reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć dziewczyny :) jestem tutaj nowa :) straciłam ciążę w I trymestrze w czerwcu :( od tego czasu mam bardzo nieregularne cykle wahające się od 26 dni do 44 dni, nigdy wcześniej nie miałam takich problemów. Badania ok, ginekolog też nic niepokojącego nie widzi. Czy któraś z Was też tak miała?
U mnie wszystko było jak przed poronieniem nic sie nie zmieniło. Może to zależy od tego tez który to był tydzień czym później tym dłużej organizm się regeneruje
 
reklama
Cześć dziewczyny :) jestem tutaj nowa :) straciłam ciążę w I trymestrze w czerwcu :( od tego czasu mam bardzo nieregularne cykle wahające się od 26 dni do 44 dni, nigdy wcześniej nie miałam takich problemów. Badania ok, ginekolog też nic niepokojącego nie widzi. Czy któraś z Was też tak miała?
Też tak miałam. Długo, bardzo długo. W końcu ginka zdecydowała żeby zastosować duphaston przez 10dni od 16dc. Jest już dużo lepiej. A przynajmniej miesiączka się pojawia.
Badałaś TSH? Może tarczyca szaleje.
 
Hej dziewczynki. Jestem tu nowa :) Jestem dość przerażona, bo mialam dostać w piątek miesiaczkę juz od około środy bolal mnie brzuch mocno jakbym juz zaraz miala dostać okres No ale do dziś go nie dostałam. Zrobilam dzis test i moim oczom ukazały się dwie kreski ( które pojawiły się natychmiast po oddaniu moczu ) jutro chce powtórzyć test, a we wtorek chce zrobić hcg. Bardzo się boję bo juz jedna ciążę poronilam :( Na dodatek w ogóle się nie oszczędzałam duzo dźwigałam ostatnio itd. No i martwia mnie te silne bole brzucha ( typowe bole jak na misiaczke ) które trwały około 2 dni, były to falowe bole.
 
Hej dziewczynki. Jestem tu nowa :) Jestem dość przerażona, bo mialam dostać w piątek miesiaczkę juz od około środy bolal mnie brzuch mocno jakbym juz zaraz miala dostać okres No ale do dziś go nie dostałam. Zrobilam dzis test i moim oczom ukazały się dwie kreski ( które pojawiły się natychmiast po oddaniu moczu ) jutro chce powtórzyć test, a we wtorek chce zrobić hcg. Bardzo się boję bo juz jedna ciążę poronilam :( Na dodatek w ogóle się nie oszczędzałam duzo dźwigałam ostatnio itd. No i martwia mnie te silne bole brzucha ( typowe bole jak na misiaczke ) które trwały około 2 dni, były to falowe bole.
Gratulacje ❤️
Ja w swoich ciążach również miałam dość mocne bóle podbrzusza i to nie tylko na początku a i na późniejszym etapie. Także u mnie było to normalne ☺️
 
Cześć dziewczyny. Urodziłam w kwietniu 2019, potem na początku sierpnia okazało się, że znów jestem w ciąży, ale we wrześniu poroniłam w 10 tc, brałam przez pół roku tabletki antykoncepcyjne, bo tak zalecił mi lekarz, a potem przyszedł wirus i nie zrobiłam żadnych badań, nie miałam żadnej wizyty kontrolnej u ginekologa, nic. W Nowy Rok pierwszy raz uprawialiśmy seks bez zabezpieczania, jutro powinnam dostać okresu, ale czuję, że zaszłam w ciążę i panikuję na samą myśl o tym. Wyrzucam sobie, że nie wcisnęłam się na siłę do lekarza mimo pandemii, ale miałam regularne cykle co 28 dni, nie miałam żadnych dolegliwości i nie myślałam, że tak szybko zdecydujemy się na seks bez zabezpieczeń. Cóż, zdecydujemy się to duże słowo, bo to był impuls. Minęło prawie półtora roku, a ja się bardzo boję, chociaż nawet jeszcze nie zrobiłam testu.
 
