D
doublimam
Gość
hahaJa dotąd swojemu powtarzam, żeby się tak nie cieszył, że ma 7 lat, bo w razie czego do okna życia to ja go jeszcze zmieszczę
ja mówię tak mojemu mężowi
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
hahaJa dotąd swojemu powtarzam, żeby się tak nie cieszył, że ma 7 lat, bo w razie czego do okna życia to ja go jeszcze zmieszczę
słyszałam od siostryZbieraj siły na bunt dwulatka [emoji16] To jest dopiero jazda bez trzymanki [emoji2957]
Na szczęście od środka otworzyć nie można.Gorzej jak sam wróci do domu [emoji23]
ta historia nie napawa optymizme... skoro ludzie na studiach mają takie pomysłyNa szczęście od środka otworzyć nie można.
U mnie w mieście kiedyś się studenci "bawili" i jeden wlazł, a reszta uciekła ;-)
Na szczęście od środka otworzyć nie można.
U mnie w mieście kiedyś się studenci "bawili" i jeden wlazł, a reszta uciekła ;-)
nie wiem czy mówimy o tej samej historii ale W tej, która ja kojarzę maluch powiedział gdzie mieszkaHmm a jakiś czas temu była sytuacja że ktoś oddał 3 czy 4 latka i wróciło samo do domu [emoji848]
nie wiem jak u twoich ale u wielu młodych ludzi dostrzec można w pracy brak lojalności, sumienność i jakiś taki "olewczy" stosunek do życia....@doublimam Ja ostatnio zatrudniam sporo młodsze ode mnie osoby - one w zupełnie innym świecie żyją. Zupełnie inne problemy i spojrzenie na świat. Mi już coraz bliżej do 40-tki i jak zatrudniam studenta prawie 20 lat młodszego ode mnie, to już zauważa się różnice, a i człowiek zaczyna staro czuć
Wiesz, ja akurat się martwię czy po łyżeczkowaniu jest wszystko ok w środku. Dlatego chętnie bym poszła szybko na kontrolę do gina.Równo miesiąc po zabiegu, miałam kontrolę ginekologiczną. U mnie już wtedy było po pierwszej @. Wiem, że bardzo chcesz znów spróbować postarać się o kolejną ciążę, ale poczekaj do pierwszej @. A jak na kontroli będzie wszystko ok to czemu nie?
Dokładnie tak jak piszesz, ja akurat jestem pracodawcą i teraz znaleźć młodzież do pracy to jak szukanie igły... warunki finansowe dobre a im się po prostu nie chce... cały czas z komórką w ręce, w ogóle nie umią się integrować, rozmawiać tylko żyją w wirtualnym świecie, masakra.nie wiem jak u twoich ale u wielu młodych ludzi dostrzec można w pracy brak lojalności, sumienność i jakiś taki "olewczy" stosunek do życia....
myślę, że to kwestia też tego jak nas wychowywano a jak ich...