KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
To tak jak ja ciężko jest ...wiem kochana, to wszystko jest takie trudne, każda z nas niestety byłą w tym miejscu, mogę cię jedynie dobrym słowem wesprzeć, także wyrzucaj tutaj wszystkie żale, które w tobie siedzą.
No te ruchy miały mnie uspokoić, to tylko analizuje czy dobrze się rusza, wcale mi nie jest lepiej
mi po poronieniu musieli nogi pasami spinać przy łóżku, bo dostawałam takich drgawek przy badaniach , że nie dało się mnie zbadać. Takie rzeczy niestety zostają w człowieku ;/
to zupełnie normalne, ja się odcięłam od ciężarnych, przyjaciółki dziecko zobaczyłam jak miało 10 miesięcy. Nasi znajomi mieli termin na listopad, pamiętam, że pierwszy raz ją zobaczyłam jak była w 25 tc, a ja w 15, nadal czułam to ukłucie zazdrości, ona już czułą ruchy, miała brzuszek, szykowali się do wyprawki, a ja w głowie cały czas, że to się w dalszym ciągu może nie udać. Zgorzkniała baba się że mnie zrobiła.
Na tym forum doznałam dużo wsparcia i za to Wam dziękuję