Ciąża Po Poronieniu

[gość _199]

Może panikuje trochę mnie pocieszyłaś, dziękuje

Spokojnie, to normalne jak człowiek jest po raz pierwszy w takiej sytuacji. Mi się skończyło szybko krwawienie, więc wspolzylismy, a to też głupota, bo lekarz nie sprawdził czy wszystko jest okej.

 

[Agnieszka_1988]

Dziękuję [emoji8] Bardzo czuję Wasze wsparcie!

@Agnieszka_1988 tak się cieszę czekałam na wiadomości od Ciebie ale wiedziałam że będzie dobrze [emoji3590]

Specjalnie dla Ciebie [emoji6]

Jej jaka super wiadomość, pokaz nam tego malucha [emoji8]

Współczuję

Niestety ja też leżąc teraz w szpitalu zauważyłam znieczulicę.....

Ja miałam CP 16 lat temu, pierwsza ciąża i niestety laparoskopowe usunięcie jajowodu. Miałam to robione w Irlandii i dzięki temu (takie tam były wtedy "procedury") naprawili mi przy okazji drugi jajowod, bo były bardzo poskręcane.
Wybacz ale nie pamiętam kiedy miałam okres po zabiegu ale to było dla mnie wielkim szokiem i dopiero starania wznowiliśmy po roku. Mam 2 dzieci z jednym jajowodem udało się 6-8 msc.
Kiedyś lekarz mi powiedział, że są 2 rodzaje CP - z przypadku i z predyspozycji.

Sprawdź drożność jajowodów

 

[Kasiix]

Dziewczyny jestem załamana , torbiel się nie wchłonęła, co prawda zrobiła się płaska ale nadal jest i staranie o dziecko musimy przełożyć na kolejny cykl, lekarz nie dał żadnych leków i mam przyjść za miesiąc? Nie wiem co robić? Czy iść do innego lekarza? Czy czekać? Doradźcie coś?

 

[Nadzieja_31]

Oj to u nas zupełnie inaczej. Jeżeli prowadziłam diagnostykę to fakt oczekiwanie na poerwsza wizyte jest długie. Ale jak juz bylam w ciazy to lekarka a potem lekarz prowadzacy byl ze mną w stałym kontakcie. I to nie był wyrzut do ciebie tylko do lekarzy. Ja bym umarła jakbym bie mogla zadzwonić do lekarki. taki typ ze mnie.

Rozumiem Cię doskonale, mam gdzieś co lekarz sobie o mnie myśli jak widzi, że dzwonię setny raz Jak mnie coś niepokoi czy mam wątpliwości to dzwonię, zresztą sam powiedział, że jakby co jest pod telefonem. Zadzwoniłam i powiedział, że nie muszę brać żadnych leków. Że to oddzielenie jest w miejscu gdzie były krwiaki. Powiedział, że to co było najgorsze jest za nami i to przeżyliśmy a to najważniejsze.

 

[Nadzieja_31]

Witam wszystkie Panie serdecznie. Jestem po mojej pierwszej ciąży,która okazała się być ciąża pozamaciczna

Współczuję

 

[Madlein]

Dziewczyny jestem załamana , torbiel się nie wchłonęła, co prawda zrobiła się płaska ale nadal jest i staranie o dziecko musimy przełożyć na kolejny cykl, lekarz nie dał żadnych leków i mam przyjść za miesiąc? Nie wiem co robić? Czy iść do innego lekarza? Czy czekać? Doradźcie coś?

Skoro jest płaska to znaczy, że się powoli wchłania. Taka jest procedura, ja też miałam dwa razy torbiel i bez leków. Oczywiście w kolejnym cyklu już ich nie było. Spokojnie

@Charlotte21 ten test owu z wczoraj chyba jednak był pozytywny. Później robiłam po 22.00 to kreska już blada, a dzisiaj w południe to już w ogóle prawie niewidoczna.

 

[Katijah]

Wydaje mi się że miałam wczoraj owulację. Bolał mnie jajnik więc albo to owulacja albo jakaś torbiel znowu. Od dziś biorę duohaston bo tak mi zaleciła moja gin.
23.02 mam wizytę u immunologa.
Jestem podekscytowana że może się uda ale bardziej się boje że znowu będzie to samo. Czuje że nie jestem pod dobrą opieką. Miałam robić komórki NK ale finansowo ciężko w tym miesiącu było .
Przypomnij mi - byłaś już u lekarza z tą trombofilia ? Dostałaś suplementy ? Robiłaś homocysteine?

Ten drugi gin kazał w kwietniu się pokazać i da zielone światło jak będzie wszystko ok z macica, jajnikami. Nie kazał mi robić żadnych wyników. W razie ciąży clexane i acard.
Trochę się przeraziłam, że żadnych wyników i powiedział, że nie muszę iść do hematologa. Za dużo czytałam otym dlatego teraz się wyciszyłam, nie robię badań, nie mam funduszy na to teraz. Może przed staraniami zrobię. Ech.....

 

[Kasiix]

Skoro jest płaska to znaczy, że się powoli wchłania. Taka jest procedura, ja też miałam dwa razy torbiel i bez leków. Oczywiście w kolejnym cyklu już ich nie było. Spokojnie

@Charlotte21 ten test owu z wczoraj chyba jednak był pozytywny. Później robiłam po 22.00 to kreska już blada, a dzisiaj w południe to już w ogóle prawie niewidoczna.

Dzięki, nigdy nie miałam torbieli albo o niej nie wiedziałam a teraz jak człowiek się stara o potomstwo to ciagle coś nowego wychodzi

 

[KatJak]

Ten drugi gin kazał w kwietniu się pokazać i da zielone światło jak będzie wszystko ok z macica, jajnikami. Nie kazał mi robić żadnych wyników. W razie ciąży clexane i acard.
Trochę się przeraziłam, że żadnych wyników i powiedział, że nie muszę iść do hematologa. Za dużo czytałam otym dlatego teraz się wyciszyłam, nie robię badań, nie mam funduszy na to teraz. Może przed staraniami zrobię. Ech.....

Do kwietnia już niedługo będzie dobrze. Ja też mówiłam sobie że nie będę nic czytać ale niestety to jest silniejsze... Potem się zamartwiam i kolo się zamyka.
Będziesz miała taki zestaw jak ja mam mieć. Tylko że Ty masz wskazania do heparyny a ja nie za bardzo . Dostanę ja tylko przez to że mam już poronienia nawykowe. Niewiadomo czy pomoze.

 

[KatJak]

Dzięki, nigdy nie miałam torbieli albo o niej nie wiedziałam a teraz jak człowiek się stara o potomstwo to ciagle coś nowego wychodzi

Znam ten ból. Odkąd staramy się o dziecko to już miałam 3 torbiele. 2 były czynnościowe a jedna krwotoczna. Wszystkie się wchłonęły w kolejnym cyklu. Te czynnościowe zrobiły mi się przy ciąży pozamacicznej. Najpierw diagnoza że 2 torbiele 5 cm, a potem potwierdzenie ciazy pozamacicznej . Załamać się można było. Ale wszystko się wchłonęło także nie martw się. Chyba że by rosła bardzo