Ale i tak by uzyskać odszkodowanie to należałoby udowodnić winę szpitala. I tu zaczynają się schody. Bo trzeba udowodnić np. brak przestrzegania procedur przez szpital. Firmy ubezpieczające też tak chętnie odszkodowań nie wypłacają. Wolą wydać decyzję negatywną, a ty się ubiegaj przed sądem o swoje racje.
reklama
Jivka
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2018
- Postów
- 17 952
Ale i tak by uzyskać odszkodowanie to należałoby udowodnić winę szpitala. I tu zaczynają się schody. Bo trzeba udowodnić np. brak przestrzegania procedur przez szpital. Firmy ubezpieczające też tak chętnie odszkodowań nie wypłacają. Wolą wydać decyzję negatywną, a ty się ubiegaj przed sądem o swoje racje.
Dlatego warto to zrobić jednak przez prawnika
Słoneczko świeci
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2021
- Postów
- 12 123
Nie wiem ile powinno mieć endometrium ja miałam ostatnio 2 dni przed miesiączka 15 mmHej oczywiście nie wytrzymałam i byłam u ginekologa. Przyjął mnie poza kolejką. Według USG ginekologiczne ok. Dziś 39 dc. Mówil, że wygląda tak jakby miała być @ lada dzień i, że ogółem po zabiegu mogę mieć takie rozjechane cykle. Mam poczekac do niedzieli. Jeśli nie przyjdzie to od poniedziałku Duphaston 10 dni po 2 na wywołanie. Dopiero jak przyjechałam do domu to zobaczyłam opis, że endometrium ma 6.8 mm. To nie za mało? Mówił, że wszystko ok.
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
W cyklu po poronieniu może takie bycHej oczywiście nie wytrzymałam i byłam u ginekologa. Przyjął mnie poza kolejką. Według USG ginekologiczne ok. Dziś 39 dc. Mówil, że wygląda tak jakby miała być @ lada dzień i, że ogółem po zabiegu mogę mieć takie rozjechane cykle. Mam poczekac do niedzieli. Jeśli nie przyjdzie to od poniedziałku Duphaston 10 dni po 2 na wywołanie. Dopiero jak przyjechałam do domu to zobaczyłam opis, że endometrium ma 6.8 mm. To nie za mało? Mówił, że wszystko ok.
Natasza27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2020
- Postów
- 2 507
To mój drugi po poronieniu/ zabiegu [emoji53]W cyklu po poronieniu może takie byc
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
Ale mam badania (tydzień przed szpitalem robiłam) wszystko ok. I prenatalne i krew i mocz i posiew i crp. I wszystko ok. Stan zapalny w organizmie miałam ale po operacji wyrostka i tych całych szpitalnych rewolucjach. 3 osoby które też miały przeboje z chirurgia w naszym szpitalu mogą też posieadczyc że tam dochodzi do zaniedban. Z jednej strony nie mam na to siły a z drugiej chce żeby im się dostało po uszach@marsi89 Wygląda na stan zapalny, ale zawsze istnieje pytanie czy on był przyczyną poronienia czy to wskutek poronienia doszło do stanu zapalnego Jeśli chcesz skarżyć szpital o bakterie, to chyba dobrze by było byś znalazła kogoś w podobnej sytuacji. Bo szpital powie, że na tyle pacjentek tylko u Ciebie doszło do takiej sytuacji, więc najprawdopodobniej to wina Twojej higieny Jeśli nie masz silnych nerwów, to ja bym na Twoim miejscu odpuściła sądzenie się. Bo zapewne prawnicy będą winą obarczać Twoją osobę.
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
Ja ci też powiem że obawiam się jak sobie pójdę na kontrolne USG jamy brzusznej do chirurga spoza mojego miasta bo do tych partaczy tu nie mam zamiaru iść, czy mi tam czegoś w brzuchu nie zostawili jeszcze.Nie musi od razu się sądzić. Tak jak pisałam jest coś takiego jak OC szpitala i na tej podstawie można dochodzić odszkodowania, np za niepoprawnie przeprowadzoną operację.