Też tak miałam. Długo, bardzo długo. W końcu ginka zdecydowała żeby zastosować duphaston przez 10dni od 16dc. Jest już dużo lepiej. A przynajmniej miesiączka się pojawia.
Badałaś TSH? Może tarczyca szaleje.
Tak, badałam, wszystko jest ok. W ostatnim cyklu miałam torbiel czynnościową, po duphastonie było ok. Poobserwuję kolejne cykle i zobaczę jak będzie :) dziękuję :)
 
Cześć dziewczyny. Urodziłam w kwietniu 2019, potem na początku sierpnia okazało się, że znów jestem w ciąży, ale we wrześniu poroniłam w 10 tc, brałam przez pół roku tabletki antykoncepcyjne, bo tak zalecił mi lekarz, a potem przyszedł wirus i nie zrobiłam żadnych badań, nie miałam żadnej wizyty kontrolnej u ginekologa, nic. W Nowy Rok pierwszy raz uprawialiśmy seks bez zabezpieczania, jutro powinnam dostać okresu, ale czuję, że zaszłam w ciążę i panikuję na samą myśl o tym. Wyrzucam sobie, że nie wcisnęłam się na siłę do lekarza mimo pandemii, ale miałam regularne cykle co 28 dni, nie miałam żadnych dolegliwości i nie myślałam, że tak szybko zdecydujemy się na seks bez zabezpieczeń. Cóż, zdecydujemy się to duże słowo, bo to był impuls. Minęło prawie półtora roku, a ja się bardzo boję, chociaż nawet jeszcze nie zrobiłam testu.
Zacznij już dzisiaj łykać kwas foliowy albo witaminy dla stataczek/I trymestru. Jeśli za kilka dni okaże się, że jesteś w ciąży, to zbadaj od razu TSH, jeszcze przed wizytą u ginekologa. Czasem po porodzie tarczyca zaczyna świrowac nawet jak w pierwszej ciąży była OK. Wtedy w 2019 byłaś krótko po porodzie, zmęczona ciążą i opieka nad niemowlęciem, teraz jesteś w innym momencie zycia. Na pierwszej wizycie u ginekologa dobrze byłoby zrobić cytologię i wymaz z pochwy, skoro dawno nie byłaś na kontroli.
 
Cześć dziewczyny. Urodziłam w kwietniu 2019, potem na początku sierpnia okazało się, że znów jestem w ciąży, ale we wrześniu poroniłam w 10 tc, brałam przez pół roku tabletki antykoncepcyjne, bo tak zalecił mi lekarz, a potem przyszedł wirus i nie zrobiłam żadnych badań, nie miałam żadnej wizyty kontrolnej u ginekologa, nic. W Nowy Rok pierwszy raz uprawialiśmy seks bez zabezpieczania, jutro powinnam dostać okresu, ale czuję, że zaszłam w ciążę i panikuję na samą myśl o tym. Wyrzucam sobie, że nie wcisnęłam się na siłę do lekarza mimo pandemii, ale miałam regularne cykle co 28 dni, nie miałam żadnych dolegliwości i nie myślałam, że tak szybko zdecydujemy się na seks bez zabezpieczeń. Cóż, zdecydujemy się to duże słowo, bo to był impuls. Minęło prawie półtora roku, a ja się bardzo boję, chociaż nawet jeszcze nie zrobiłam testu.
Zrób test, umów się do ginekologa jak najszybciej i tak jak dziewczyny piszą zacznij brać kwas foliowy
 
reklama
Gratulacje. Głowa do góry. Będzie dobrze.
Hej dziewczynki. Jestem tu nowa :) Jestem dość przerażona, bo mialam dostać w piątek miesiaczkę juz od około środy bolal mnie brzuch mocno jakbym juz zaraz miala dostać okres No ale do dziś go nie dostałam. Zrobilam dzis test i moim oczom ukazały się dwie kreski ( które pojawiły się natychmiast po oddaniu moczu ) jutro chce powtórzyć test, a we wtorek chce zrobić hcg. Bardzo się boję bo juz jedna ciążę poronilam :( Na dodatek w ogóle się nie oszczędzałam duzo dźwigałam ostatnio itd. No i martwia mnie te silne bole brzucha ( typowe bole jak na misiaczke ) które trwały około 2 dni, były to falowe bole.
 
Do góry