reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Teraz ten koronawirus i to zamieszanie z tym wszystkim. Zastanawiam się, czy to dobry czas na ciąże 😒🤔
Przecież ten wirus zostanie z nami juz na zawsze. A zanim rzad skonczy wariować i nakładać w kółko jakieś kretynskie obostrzenia, zdejmować, znowu nakładać, to minie kilka lat. Szczepienia jak pójdą w takim tempie to masz minimum 2-3 lata jak nie lepiej, a czy to coś da to tez nie wiadomo. Dlatego my tez stwierdziliśmy ze nie ma na co czekać ;) fakt ze trochę się boję samotnego pobytu w szpitalu z maluchem, ale dam jakos rade ;)
 
reklama
Przecież ten wirus zostanie z nami juz na zawsze. A zanim rzad skonczy wariować i nakładać w kółko jakieś kretynskie obostrzenia, zdejmować, znowu nakładać, to minie kilka lat. Szczepienia jak pójdą w takim tempie to masz minimum 2-3 lata jak nie lepiej, a czy to coś da to tez nie wiadomo. Dlatego my tez stwierdziliśmy ze nie ma na co czekać ;) fakt ze trochę się boję samotnego pobytu w szpitalu z maluchem, ale dam jakos rade ;)
Dziś w nocy byłam ze szczeniakiem u weterynarza i weterynarz mówiła, ze teraz jest tragedia. Ze połowa gabinetów weterynaryjnych jest zamknięta, bo ludzie są albo chorzy albo na kwarantannie. Tak na codzień nie odczuwam tego co się dzieje, ale na pewno medycy tez są mniej wydajni w takiej sytuacji jaka mamy teraz stad te mysli. Chociaż ciąża trwa 9 miesięcy, wiec trudno brać pod uwagę sytuacje obecna :D no ale masz racje, ze to nie jest temat, który się rozwiąże lada chwila a lata lecą...
 
Dziś w nocy byłam ze szczeniakiem u weterynarza i weterynarz mówiła, ze teraz jest tragedia. Ze połowa gabinetów weterynaryjnych jest zamknięta, bo ludzie są albo chorzy albo na kwarantannie. Tak na codzień nie odczuwam tego co się dzieje, ale na pewno medycy tez są mniej wydajni w takiej sytuacji jaka mamy teraz stad te mysli. Chociaż ciąża trwa 9 miesięcy, wiec trudno brać pod uwagę sytuacje obecna :D no ale masz racje, ze to nie jest temat, który się rozwiąże lada chwila a lata lecą...
Fakt, dostęp do opieki medycznej jest mono utrudniony, ale jeśli prowadzisz ciaze prywatnie (a pewnie większość tak prowadzi jednak) to do prywatnego lekarza dostaniesz sie zawsze jak sie coś będzie działo. Prawda, te kwarantanny są, ale one tez szybko się nie skoncza. A jak słusznie mówisz lata lecą ;)
 
U mnie slabo i to bardzo...powrocila mi nerwica, w dodatku praca zdalna mi w tym nie pomaga i znowu czuje sie taka slaba i boje sie ciazy, niby dalej dzialamy, ale ja czuje sie kiepsko :( :( :( :(
Boje się, ze maz mnie zostawi
Kochana pisz tu z nami, wspierajmy się razem szczególnie że wszystkie jesteśmy po podobnych przejściach i na podobnym etapie starań 😘😘😘
 
Teraz ten koronawirus i to zamieszanie z tym wszystkim. Zastanawiam się, czy to dobry czas na ciąże 😒🤔
Kiedyś i ja się w tym temacie udzialalam :) ale do rzeczy: Mam w rodzinie lekarzy w tym ginekologów i gdyby nie to to raczej bym się nie zdecydowała na ciąże. Teraz jest trochę łatwiej, bo część lekarzy jest po szczepieniach i raczej nie zostaniesz na lodzie jak moja koleżanka rok temu (wszystkie prywatne placówki się wypięły) lub będziesz krążyć od szpitala do szpitala, bo nie było miejsc przez koronawirusa (część szpitali to były szpitale tylko "covidowe"). Jak będziesz miała farta i z ciąża będzie wszystko ok to super, w przypadku komplikacji to czasami nie wygląda tak kolorowo.
 
Kiedyś i ja się w tym temacie udzialalam :) ale do rzeczy: Mam w rodzinie lekarzy w tym ginekologów i gdyby nie to to raczej bym się nie zdecydowała na ciąże. Teraz jest trochę łatwiej, bo część lekarzy jest po szczepieniach i raczej nie zostaniesz na lodzie jak moja koleżanka rok temu (wszystkie prywatne placówki się wypięły) lub będziesz krążyć od szpitala do szpitala, bo nie było miejsc przez koronawirusa (część szpitali to były szpitale tylko "covidowe"). Jak będziesz miała farta i z ciąża będzie wszystko ok to super, w przypadku komplikacji to czasami nie wygląda tak kolorowo.
Opinia ginekologów z rodziny cenniejsza niż złoto, taki to prawdę Ci powie ;)
 
reklama
Cześć dziewczyny, dziś na wizycie lekarz sprawdził dokładnie szyjkę, ma 4,5cm i jest zamknięta. Z leków zostaje mi luteina, Aspargin zamieniam na Magnezin Comfort, globulki Macmiror mam wziąć do końca. Żeby sobie pomóc z zaparciami mam brać czopki glicerynowe, a na zgagę lekarz polecił Gelatum Aluminii phosphorici. Poza tym nie miał zastrzeżeń, powiedział, że brzuch robi się twardy bo skóra się napina jak to w ciąży. Jestem spokojniejsza, następna wizyta 09.04.
 
Do góry