Mój mąż pracuje w firmie ubezpieczeniowej [emoji85] Stad słucham czasami o przypadkach niezauważenia nowotwora oka u dziecka lub zaszyciu szmaty w brzuchu podczas cc [emoji17]
Jivka czyli do kogo zgłosić się odnośnie tego odszkodowania? Do mojego ubezpieczyciela ? Bo pierwszy raz się z takim czymś spotykam
@marsi89 porozmawiaj z tym prawnikiem przez tel to nic nie kosztuje. Ubezpieczyciel szpitala zrobi wszystko żeby odesłać Cię z kwitkiem albo zaproponuje zadośćuczynienie w kwocie 10 tys a Tobie np. należy się 500 tyś. Nie chodzi o to żeby zarabiać na tragedii ale jeśli chcesz żeby to miało ręce i nogi prawnik będzie wiedział jak sformułować pismo, jakie dokumenty załączyć itd. On najpierw wysłucha Twojej historii i powie Ci na co masz szanse względem Twoich oczekiwań, potem formułuje i wysyła pismo do Rzecznika Praw Pacjenta i z orzeczeniem idzie dopiero do ubezpieczalni a tam nie mają po opinii RPP wyboru tylko muszą siąść do mediacji. Jeśli warunki zadośćuczynienia Ci nie odpowiadają to wtedy idziesz do sądu i mając opinię RPP masz duże szanse. A do swojego ubezpieczyciela możesz tak czy inaczej iść bo należy Ci się odszkodowanie za każdy dzień spędzony w szpitalu.Ja ci też powiem że obawiam się jak sobie pójdę na kontrolne USG jamy brzusznej do chirurga spoza mojego miasta bo do tych partaczy tu nie mam zamiaru iść, czy mi tam czegoś w brzuchu nie zostawili jeszcze.
Jivka czyli do kogo zgłosić się odnośnie tego odszkodowania? Do mojego ubezpieczyciela ? Bo pierwszy raz się z takim czymś spotykam
reklama
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
Spróbuję jutro zadzwonić. Przed chwilą dzwonił mi ten znajomy prawnik i powiedział że sprawa jest do wygrania bo ostatnio prowadził podobną ale... No właśnie muszę mieć zaświadczenie, potwierdzenie od lekarza najlepiej ginekologa że te bakterie były przyczyną straty dziecka. A nie wiem czy któryś lekarz mi takie poświadczenie da. Tu nie chodzi nawet o tą kasę, nic mi nie zwróci dziecka. Chodzi o to żeby ktoś w końcu za ta chirurgię nieszczęsna się wziął, żeby posypały się głowy...@marsi89 porozmawiaj z tym prawnikiem przez tel to nic nie kosztuje. Ubezpieczyciel szpitala zrobi wszystko żeby odesłać Cię z kwitkiem albo zaproponuje zadośćuczynienie w kwocie 10 tys a Tobie np. należy się 500 tyś. Nie chodzi o to żeby zarabiać na tragedii ale jeśli chcesz żeby to miało ręce i nogi prawnik będzie wiedział jak sformułować pismo, jakie dokumenty załączyć itd. On najpierw wysłucha Twojej historii i powie Ci na co masz szanse względem Twoich oczekiwań, potem formułuje i wysyła pismo do Rzecznika Praw Pacjenta i z orzeczeniem idzie dopiero do ubezpieczalni a tam nie mają po opinii RPP wyboru tylko muszą siąść do mediacji. Jeśli warunki zadośćuczynienia Ci nie odpowiadają to wtedy idziesz do sądu i mając opinię RPP masz duże szanse. A do swojego ubezpieczyciela możesz tak czy inaczej iść bo należy Ci się odszkodowanie za każdy dzień spędzony w szpitalu.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 69 tys
Podziel się: