Ciąża Po Poronieniu

[Gonzi]

AID to inseminacja nasieniem dawcy a IUI - nasieniem partnera

Super dzięki wielkie powiedz mi czy jest dużo trudniej z formalnościami itp? Narazie spróbujemy nasieniem partnera ale jak się nie uda to będzie trzeba się zastanowić. Nie jesteśmy też po ślubie i nie wiem czy to nie będzie problemem. Wiesz może czy za każdym razem nasienie przed inseminacją jest przygotowywane jakoś? I co to oznacza? Czy wybierają te lepsze plemniki? Bo nie wiem jak to rozumieć.
I czy wiesz po jakim czasie od 1 inseminacji można ją powtórzyć?

 

[Gonzi]

Hej złe myśli przyciągają złe wydarzenia więc głowa do góry. Wiem, że nie jest łatwo, ale szanse na ciążę masz a Twój lekarz to połowa sukcesu dlatego naprawdę zaufaj mu a głowa odpuści bo będziesz mieć to poczucie że zajmie się Tobą ktoś kto wie co robi. Ja to dopiero jestem w czarnej d...pie a się nie poddaję i jak ostatnio przeczytałam że szwagierka jednej z babeczek na 'ciąża po 40' zaszła w pierwszą ciążę w wieku 48 lat (!) to stwierdziłam że walczę póki nie wykorzystam wszystkich opcji adopcją włącznie

Dzięki za słowa otuchy! Mam nadzieję że faktycznie będzie dobrze. No i trzymam kciuki za Ciebie. Wierzę że i Tobie się uda.

 

[Gonzi]

Też trzymam za Was kciuki, tyle różnych historii jest na tym forum, że nie należy sie poddawać, nie jedna dziewczyna tutaj pisala o problemach z zajściem, donoszeniem aż w końcu tuliła swojego maluszka, wierze że sie uda [emoji6] ja w styczniu urodziłam w. 16 tc, dziewczynka była bardzo chora, na prenatalnych cała litanie wad usłyszałam, dlatego teraz bardzo sie boje i na razie na conajmniej 4 miesiace odpuściłam starania [emoji17]

Dzięki za miłe słowa!
Bardzo mi przykro mam nadzieję że będzie dobrze i szybko uda Ci się zajść i urodzić zdrowego dzidziusia.
Niestety najgorszy jest ten strach bo ja sama mam w głowie ciągle tą informację że dziecko było chore strach że będzie coś nie tak jest ogromny a u mnie nasilił się po odebraniu tych wyników fragmentacji.
Pytałam przez telefon pana Doktora czy jest duże ryzyko przy inseminacji takiej chorej ciąży i powiedział że w jego historii tylko jednej parze przy IUI „separowali nasienie” na ich prośbę bo podobno się tego nie robi... i że nie opłaca się to finansowo. Nie wiem do końca jak to rozumieć bo nawet na ich stronie tej kliniki przy IUI jest napisane że nasienie jest oddawane 2 h przez zabiegiem i jest przygotowywane specjalnie. Myślałam właśnie że w jakimś stopniu dotyczy to tego że te chore plemniki są odrzucane ale chyba w takim razie źle coś rozumiem.

 

[izzy_j]

Super dzięki wielkie powiedz mi czy jest dużo trudniej z formalnościami itp? Narazie spróbujemy nasieniem partnera ale jak się nie uda to będzie trzeba się zastanowić. Nie jesteśmy też po ślubie i nie wiem czy to nie będzie problemem. Wiesz może czy za każdym razem nasienie przed inseminacją jest przygotowywane jakoś? I co to oznacza? Czy wybierają te lepsze plemniki? Bo nie wiem jak to rozumieć.
I czy wiesz po jakim czasie od 1 inseminacji można ją powtórzyć?

Formalności są niewielkie. Trzeba się spotkać z seminologiem w klinice w której się leczycie, który dopasuje nasienie genetycznie do Was (grupy krwi i fenotyp - kolor włosów, oczu, wzrost itd.). To że nie jesteście małżeństwem nie jest problemem, jedynie jeden papierek więcej podpisujecie (przynajmniej tam gdzie ja się leczę). Koszty są wyższe bo za to nasienie trzeba zapłacić no ale wiadomo że jest ono bardzo dobre a dawca jest przebadany. U mnie z jednej słomki można było robić 2 AID. Nie znam się dokładnie na preparatyce nasienia, musisz lekarza zapytać. IUI czy AID można robić raz w miesiącu w bardzo konkretnym dniu najczęściej w owu albo dzień przed - po to masz monitoring. Jeśli wyjdzie (i tak się trzeba nastawiać) to po robocie i cieszysz się ciążą, jak nie to co miesiąc ale jeśli o inseminację chodzi to sens ma zrobienie 3 max 4 bo potem szanse maleją a ogólnie szanse przy IUI czy AID to ok 15% i z tym też musisz się liczyć.

