reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Hej dziewczyny:) dziś zrobiłam test-pozytywny i beta 14,4 wiec to jakoś 3-4 tydzień. Od jutra włączam heparynę 0,6 oraz acard 75 mg. Jestem po dwóch poronieniach w 6 tc,według wyników białko S poniżej normy,2x dodatni test antykoagulantu tocznia. Są tu jakieś przyszłe mamy które tez tak szybko brały ten żelazny zestaw i wszystko jedt w porządku? Bardzo się stresuje czy to pomoże i w końcu będę mogła usłyszeć bicie serduszka ❤️
 
Hej dziewczyny:) dziś zrobiłam test-pozytywny i beta 14,4 wiec to jakoś 3-4 tydzień. Od jutra włączam heparynę 0,6 oraz acard 75 mg. Jestem po dwóch poronieniach w 6 tc,według wyników białko S poniżej normy,2x dodatni test antykoagulantu tocznia. Są tu jakieś przyszłe mamy które tez tak szybko brały ten żelazny zestaw i wszystko jedt w porządku? Bardzo się stresuje czy to pomoże i w końcu będę mogła usłyszeć bicie serduszka ❤️
Ja zaczęłam brać od testu, a test zrobiłam w 26dc. Trzymam kciuki :)
 
Hej dziewczyny:) dziś zrobiłam test-pozytywny i beta 14,4 wiec to jakoś 3-4 tydzień. Od jutra włączam heparynę 0,6 oraz acard 75 mg. Jestem po dwóch poronieniach w 6 tc,według wyników białko S poniżej normy,2x dodatni test antykoagulantu tocznia. Są tu jakieś przyszłe mamy które tez tak szybko brały ten żelazny zestaw i wszystko jedt w porządku? Bardzo się stresuje czy to pomoże i w końcu będę mogła usłyszeć bicie serduszka ❤️
Ja przyjmuje heparynę 0,4 oraz acard. Oprócz tego 2x2 luteina oraz 3x2 duphaston. Jestem po dwóch poronieniach, a obecnie zaczynam 13 tydzień 😉.
 
@mohaaa ależ to zleciało już półmetek 😍 chłopiec czy dziewczynka? Jak się czujesz?


@roki_1991 u Ciebie tylko dotknąć i też półmetek skoczy 🙂 po przejściach to zawsze są jakieś obawy ale na pewno wszystko będzie dobrze 😘 znasz już płeć ?

@Madlein dziękuję za pamięć 😘 u mnie bez większych zmian jak na razie . Mam ostatni dzień urlopu i próbuje wrócić do normalności ale idzie opornie 🤭😅
A co tam u Ciebie? Podczytywałam trochę i wracasz do starań powoli ? Już po rozmowie z partnerem?😘
Oj Kochana chyba nic z tego nie będzie 🤷 Co prawda Clo kupione i czekam na @ która spóźnia się jak na złość (kwestia zmiany leków i znów zaczęłam codziennie ćwiczyć), ale mam okropny mętlik w głowie. Partner jest nadal w trakcie leczenia, które niestety się przedłuży. Boję się ryzykować teraz staraniami, mając świadomość że nasienie będzie kiepskiej jakości. Może wrócimy do tematu bliżej wakacji.

@ness. to ile jeszcze dni do rozwiązania? Dobrze pamiętam, że będzie CC i masz już lada moment termin?
 
Oj Kochana chyba nic z tego nie będzie 🤷 Co prawda Clo kupione i czekam na @ która spóźnia się jak na złość (kwestia zmiany leków i znów zaczęłam codziennie ćwiczyć), ale mam okropny mętlik w głowie. Partner jest nadal w trakcie leczenia, które niestety się przedłuży. Boję się ryzykować teraz staraniami, mając świadomość że nasienie będzie kiepskiej jakości. Może wrócimy do tematu bliżej wakacji.

@ness. to ile jeszcze dni do rozwiązania? Dobrze pamiętam, że będzie CC i masz już lada moment termin?
Taak już w poniedziałek mam termin 🥰🥰
 
Ja miałam dokładnie to samo w ciąży z córką i teraz też. Ale lekarz na prenatalnych był bucem i musiałam sama spojrzeć w monitor czy jest serduszko


Spokojnie, przyjdzie też twój czas, wierzę w to :) ile to już trwa że mówisz że długo?


Ja nigdy nie patrzę, dopiero jak lekarka powie że jest serduszko. Leżę z zamkniętymi oczami, rycze i nie mogę oddychać normalnie... :( także to jest tragedia :( I to mimo że mam już córkę z równie stresujące ciąży


O to to! Tam mam wrażenie że wszystkie czują ruchy tylko nie ja :p wiem że mam termin na koniec miesiąca, więc w porównaniu do tych z początku to jest 4 tyg różnicy i u nich już leci 21 tc, ale mimo to mega mnie to irytuje :p chociaż wczoraj miałam wrażenie że.poczulam malucha ;)
Od 2019 roku gdzieś. No i mam już 30 lat teraz. Nie myślałam, że będzie aż tak trudno, a już na pewno nie podjerzewalam, że jak się w końcu udało zajść ,to że będzie poronienie. I teraz to już wszystko takie odległe mi się wydaje i niemozliwe. Po 1 poronieniu, miałam więcej energii do działania, bo wiedziałam że możemy zajść. A tu teraz jakos już nie widzę tego.
 
Taak już w poniedziałek mam termin 🥰🥰
To czekamy na zdjęcie maluszka :)
Od 2019 roku gdzieś. No i mam już 30 lat teraz. Nie myślałam, że będzie aż tak trudno, a już na pewno nie podjerzewalam, że jak się w końcu udało zajść ,to że będzie poronienie. I teraz to już wszystko takie odległe mi się wydaje i niemozliwe. Po 1 poronieniu, miałam więcej energii do działania, bo wiedziałam że możemy zajść. A tu teraz jakos już nie widzę tego.
U mnie były 2 Poronienia w 2017 A w kwietniu 2019 urodziłam córeczkę. Też zeszło trochę, ale żałuję że nie robiłam badań po 1 stracie, bo straciłam tym sposobem pół roku.... Więc Cię rozumiem
 
reklama
Oj Kochana chyba nic z tego nie będzie 🤷 Co prawda Clo kupione i czekam na @ która spóźnia się jak na złość (kwestia zmiany leków i znów zaczęłam codziennie ćwiczyć), ale mam okropny mętlik w głowie. Partner jest nadal w trakcie leczenia, które niestety się przedłuży. Boję się ryzykować teraz staraniami, mając świadomość że nasienie będzie kiepskiej jakości. Może wrócimy do tematu bliżej wakacji.

@ness. to ile jeszcze dni do rozwiązania? Dobrze pamiętam, że będzie CC i masz już lada moment termin?

My też tak liczymy ,że do wakacji wszystko wróci do normy u nas. Po zabiegu to 2 miesiące dochodzenia do siebie niestety ale może dzięki temu najgorsze będzie za nami . Może uda nam się razem zacząć starania 😅
 
Do góry