamy brzusznej bo mi właśnie po operacji wyrostka zrobil się zrost co zatkał jelito i musiałam mieć druga operacje. Na szczęście wszystko już ok, wręcz idealnie.
Co do anemii, pewnie że mogła mieć wpływ. Pamiętam jak moja lekarka w pierwszej ciąży panikowała że mam mega anemie, na szczęście w porę zareagowaliśmy. Teraz też mój lekarz się śmieje że wyglądam jak kupa nieszczęścia bo nie dość że waga 47 kg przy wzroście 170 to po poronieniu anemia wyszła. Ale dostałam zelazo i przeszło tylko waga skoczyła do 51kg i stoi w miejscu mimo że bardzo dużo jem. Ale chyba taki mój urok. W piereszej ciąży przytyłam tylko 6 kg
Wg tego co piszesz to nie ma sensu sobie głowy tym zawracać tylko walczyć z anemią.
Ja troszkę więcej ważę ale też nie tyje cokolwiek bym nie zjadła, ostatnio tylko na początku ciąży przed poronieniem przytyłam do 60kg /169cm, ponad 2kg ale nie wiem czy to nie wina hormonów.

Zastanawia mnie jeszcze jedno po ostatnich stymulacjach pojawiło mi się kilka ciemnych włoskow na brodzie, wcześniej były tylko dwa, od kilku lat mam bardzo bolesne miesiączki i strasznie się pocę szczególnie pod pachami. Hormony mam w normie tarczycowe również. Może coś jednak powinnam tutaj szukać. Lekarze to ignorują.
 
Wg tego co piszesz to nie ma sensu sobie głowy tym zawracać tylko walczyć z anemią.
Ja troszkę więcej ważę ale też nie tyje cokolwiek bym nie zjadła, ostatnio tylko na początku ciąży przed poronieniem przytyłam do 60kg /169cm, ponad 2kg ale nie wiem czy to nie wina hormonów.

Zastanawia mnie jeszcze jedno po ostatnich stymulacjach pojawiło mi się kilka ciemnych włoskow na brodzie, wcześniej były tylko dwa, od kilku lat mam bardzo bolesne miesiączki i strasznie się pocę szczególnie pod pachami. Hormony mam w normie tarczycowe również. Może coś jednak powinnam tutaj szukać. Lekarze to ignorują.
Policystycznych jajników nie masz?
 
reklama
Szczerze nie trafiłam jeszcze ja gastrologa który by się tym zajął. Każdy tylko chce wycinać polipy które nota bene niestety sporej wielkości teraz mam w jelitach. Ostatni gastrolog z cudownymi opiniami, u którego byłam nie chciał ich wycinac bo przecież nic narazie nie boli a covid jest...mało tego jak powiedzialam że leczę się w klinice niepłodności i zależy mi bo chce w ciążę zajść to on normalnie prawie mnie wywalił z oburzeniem że dziecko ma 50/50 szans obciążenia tą samą chorobą co i ja. [emoji25] Ja to wiem ja będę z tym żyć. Przecież ludzie mają różne choroby i mają dzieci i to często zdrowe! A ja to co wadliwą jestem to trzeba unicestwić takich ? :(
Jeśli masz polipy w jelitach to usuwaj je jak najszybciej. Im mniejsze tym lepiej z takich zmian mogą rozwijać się nowotwory. Miałam jeden usunięty przed ciążą. Zmiana złośliwa. Teraz po ciążach aż się boje kolejnej kolonoskopii. Najpierw zadbaj o siebie, a potem myśl o dziecku
 
Do góry