 

[Katijah]

Cześć.
Znalazłam właśnie ten wątek... jeszcze dziś rano miałam pozytywny test, teraz krwawienie i bol. Dopiero 4tc, ale tak bardzo mi smutno...

Przykro mi kochana

 

[monika1708]

Wooow, super ten lekarz, chyba taki z powołania. A to jest badanie nasienia czy jeszcze coś innego? Tzn czy są jakieś różne? Wydaje mi się, ze widziałam gdzieś w klinice nazwę badanie nasienia po prostu. A można jakoś zmniejszyć ten wynik stylem życia?

No lekarz cudo [emoji846]

 

[Gonzi]

Formalności są niewielkie. Trzeba się spotkać z seminologiem w klinice w której się leczycie, który dopasuje nasienie genetycznie do Was (grupy krwi i fenotyp - kolor włosów, oczu, wzrost itd.). To że nie jesteście małżeństwem nie jest problemem, jedynie jeden papierek więcej podpisujecie (przynajmniej tam gdzie ja się leczę). Koszty są wyższe bo za to nasienie trzeba zapłacić no ale wiadomo że jest ono bardzo dobre a dawca jest przebadany. U mnie z jednej słomki można było robić 2 AID. Nie znam się dokładnie na preparatyce nasienia, musisz lekarza zapytać. IUI czy AID można robić raz w miesiącu w bardzo konkretnym dniu najczęściej w owu albo dzień przed - po to masz monitoring. Jeśli wyjdzie (i tak się trzeba nastawiać) to po robocie i cieszysz się ciążą, jak nie to co miesiąc ale jeśli o inseminację chodzi to sens ma zrobienie 3 max 4 bo potem szanse maleją a ogólnie szanse przy IUI czy AID to ok 15% i z tym też musisz się liczyć.

Rozumiem. Zawsze fajna opcja jakby się nie udało z nasieniem partnera. Super że dają takie możliwości.
No właśnie słyszałam że IUI to tylko kilkanaście procent szans trochę to stresujące ale trzeba próbować wszystkiego a nie wiesz jak to potem jest z in vitro jeśli nie uda się kilka razy IUI. Czy długo się oczekuje itp. Trzeba jakąś przerwę robić?
A Tobie udało się po inseminacji zajść? Jak było u Ciebie?

 

[izzy_j]

Rozumiem. Zawsze fajna opcja jakby się nie udało z nasieniem partnera. Super że dają takie możliwości.
No właśnie słyszałam że IUI to tylko kilkanaście procent szans trochę to stresujące ale trzeba próbować wszystkiego a nie wiesz jak to potem jest z in vitro jeśli nie uda się kilka razy IUI. Czy długo się oczekuje itp. Trzeba jakąś przerwę robić?
A Tobie udało się po inseminacji zajść? Jak było u Ciebie?

Nie wiem czy od razu w kolejnym cyklu można robić in vitro, ale nie trzeba jakoś długo czekać jest to raczej kwestia dodatkowych badań i przygotowania. Mnie się nie udało po AID dopiero po in vitro ale są na grupie dziewczyny którym udało się zajść po 1szym lub 3cim.

 

[roki_1991]

No właśnie podobnie mi mówiła pielęgniarka ale np. Hcg mam 63,50 a w tabelce na dole jest napisane ze w 13 tyg powinnam mieć 33,6, znowu pappa 10,28 a w tabelce porównującej napisane jest ze powinnam mieć 2,93. Więc zgłupiałam

Spokojnie, nie patrz ma te "normy" bo to na prawdę ma się nijak. Musisz poczekać na obliczone przez lekarza ryzyka. U nas na czerwcowych mamach były tez wysokie wyniki pappy a wszystko z maluchami okej
A jak wyszło samo usg? Lekarz mówił że dziecko zdrowe? Jesli tak to tym bardziej nie ma się czym martwić. Jeśli przeziernosc karkowa jest w normie, kosc nosowa widoczna, wszystkie inne parametry w normie to będzie dobrze

 

[Gonzi]

Nie wiem czy od razu w kolejnym cyklu można robić in vitro, ale nie trzeba jakoś długo czekać jest to raczej kwestia dodatkowych badań i przygotowania. Mnie się nie udało po AID dopiero po in vitro ale są na grupie dziewczyny którym udało się zajść po 1szym lub 3cim.

Super jakas dobra informacja w takim razie a ile miałaś inseminacji zanim poszłaś na in vitro?